Seriale

Samantha Jones grana przez Kim Cattrall była jedną z najbarwniejszych bohaterek "Seksu w wielkim mieście". Choć zarówno w sześciu sezonach kultowego serialu, jak i dwóch filmowych odsłonach filmu pojawiła się, to jednak nie przyjęła zaproszenia do nowego "Seksu", znanego pod nazwą "I tak po prostu". Jak donosi serwis Variety.com, aktorka pojawi się w finale 2. serii serialu, lecz na krótko. Nie będzie musiała też rozmawiać ze skonfliktowaną koleżanką z planu: Sarah Jessicą Parker.

"Sukcesja" już została ogłoszona jednym z najważniejszych seriali ostatnich lat. To nie ulega wątpliwości. Produkcja HBO jest przy okazji dowodem, że powoli umiera pewna idea zapoczątkowana przez Netfliksa przy premierze "House of Cards".

Nawet nie wiem, jak miałbym się tą informacją nie podzielić. „Rodzina Borgiów” wreszcie wróciła do VOD. Czekaliśmy na nią tak długo, że straciłem nadzieję, że kiedykolwiek będzie dostępna.

Serial „Lost - Zagubieni”, jakkolwiek wiele można mu zarzucić, był wielkim hitem i tytułem w pewnym sensie przełomowym. Pierwszy sezon błyskawicznie odniósł imponujący komercyjny sukces i zdobył uznanie krytyków, pomagając stacji ABC wrócić do czołówki najchętniej oglądanych kanałów w USA. Teraz, trzynaście lat od emisji finału, członkowie obsady i scenarzyści ujawniają przypadki zastraszania, rasizmu i mizoginii na planie, o których można przeczytać w książce „Burn It Down”. „Zawiodłem” - podsumowuje Damon Lindelof.

"O jedno cię proszę" to serial Apple TV+, który odniósł ogromny sukces. To ciekawy paradoks, biorąc pod uwagę fakt, że oferta serwisu obfituje w naprawdę znakomite produkcje, a wspomniany tytuł okazał się... jednym z najsłabszych tytułów platformy.

Sarah Snook, czyli serialowa Shiv z "Sukcesji" po raz pierwszy została mamą. Podobnie jak jej bohaterka z hitowego serialu HBO, Sarah była w ciąży. Wiadomością o tym, że maluch jest już na świecie, 36-letnia aktorka podzieliła się na Instagramie, w dniu emisji ostatniego odcinka "Sukcesji".

Subskrybenci HBO Max od wczoraj dyskutują przede wszystkim o finale serialu o rodzinie Royów, tymczasem tego samego dnia, również po czterech sezonach, końca dobiegł także zupełnie inny tytuł platformy. Z niezrozumiałych dla mnie powodów "Barry" - produkcja wielokrotnie nominowana i nagradzana, zachwalana przez zachodnich widzów i krytyków, unikalna, oryginalna i nieprzewidywalna - nie cieszy się w Polsce taką popularnością. A przecież nie zasługuje na to, by odejść po cichu, tym bardziej po tak świetnych finałowych epizodach.

"Sukcesja" dobiegła końca. Serial HBO doczekał się czterech, jakże świetnych oraz mocnych sezonów. Na przestrzeni lat serial zgromadził mnóstwo wiernych fanów, którzy z wypiekami na twarzach śledzili każdy odcinek i poplątaną historię rodziny Royów. Od początku trwania serialu obecna jest w nim aktorka polskiego pochodzenia - Dagmara Domińczyk. Co wiemy o Polce, która świetnie odnalazła się w bezwzględnym świecie Logana Roya i jego bliskich?

Kariera Pedro Pascala nabrała okrągłych rumieńców po tym, gdy aktor zagrał w dwóch znanych i lubianych przez ludzi serialach: "The Last of Us" oraz "The Mandalorian". Nic więc dziwnego, że gdy spotyka się z fanami, ci często proszą go o zrobienie wspólnego selfie. Aktor niechętnie godzi się na fotkę, a powodem jest mało przyjemne zdarzenie z przeszłości aktora, związane z serialem "Gra o tron".

