REKLAMA

Justyna Steczkowska w finale Eurowizji 2025. Nazywają ją czarnym koniem konkursu

Justyna Steczkowska zaprezentowała się podczas pierwszego półfinału tegorocznej Eurowizji i po raz pierwszy od dawna jestem podekscytowana reprezentacją naszego kraju. 69. edycja z pewnością zapisze się w pamięci Polaków, nawet jeśli polska artystka nie zdobędzie kryształowego mikrofonu. Z pewnością nikt nie będzie miał jej tego zła, bo konkurencja w tym roku jest naprawdę mocna.

steczkowska felieton po wystepie eurowizja 2025
REKLAMA

Za nami pierwszy półfinał 69. edycji Eurowizji, który był dla Polaków wyjątkowo ważny - tego dnia wystąpiła bowiem Justyna Steczkowska, nasza tegoroczna reprezentantka. Artystka rozpaliła w nas nadzieję na to, że w końcu możemy zapisać się w historii konkursu, może nawet jako zwycięzcy - po zaprezentowaniu swojej piosenki "Gaja" i wygranych preselekcjach posypały się pochwały nie tylko od zagranicznych słuchaczy, ale i Polaków, którzy chyba pierwszy raz od dawna byli zadowoleni z tego, kto pojechał od nas na Eurowizję.

REKLAMA

Eurowizja 2025: Justyna Steczkowska przeszła do finału. To był jeden z najlepszych występów

Występ Steczkowskiej był jednym z najbardziej energetyzujących. Pod tym względem mógł się z nią równać tylko Tommy Cash z Estonii ("Espresso Macchiato"), który miał te same kocie ruchy, Melody z Hiszpanii ("ESA DIVA") pod względem mocnego głosu, a także chłopaki ze szwedzkiego zespołu KAJ ("Bara Bada Bastu"). Ciekawe zaprezentowała się również grupa Ziferblat z Ukrainy ("Bird of Pray") oraz Marko Bošnjak z Chorwacji ("Poison Cake").

Pod względem choreografii i klimatu byli to reprezentanci najbardziej zbliżeni do stylu Steczkowskiej i moim zdaniem byli dla polskiej "Gai" największą konkurencją, a ich występy najbardziej zapadły w pamięć. Podobnie pomyśleli również widzowie, którzy swoimi głosami zapewnili miejsce w finale właśnie m.in. reprezentantce Polski. Nic dziwnego - występ Steczkowskiej był jednym z najlepszych podczas pierwszego półfinału. A, co ważniejsze, w końcu mamy powody do radości.

Wygląda bowiem na to, że Justyna Steczkowska w końcu wygoniła z Polski widmo przegranej jak rasowa czarownica. Symbolicznie odczarowała nie tylko udział naszego kraju podczas Eurowizji, dając Polakom nadzieję na zwycięstwo, ale również swój występ z 1995 r. Trzy dekady wcześniej Steczkowska wystąpiła bowiem na eurowizyjnej scenie wraz z siostrami, Krystyną i Magdą Steczkowskimi, a także zespołem Trebunie-Tutki z piosenką "Sama", która nie podbiła serc jury. Steczkowska, zgodnie z prognozami dziennikarzy, zajęła 18. miejsce, zdobywając zaledwie 15 punktów. Obecnie jest to jedno z niższych miejsc w historii polskich reprezentantów Eurowizji.

30 lat później Steczkowska wróciła na eurowizyjną scenę dojrzalsza, silniejsza i pełna energii, co nie umknęło zagranicznym widzom. I chociaż można było mieć powody do obaw, bo, zgodnie ze statystykami, zaprezentowanie się z 2. miejsca było uznawane za najbardziej pechowe, to moc naszej wiedźmy zadziałała. Miejmy nadzieję, że polska artystka rzuci czar również podczas finału Eurowizji 2025, aby zebrać jak największą liczbę punktów i wrócić do Polski na miotle z kryształowym trofeum.

Kandydatami z 1. półfinału, którzy wystąpią w finale Eurowizji 2025 są:

  • Norwegia: Kyle Alessandro - Lighter 
  • Albania: Shkodra Elektronike - Zjerm
  • Szwecja: KAJ - Bara Bada Bastu 
  • Islandia: VÆB - RÓA
  • Holandia: Claude - C'est La Vie
  • Polska: Justyna Steczkowska - GAJA
  • San Marino: Gabry Ponte - Tutta L'Italia 
  • Estonia: Tommy Cash - Espresso Macchiato
  • Portugalia: NAPA - Deslocado
  • Ukraina: Ziferblat - Bird of Pray

2. półfinał odbędzie się 15 maja o godzinie 21:00, a już 17 maja odbędzie się wielki finał Eurowizji 2025. Eurowizję 2025 będzie można obejrzeć w telewizji na kanale TVP1, online w serwisie TVP VOD oraz, po raz pierwszy w historii, na oficjalnym kanale YouTube Europejskiej Unii Nadawców (EBU).

REKLAMA

O Eurowizji czytaj w Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-07-16T19:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T14:37:13+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T13:39:23+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T13:08:10+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T11:45:35+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T11:19:54+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T09:53:16+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T04:19:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T20:29:51+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T16:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T14:51:09+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T14:07:33+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T11:59:31+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T10:15:01+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T09:33:08+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T04:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T03:44:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-14T21:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-14T20:17:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-14T19:21:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-14T12:58:56+02:00
Aktualizacja: 2025-07-14T12:20:34+02:00
Aktualizacja: 2025-07-14T10:16:50+02:00
Aktualizacja: 2025-07-14T09:18:43+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA