REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy

Powstanie nowe uniwersum? Firma Hasbro kupiła Power Rangers za pół miliarda dolarów!

Kultowy refren piosenki "Go Go Power Rangers" nabiera zupełnie nowego znaczenia. Gigant przemysłu zabawkowego, Hasbro, kupił właśnie prawa do Power Rangers. Tym samym dołączają oni do stajni Hasbro, w której znajdują się też m.in. G.I. Joe oraz Transformers. Czyby formowało się kolejne uniwersum?

02.05.2018
18:30
power rangers
REKLAMA
REKLAMA

Bez wątpienia żyjemy w ciekawych czasach wielkich przejęć i fuzji na rynku medialnym. Przez dekady na naszych oczach formowały się znane nam marki, kultowe serie telewizyjne, komiksowe, animowane, linie zabawek itp. Ostatnio natomiast branża niejako sama dąży do tego, by dać się zmonopolizować swoim najsilniejszym podmiotom.

I tak Mark Zuckerberg ma pod swoimi skrzydłami nie tylko Facebooka, ale i Instagrama (a w planach ma stworzenie poważnej konkurencji dla Tindera), co czyni go absolutnym hegemonem na rynku social media.

Jak wszyscy wiemy, Disney jest już bliski niemal całkowitej monopolizacji wysokobudżetowego kina, dzierżąc w rękach Pixara, Marvela, a od niedawna także wszystkie marki i własności intelektualne należące do Foxa.

Rynek zabawek dla dzieci, choć przeżywa w ostatnich latach niemały kryzys (kultowa sieć Toys R Us niedawno ogłosiła bankructwo), nadal jest poważnym graczem, w którym drzemie niemały potencjał oraz marki, które są w stanie poruszać masową wyobraźnię.

Założona przez trzech braci Hassenfeldów firma Hasbro za dokładnie 522 mln dol. kupiła właśnie od firmy Saban znaną na całym świecie markę Power Rangers.

Już w lutym tego roku Hasbro nabyło prawa do linii zabawek z Rangersami, a teraz poszerzyło je o cały pakiet, czyli seriale tv, filmy, komiksy itd.

Co to oznacza? Na pewno możemy się spodziewać nowej serii zabawek. To sprawa oczywista. Mają się one pojawić w sklepach na początku 2019 roku. Jednak to nie wszystko.

Hasbro już od ponad dekady prężnie angażuje się w produkcję filmów na bazie swoich IP.

Warto przy tym wspomnieć, że firma ta ma w swojej stajni tak znane marki jak Transformers, G.I. Joe, Monopoly, Action Man, Battleship i... My Little Pony.

transformers bumblebee zabawka class="wp-image-159462"

I w większości ich filmowe inkarnacje trafiły na duże ekrany, tyle że z różnym skutkiem. Raz sukces kasowy (seria "Transformers"), innym razem sromotne porażki artystyczne ("G.I.Joe") i kasowe ("Battleship").

Sprowadzanie pod swoje strzechy Power Rangers oznacza, że czeka nas, raczej niedługo, kolejny reboot filmu. Zeszłoroczni "Power Rangers" okazali się w najlepszym przypadku produkcją klasy B z dość rozczarowującym wynikiem finansowym.

Aczkolwiek, co ciekawe, ów film zdołał znacząco podnieść sprzedaż zabawek Power Rangers, przez co, koniec końców, ich producenci wyszli na plus.

W obecnej chwili mało co tak mocno podnosi zainteresowanie i sprzedaż zabawek jak ich wcześniejsza obecność w kinach, tak więc nowa filmowa inkarnacja Power Rangers jest niemalże pewna. Być może też czeka nas nowe rozdanie jeśli chodzi o serię telewizyjną, kto wie, może również i tutaj czeka nas totalny reboot?

Natomiast jeszcze ciekawiej rysują się losy Hasbro w skali makro. Teraz, kiedy mają pod jednym dachem tyle potencjalnie kasowych franczyz, aż prosi się, by je sensownie ze sobą połączyć.

Oczywiście "sensownie" jest tu słowem-kluczem. DC, choć ma całe zastępy superherosów i tysiące komiksów, na których może bazować, niestety nie podołało ze stworzeniem spójnego i udanego uniwersum superbohaterów.

Jeszcze do niedawna forsowane przez Universala Dark Universe, czyli uniwersum potworów, którego nie chciał nikt poza żadnymi sukcesu na miarę MCU włodarzami wytwórni, miało dołączyć do annałów popkultury. Ale jak wiemy, Dark Universe skończyło się w dość żałosny sposób praktycznie w momencie swojego startu.

Filmowa saga "Transformers" powoli dobiega chyba końca. Potencjał się wyczerpał. Każdy kolejny film jest gorszy od poprzednika i zarabia coraz mniej pieniędzy. Potrzebny jest więc jakiś nowy pomysł. A czy umieszczenie na jednym ekranie Optimusa Prime z Power Rangersami oraz G.I. Joe (My Little Pony chyba bym jednak wykluczył z tego równania) to taki zły pomysł?

my little pony class="wp-image-159453"
REKLAMA

Zresztą, zakup Power Rangers przez Hasbro sam w sobie jest dowodem na to, że firma ta na pewno rozważa taką ewentualność.

Jak rozwinie się dalej sytuacja? Tego póki co nie wiemy, ale pewnie lada chwila zobaczymy dokąd zmierzają Rangersi, których fenomen nie przestaje mnie zadziwiać.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA