Śledztwo w sprawie śmierci Majora. Prokuratura nie wyklucza możliwości udziału osób trzecich [AKTUALIZACJA]
Nowe informacje w sprawie śmierci Wojciecha "Majora" Suchodolskiego z tak zwanego "uniwersum Szkolnej 17". Okazało się, że prokuratura rejonowa w Jędrzejowie nie ma pewności, czy do śmierci Majora nie przyczyniły się osoby trzecie. Trwa śledztwo.
Na początku tygodnia informowaliśmy o śmierci Wojciecha "Majora" Suchodolskiego, kojarzonego ze wspólnych występów z Krzysztofem Kononowiczem w filmach z uniwersum Szkolnej 17. Cykl materiałów rejestrował codzienność mężczyzn żyjących na skraju ubóstwa. Kontrowersyjne nagrania nieustannie cieszą się olbrzymią popularnością wśród internautów.
Właśnie w tej sprawie skontaktował się ze mną Jakub Szczęsny z serwisu Antyweb.pl, który tematem Kononowicza i Szkolnej zajmuje się od dłuższego czasu. Przypomnę, że redaktor Szczęsny odegrał kluczową rolę w nagłośnieniu problemu, sprzeciwiając się żerowaniu na osobie niedoszłego prezydenta Białegostoku. Zdaniem dziennikarza, Kononowicza bezwzględnie wykorzystywano i traktowano wyłącznie użytkowo. Manipulując nim, napędzano popularność patostreamów i skutecznie promowano kanał na YouTube. Potrzeby oraz stan fizyczny i psychiczny bohaterów Szkolnej były całkowicie lekceważone - doszło choćby do tego, że Kononowicz był podpuszczany do spożywania moczu. Swego czasu temat został podjęty przez program "Sprawa dla reportera".
Jakub Szczęsny poinformował mnie, że prokuratura rejonowa w Jędrzejowie nie ma pewności, czy do śmierci Majora nie przyczyniły się osoby trzecie. Dziennikarz będzie przesłuchiwany w roli świadka, podobnie jak masa innych osób mających wiedzę w sprawie.
Śmierć Majora. Udział osób trzecich?
To nie wszystko. Poza tym, że śledczy nie są pewni okoliczności śmierci, chcą również zbadać, czy aby nad Majorem nie znęcano się na streamach. A zgodnie z opinią wielu odbiorców - owszem, podobne incydenty miały miejsce. Jak pisze Szczęsny na Twitterze:
Prokuratura Rejonowa w Jędrzejowie działa bardzo szybko i zdecydowanie w sprawie #Major #Suchodolski. Po przejrzeniu udostępnionych materiałów zarządzono, że na początku lipca zostanę oficjalnie przesłuchany. Zapewniono mnie, że wszystkie osoby mające wiedzę w tej sprawie też.
Wyniki sekcji sądowo-lekarskiej zwłok Majora będą gotowe dopiero za miesiąc.
Major nie żyje: śledztwo. AKTUALIZACJA [23.06]
Nowe informacje. Prokuratura rejonowa w Jędrzejowie potwierdziła poprzez rzecznika kieleckiej prokuratury, że prowadzone jest śledztwo z art. 155: nieumyślne spowodowanie śmierci. Możliwe zatem, że w istocie ktoś przyczynił się do śmierci Suchodolskiego. Jak pisze Jakub Szczęsny na swoim twitterowym profilu:
Leszek - uczestnik feralnej libacji, po której zmarł #Major - twierdzi, że Wojtek NAPIŁ SIĘ ROZPUSZCZALNIKA! (...) To, co działo się na Leśnej 17 to dramat i horror. Wykorzystano osoby uzależnione do wytworzenia swego rodzaju dans macabre, który zakończył się tragicznie.