Zimna wojna

Tak tworzy się historia. "Zimna wojna" oficjalnie rozpoczyna swoją drogę do Oscara. Film Pawła Pawlikowskiego ma realne szanse na zdobycie najważniejszej nagrody w branży filmowej.

Tegoroczny festiwal w Gdyni dobiegł końca wraz z kontrowersyjną, żałosną i częściowo ocenzurowaną galą. Trudno o lepsze podsumowanie tygodnia podczas którego atmosfery było niewiele, a świetne filmy mieszały się z zupełnie niepotrzebnymi.

Rozdano nagrody 43. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Wielkim zwycięzcą została Zimna wojna, która otrzymała Złote Lwy. Wściekły może być za to Wojciech Smarzowski.

Zimna wojna znowu zdobywa uznanie za granicą. Film Pawła Pawlikowskiego trafił do kin w Wielkiej Brytanii. Świetne wyniki box office i dobre recenzje mogą zwiastować kolejne sukcesy.

Wprawdzie do końca 2018 roku zostało nam jeszcze trochę czasu, ale można spokojnie stwierdzić, że tak dobrej passy polska (pop)kultura nie miała od co najmniej 50 lat.

Bond 25 miał być wielkim powrotem do formy po słabym Spectre. Sukces miał zagwarantować Danny Boyle. Ledwie kilka tygodni przed planowanym rozpoczęciem zdjęć reżyser zrezygnował. Nowe zakulisowe informacje zdradzają, że częściowo winny temu stanu rzeczy może być Tomasz Kot.

Europejska Akademia Filmowa wybrała 49 filmów, które będą walczyć o nominację do Europejskich Nagród Filmowych. Pośród nich znajdują się trzy polskie filmy, w tym "Zimna wojna" Pawła Pawlikowskiego.

Polskie kino ma imponującą historię pełną wielkich filmów, czasem wręcz na światowym poziomie. Zebraliśmy najwyżej oceniane polskie filmy w historii.

43. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni odbędzie się już w połowie września. Poznaliśmy listę filmów, które powalczą o nagrody w Konkursie Głównym.

Zimna wojna Pawła Pawlikowskiego radzi sobie coraz lepiej. Film wyświetlany w polskich kinach obejrzało już 641 330 widzów. To więcej, niż frekwencja hollywoodzkiego hitu Han Solo: Gwiezdne wojny - historie.

Smutną specyfiką życia w polskim społeczeństwie jest to, że trzeba mierzyć się z ciągłym narzekaniem, jak to jest źle i marnie. Dotyczy to rodzimej sztuki, o polityce i gospodarce nawet nie wspominając. A jak już choć raz od święta okazuje się, że jest dobrze, to i tak szukamy dziury w całym i na siłę próbujemy się przekonywać, że jest źle.

Sukces filmu Zimna wojna na Festiwalu w Cannes był dla fanów polskiego kina jak łyk wody dla konającego na pustyni. Szczególne wrażenie na wielu widzach i krytykach zrobił występ Joanny Kulig. Pojawiające się właśnie newsy jakoby Kulig miała być murowaną kandydatką do aktorskiego Oscara trzeba jednak włożyć między bajki. Dla naszego własnego dobra.

Przed oficjalną premierą były spore oczekiwania, które na szczęście zostały spełnione. Zimna wojna spodobała się publiczności w Cannes, a Paweł Pawlikowski odebrał Złotą Palmę za reżyserię. Wydawało się więc, że wyczekiwany film szturmem wejdzie do polskich kin.

Nowy film Pawła Pawlikowskiego "Zimna wojna" to godny następca "Idy". Zatopiona w muzyce i polskim folklorze historia miłosna pochłania bez reszty, tak emocjonalnie jak i od strony wizualnej.

W czerwcu repertuar filmowy wciska wyraźnie wolniejszy bieg. Z wielkich blockbusterów przed nami jedynie kontynuacja "Jurassic World". Oprócz tego czeka nas seans ponoć jednego z najlepszych horrorów od lat oraz "Ocean's 8" ze świetną obsadą. 

Paweł Pawlikowski trochę niespodziewanie wspiął się na wyżyny polskiej kinematografii oscarową Idą z 2013 roku. Na kolejne dzieło reżysera, czarno-biały film Zimna wojna, musieliśmy czekać aż pięć lat. Nagrody i pochwały płynące z Cannes pokazują jednak, że było warto. Pierwszy zwiastun produkcji z gwiazdorską obsadą trafił właśnie do sieci.

Festiwal Filmowy w Cannes to wielkie święto światowego kina. Mimo kontrowersji i konfliktów z Netfliksem francuski festiwal pozostaje wydarzeniem oglądanym na całym świecie. Polscy widzowie również będą mogli na żywo obejrzeć ceremonię zamknięcia, podczas której przedstawione zostaną najważniejsze nagrody, w tym zdobywca Złotej Palmy.

W czwartkowy wieczór w Cannes swoją premierę miał film Zimna wojna. Obraz Pawła Pawlikowskiego został bardzo ciepło przyjęty przez festiwalową publiczność. W sieci można obejrzeć już pierwszy klip z filmu.

71. edycja Festiwalu Filmowego w Cannes zapowiada się na jedną z najciekawszych od lat. Nowe filmy pokażą m.in. Asghar Farhadi, Spike Lee, Jean Luc-Goddard (!). Pierwszy raz od niepamiętnych czasów w konkursie znalazł się polski film ("Zimna wojna" Pawła Pawlikowskiego).

Najpierw Oscar, a teraz wyróżnienie w Cannes? Paweł Pawlikowski zaczyna wyrastać na filmowca światowej klasy. Twórca oskarowej Idy nie tylko zaprezentuje film Zimna wojna na europejskim festiwalu, ale również powalczy nim o Złotą Palmę.