REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Dzieje się

Amber Heard po raz pierwszy od procesu wystąpiła publicznie. "Należy mi się szacunek"

Amber Heard po raz pierwszy od przegranej rozprawy z Johnnym Deppem pojawiła się w świetle reflektorów przy okazji premiery filmu "In the Fire" na Taormina Film Festival i udzieliła wywiadu, w którym zaciekle broniła swojego dorobku aktorskiego. Podkreśliła, że ma spore plany w związku ze swoją karierą i wygląda na to, że aktorka na dobre podniosła się po porażce i wraca do Hollywood.

03.07.2023
13:23
Amber Heard po raz pierwszy od procesu wystąpiła publicznie. "Należy mi się szacunek"
REKLAMA

Była żona Johnny'ego Deppa po raz pierwszy od 2019 roku wystąpiła publicznie. Amber Heard pojawiła się na Taormina Film Festival w związku z premierą filmu "In the Fire" w reżyserii Conora Allyna, gdzie wciela się w główną rolę. Akcja produkcji osadzona jest w 1899 roku i skupia się na psychiatrce Grace Burnham, która przybywa na kolumbijską farmę, aby uleczyć chłopca, przez miejscowych uważanego za diabła. Aktorka najwyraźniej przełknęła już gorycz porażki w związku z przegranym procesem o zniesławienie i postanowiła w końcu zostawić za sobą wszystko, co z nim związane. Na filmowym wydarzeniu opowiedziała co nieco o najnowszej produkcji, w której wystąpi, a ponadto udzieliła obszernego wywiadu, w którym odniosła się do swojej kariery aktorskiej i planów na najbliższą przyszłość.

REKLAMA

Amber Heard zapowiedziała nowy start w Hollywood i powrót do aktorstwa

W wywiadzie dla serwisu Deadline, Amber Heard podkreśliła, że wraca z pełną mocą i wznawia swoją karierę aktorską. Można powiedzieć, że aktorka kieruje się mottem haters gonna hate - zawsze znajdą się chętni do krytykowania jej dalszych poczynań, jednak ma nadzieję, że wszyscy ci, którzy życzyli jej źle, pójdą dalej. Dodała, że nie pozwoli na to, by hejt w mediach społecznościowych, który spłynął na nią po niesławnym procesie z Johnnym Deppem, wpłynął negatywnie na jej karierę i zdefiniował ją jako artystkę:

Szanse na zaistnienie w tej branży są naprawdę nikłe, ale w jakiś sposób jestem tu, gdzie jestem. I myślę, że chociaż ze względu na to należy mi się szacunek. To, przez co przeszłam, w ogóle nie wpływa na moją karierę i z całą pewnością jej nie zatrzyma. Chcę po prostu robić filmy i być doceniana jako aktorka

- skomentowała Amber Heard.
REKLAMA
Amber Heard na festiwalu Taormina

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA