Podobno "American Horror Story" to jedno wielkie serialowe uniwersum. Marketingowa podpucha?
Kiedy pojawiła się informacja, że Siostra Mary Eunice (Lily Rabe) pojawi się pod koniec "American Horror Story: Freak Show" aby zabrać Pepper do Briarcliff, czułem, że to zapowiedź czegoś znacznie większego. I faktycznie, twórca serialu - Ryan Murphy - w wywiadzie dla EW wyznał, że wszystkie sezony "American Horror Story" tworzą pewną całość.
Wspólne uniwersum dla wszystkich przerażających postaci z "AHS", to bardzo kusząca propozycja dla fanów serialu. Chociaż może odpowiedniejszym określeniem powinno być "chwyt marketingowy". O ile świetnie rozumiem pojawienie się we "Freak Show" Pepper (Naomi Grossman) i jej połączenie z wydarzeniami z "Asylum", to ciężko mi przełknąć wiadomości o tym, że wszystkie postacie i wydarzenia z "American Horror Story" są osadzone w tym samym świecie.
Po prostu wydaje mi się to wszystko trochę naciągane i robione na siłę. Pewne wątki są bardzo zastanawiające i - zgodnie z intencjami twórców serialu - zmuszają do myślenia, ale żeby zaraz twierdzić, że wszystko jest ze sobą w jakiś sposób połączone? Serwis Vulture jeszcze przed wywiadem z Murphym starał się w logiczny sposób powiązać ze sobą wszystkie sezony "American Horror Story", ale wyszło to dosyć koślawo. Większość racjonalnych teorii sprowadza się po prostu do wspólnych nazwisk bohaterów, np. Madison Montgomery (Emma Roberts) z "AHS: Coven" i Charles oraz Nora Montgomery (Matt Ross, Lily Rabe) z "AHS: Murder House".Wyjątkiem jest przypadek podobnych morderstw z lat 60-tych, w "AHS: Murder House" i "AHS" Asylum", które mogłoby być dziełem Bloody Face'a.
Ryan Murphy mówi jednak jasno, że w "America Horror Story: Freak Show" po raz pierwszy pokazane zostanie powiązania między sezonami, tj. między czwartym ("Freak Show"), drugim ("Asylum") i pierwszym ("Murder House"). Murphy wyraża również nadzieję na to, że po 10 lub 15 latach od emisji serialu, ludzie będą mogli powiedzieć, że pewne elementy łączyły się w całość. Być może na koniec okaże się, że - jak twierdził jeden z użytkowników serwisu Reddit - wszystkie historie "AHS" są historiami opowiadanymi przy ognisku, tak jak w "Czy boisz się ciemności". Można tez uznać, że za wszystkim stoją po prostu kosmici...