4. sezon "Sukcesji" dobiegł końca. 10. odcinek był zarazem ostatnim - trwającym blisko półtorej godziny zwieńczeniem emitowanego od 2018 roku serialu. HBO zamknęło tę opowieść w doskonałym momencie: istnieje bowiem spora szansa, że lada moment widzowie poczuliby się już znużeni formułą intryg, spisków i przepychającego się rodzeństwa. Ostatecznie jednak udało się utrzymać poziom intensywności napięcia, emocji i zaangażowania. A kto przejął władzę? Nareszcie poznaliśmy odpowiedź. Spoilery!

W przedostatni weekend maja Disney + jak zawsze zaprasza swoich fanów do obejrzenia filmów oraz seriali, które zasiliły platformę. W tym tygodniu wbiły na Disney+ seriale, m.in. "Sekta" "Jedz, kochaj, zabijaj" oraz nowy sezon "The Kardashians". Co jeszcze zobaczyć na Disney+?

"Spy/Master" to nowa lokalna, rumuńska produkcja od HBO Max - miniserial, który skupia się na losach fikcyjnego agenta: Victora Godeanu. Fani szpiegowskich filmów i seriali nie mają powodów do narzekań: to kolejna debiutująca w ostatnich miesiącach i sprawnie czerpiąca z gatunku produkcja, która z pewnością zadowoli jego miłośników.

Na Apple TV+ wystartował z nowym serialem komediowym, który pochyla się nad bolączkami wieku średniego - z drwiną, niewybrednym żartem, ale i czułością. "Platoniczna przyjaźń" z Rose Byrne i Sethem Rogenem w rolach głównych to kolejny świetny tytuł na coraz dłuższej liście hitów platformy.

To będzie jeden z hitów tego roku. Już niebawem zadebiutuje nowa polska produkcja o lekarzu z Andrzejem Chyrą w roli głównej, który na własną rękę postanawia wymierzać sprawiedliwość, decydując, kto będzie mógł dalej żyć. Serial będzie miał swoją premierę w serwisach Canal+ i Polsat Box Go.

Fani Netfliksa aktualnie mogą oglądać bardzo dobrze odebrany film "Fanfik", będący adaptacją bestsellerowej książki Natalii Osińskiej pod tym samym tytułem, w reżyserii Marty Karwowskiej. W roli głównej wystąpił niebinarny aktor, Alin Szewczyk, który w roli Tośka/ Tośki poradził sobie znakomicie. Kim jest Alin Szewczyk?

Na polu straszenia nas swoimi opowieściami Stephen King nie ma sobie równych. Mistrz literackiego horroru dał właśnie znak jakości serialowi, który kilka tygodni temu powrócił z 2. sezonem, wymieniając jego zalety w mediach społecznościowych. Pisarza ujął m.in. jeden brutalny motyw z nowych odcinków "Stamtąd".

I nie jest to ani "Rozdzielenie", ani "Servant", ani nawet "Ted Lasso". Mimo że platforma Apple TV+ ma w swojej filmowej i serialowej bibliotece większe i mniejsze hity, to wspięcie się tej produkcji na wyżyny popularności w serwisie było ogromnym zaskoczeniem i właśnie odcinki tego thrillera widzowie oglądali najczęściej.

Ci z was, którzy pilnie studiują zakulisowe materiały i zdjęcia z planu 2. sezonu "Rodu smoka", najpewniej natknęli się właśnie na spory spoiler - o ile, rzecz jasna, nie czytaliście "Ognia i krwi" George'a R.R. Martina i nie macie pojęcia, kto i kiedy zginie w serialu HBO.

Helena Englert jest młodą aktorką, która serialowym widzom dała poznać się, grając nastolatkę, Alicję Stec w serialu HBO "#BringBackAlice". Choć serial osiągnął sukces, 22-letnia aktorka po premierze produkcji musiała zmierzyć się z przykrą sytuacją.

Na niezbyt sprzyjającą pogodę Netflix jak co tydzień znajduje dobre rozwiązanie i utwierdza w przekonaniu, że czasem naprawdę warto zostać w domu. Do serwisu wpadło kilka nowości, które aż proszą, żeby w deszczowy wieczór usiąść przed ekranem i w końcu zacząć weekend. Wśród premier zachęca najbardziej mroczny hiszpański serial, w którym gra aktor znany ze "Szkoły dla elity", a tego nie tylko fani serialu nie mogą przegapić.