Tory Lanez usłyszał wyrok. Czeka go długa odsiadka za postrzelenie dziewczyny
Rozprawa Tory'ego Laneza zakończyła się we wtorek. Raper, który w 2020 roku postrzelił swoją przyjaciółkę Megan Thee Stallion, usłyszał wyrok. Za napaść, przewożenie niezarejestrowanej broni oraz oddanie strzałów został skazany na długą odsiadkę.
Po koncertach setne zdjęcie robię z fanem, pyta czego słucham, czy znam taki raper: Tory Lanez. Ho? Nawet nie mówię, że mówi się Tory Lanez - zapewne spora część polskich słuchaczy rapu kojarzy Tory'ego Laneza z kawałka "8 kobiet" w wykonaniu Quebonafide i Taco Hemingwaya. Kanadyjski raper "popisał się" tym razem na tyle, że zostanie zapamiętany nie tylko za sprawą utworu z albumu "SOMA 0,5 mg". Tory Lanez, który naprawdę nazywa się Daystar Peterson, oddał strzał do swojej przyjaciółki Megan Thee Stallion, raniąc boleśnie jej stopę. Wydarzenie miało miejsce 12 lipca 2020 roku, kiedy oboje wracali z imprezy Kylie Jenner w Los Angeles. Rozprawa zakończyła się we wtorek, a Tory Lanez usłyszał wyrok.
Tory Lanez skazany na 10 lat więzienia. Przed oddaniem strzałów raper kazał przyjaciółce zatańczyć
Prawnicy Laneza usiłowali skrócić wyrok, motywując swoją decyzję zaburzeniami alkoholowymi rapera i stresem pourazowym po niespodziewanej śmierci matki, gdy ten był jeszcze dzieckiem. Mimo ich starań, sąd ostatecznie skazał mężczyznę na 10 lat pozbawienia wolności. Prokuratorzy stwierdzili bowiem, że postrzelenie przyjaciółki wynikało z tego, że zraniła ona jego ego.
Sama Megan zeznała, że przed oddaniem strzału Laneza krzyknął do niej, by zatańczyła. Kobieta początkowo zeznała na policji, że skaleczyła się o szkło, jednak lekarze znaleźli w jej stopie fragmenty kuli. Megan przeszła skomplikowaną operację, a z jej skutkami boryka się aż do teraz:
Przez jakiś czas nie mogłam chodzić. Nadal mam uszkodzony nerw. Naprawdę nie czuję boku mojej lewej stopy. Jej tylna część jest zawsze obolała, ale staram się to po prostu przeforsować
- zeznała w sądzie.
Okazało się także, że raper zaoferował jej 1 milion dolarów, by milczała na temat strzelaniny. Megan została również poproszona o to, by nie iść w tej sprawie na policję.
Ostatecznie ława przysięgłych skazała 31-letniego Laneza, który nie przyznał się do winy, za popełnienie trzech przestępstw: napaść z użyciem półautomatycznej broni palnej, przewożenie załadowanej, niezarejestrowanej broni palnej w pojeździe i strzelanie z broni palnej.