REKLAMA

Luke Skywalker i Rey oraz Finn i Rose - co wiemy o duetach w Ostatnim Jedi?

Dwa ciekawe wywiady, dwie nowe podpowiedzi na temat fabuły nowych Gwiezdnych wojen. Bez wątpienia Luke i Rey będą w centrum uwagi. Finn pozna za to kogoś zupełnie nowego. Do kogo, potencjalnie, będzie bardzo pasował.

Ostatni Jedi postacie duety
REKLAMA
REKLAMA

Nie wiem jak wy, ale jeśli chodzi o najbardziej oczekiwany przeze mnie wątek w Ostatnim Jedi, to ten związany z Lukiem Skywalkerem. W końcu – miejmy nadzieję – poznamy jego historię po zwycięstwie w bitwie o Endor i – ponownie, miejmy nadzieję – to, jak Ostatni Jedi radzi sobie z Mocą i mieczem świetlnym.

Dlaczego Luke zaszył się w osamotnieniu, podobnie jak Obi-wan Kenobi? Czemu nie angażuje się w walkę z Nowym Porządkiem razem z rodziną i przyjaciółmi? Czy to wszystko dlatego, że Ben Solo stał się Kylo Renem?

Tego dowiemy się dopiero podczas filmu. Jednak już teraz odpowiedzialny za Ostatniego Jedi Rian Johnson zdradza kilka ciekawych szczegółów na temat Luke’a. I tego jak będzie wpływał na szukającej u niego nauki Rey.

Luke nie będzie serdecznym, naiwnym młodych chłopakiem ze starej trylogii.

Jak opowiada Johnson, scenariusz filmu nie neguje postaci wykreowanej przez George’a Lucasa, a wręcz bierze jej wszystkie cechy pod uwagę. Luke nie szuka osamotnienia na odludnej wyspie. Nie chowa się ze strachu i jest świadomy tego, że jego najbliżsi przyjaciele i rodzina są w śmiertelnym niebezpieczeństwie. A to oznacza, że jego pobyt na tej wyspie ma głębszy sens. Jego odkrycie, jak zdradza Johnson, należeć będzie do Rey.

Rey nie może jednak spodziewać się ciepłego przywitania. Podczas gdy Han Solo szybko zdecydował się ją chronić a nawet zaproponował jej dołączenie do załogi Sokoła Milenium, dla Luke’a pozostanie – przynajmniej na początku – nieproszonym i irytującym gościem. Obrośnięty legendą i kultem bohater, za jakiego Rey miała Skywalkera, ma okazać się niechętnym wszystkim i wszystkiemu marudnym starcem. Wygląda na to, że to uczennica będzie musiała motywować mistrza, nie na odwrót…

To nie jedyna interesująca relacja w Ostatnim Jedi. Równie ciekawą mają nawiązać Finn i nowa postać, jaką jest Rose.

Ostatni Jedi postacie duety class="wp-image-91857"

Jak wynika ze słów Johna Boyegi grającego rolę Finna, to Rose pomoże Finnowi odnaleźć w samym sobie duszę bohatera. Jak opowiada aktor, wydarzenia z Przebudzenia Mocy tak wstrząsnęły Finnem, że ten podwaja swoje wysiłki by uciec jak najdalej od tego całego zamieszania, najchętniej ukrywając się na Zewnętrznych Rubieżach galaktyki.

Rose z kolei ma być nową postacią. Ambitną, nieco naiwną panią mechanik, której wysiłków nikt nie dostrzega. I która idealizuje Finna jako prawdziwego bohatera Ruchu Oporu. Boyega nie zdecydował się zdradzać więcej istotnych detali. Z jego słów wynika jednak, że Rose swoją osobowością i być może nawet niewinną infantylnością skłoni Finna do kolejnych bohaterskich czynów. Być może przez przypadek.

Najpiękniejsze w tym wszystkim jest to, że tak wiele nadal nie wiemy.

REKLAMA

Lucasfilm potrafi dozować napięcie w mistrzowski wręcz sposób. Z jednej strony co rusz otrzymujemy różne, niektóre całkiem istotne podpowiedzi względem fabuły, prowokując dyskusje i podtrzymując zainteresowanie. Z drugiej jednak strony nadal nie wiemy nic na tyle, by móc przewidzieć sam scenariusz i fabułę. Nic nie odbiera nam przyjemności z samego seansu.

Film Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi pojawi się w kinach 14 grudnia 2017 roku. Tego samego dnia w kinach pojawimy się i my. Z tak zwanym bananem na ustach i rękami drżącymi z niecierpliwości przed seansem.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA