Kim jest PolskiHussar, ile ma mieczy świetlnych i co go łączy z Polską? Rozmawiamy z popularnym cosplayerem

Jacob Myers, który w sieci funkcjonuje pod nickiem PolskiHussar, to popularny cosplayer. Na samym Instagramie, gdzie chwali się strojami i gadżetami związanymi z uniwersum „Gwiezdnych wojen”, ma aż 148 tys. obserwujących. Spytaliśmy go o jego związki z Polską, ile ma mieczy świetlnych, jak wielu zestawów Lego Star Wars jeszcze nie rozpakował i wiele, wiele więcej.

Piotr Grabiec, Spider’s Web: Od jak dawna zajmujesz się cosplayem?

Jacob Myers, PolskiHussar: Robię swoje cosplaye od 2018 r. W tym roku skonstruowałem swój pierwszy pancerz Szturmowca, a ostatni strój skończyłem w maju 2023 r.

Ile różnych strojów udało się w tym czasie przygotować?

Od 2018 r. stworzyłem pancerz Szturmowca, strój Dartha Vadera i szaty Anakina Skywalkera. Przygotowano dla mnie również zestawy Mandalorianina oraz Boby Fetta, w których sam przygotowałem ostatnie poprawki, aby pasowały do mnie idealnie.

Ile średnio zajmuje przygotowanie jednego stroju i ile to kosztuje?

Gdy to pytanie jest mi zadawane, zwykle odpowiadam, że im więcej pracy się włoży, tym jest to tańsze. Możesz zlecić wykonanie elementów lub zrobić je samemu. Stosowałem obie metody, Szturmowiec zajął mi kilka miesięcy, krwi i potu. Mandalorianin został dla lnie wykonany, więc dostosowanie go zajęło tylko kilka tygodni.

Za pancerz Szturmowca trzeba liczyć 1500-2500 dol. Vader taki jak z filmów może kosztować 5000 dol, ale mój jak na razie kosztował 2000 dol. Jeśli miałby być bardziej zgodny z filmami, musiałbym wydać łącznie właśnie 5000 dol.

Robisz wszystko sam, od zera, czy używasz gotowych elementów w swoich kostiumach?

Nie robię wszystkiego od zera. Korzystam z hełmów i pancerzy z różnych źródeł. To, co robię sam, to dołączanie taśm i dopasowywanie rozmiarów, żeby były idealnie dopasowane do mojego ciała. Takie stroje raczej nie będzie pasował na nikogo innego… więc niech nikt nie myśli o tym, aby mi je ukraść (śmiech).

Zajmujesz się tym wszystkim sam, czy pomaga ci armia klo… asystentów?

Haha… Wszystkim zajmuję się sam, gdy już zostają zrobione. We wszystkie stroje mogę się ubrać i mogę się z nich rozebrać sam. Oczywiście jakby ktoś mi pomagał, to zajmowałoby to mniej czasu, ale chcę mieć możliwość radzenia sobie z tym tego samemu.

Nad jakim cosplayem obecnie pracujesz?

Obecnie nie mam nic na horyzoncie. Mam cztery świetne zestawy pancerzy i jedne szaty Jedi. Jeśli jednak miałbym jakiś zacząć, to byłby to pancerz elfa z Władcy Pierścieni: Dwie Wieże.

Ile masz już różnych mieczy świetlnych?

W połowie maja miałem łącznie 27 mieczy świetlnych!

Ile masz zbudowanych zestawów Lego SW, a ile czeka w pudłach na swoją kolej?

Wszystkie zbudowane poza czterema. Na które potrzebuję miejsca na półce.

Masz gdzieś zapisane, ile dokładnie przedmiotów masz w kolekcji?

Mam ich zdecydowanie zbyt wiele, by prowadzić inwentarz. Wiele z nich jest w wielkich kontenerach. Wystawiam jednak swoje ulubione i często je wymieniam, żeby dać im równy czas na półce.

Jaki jest twój taki jeden jedyny ulubiony gadżet z odległej galaktyki?

Takim gadżetem zawsze będzie miecz świetlny. Dźwięk i design zawsze będą dla mnie ikonicznym przedmiotem z uniwersum „Star Wars”.

Gdzie trzymasz te wszystkie zabawki, kostiumy i akcesoria i ile miejsca to zajmuje? (Pytam dla kolegi!)

Mam pokój kinowy z plakatami i mieczami świetlnymi na ścianie, w którym oglądam filmy. Mam też „biuro” z cosplayami na wystawie. Wieszam też pancerze takie jak ten japońskiego samuraja na ściennym uchwycie.

Grasz w gry wideo albo planszowe na motywach „Star Wars”? Jeśli tak, to w jakie?

Tak, niedawno grałem w „Jedi Survivor” od EA. Byłem partnerem dla tej gry. Streamowałem ją dla swoich widzów na Tik Toku, żeby mogli cieszyć się rozgrywką razem ze mną. Gram też w te wszystkie stare gry retro, żeby utrzymać tę część historii „Star Wars” przy życiu.

Jakimi innymi fikcyjnymi uniwersami poza Star Wars się w podobnym stopniu interesujesz? Czy to inne space opery, czy może jednak bardziej światy fantasy?

„Władca Pierścieni” Tolkiena to moja ulubiona trylogia. Wraz z bliskimi przyjaciółmi poświęcamy jeden dzień w roku na oglądanie wszystkich edycji rozszerzonych pod rząd. Zleciłem też budowę niestandardowego miecza świetlnego Aragorna.

Jeśli chodzi o samo „Star Wars”, to czy jesteś na bieżąco z książkami i komiksami z tego uniwersum, czy skupiasz się raczej na filmach i serialach?

Jestem na bieżąco z książkami. Głównie ich słucham lub oglądam wideo na YouTubie, które wyjaśniają mi lore. Jeśli mam czas, czytam je sam.

Co wolisz: nowy kanon Disneya czy Expanded Universe? „Skywalker. Odrodzenie” czy niezrealizowany scenariusz „Duel of the Fates”?

Pogodziłem się z adaptacją serii przez Disneya. Teraz, wraz z końcówką „Mandalorianina”, dostaniemy wiele odpowiedzi na wiele pytań, które do tej pory można było mieć. Myślę, że naprawią wiele rzeczy za sprawą dobrych seriali telewizyjnych takich jak właśnie „The Mandalorian” czy „Ahsoka”.

Co myślisz o inicjatywie „The High Republic”?

Jak na razie było to dobre. Gra „Jedi Survivor” dała świetny wygląd w erę Wielkiej Republiki.

Na który z projektów „Star Wars” czekasz obecnie najbardziej?

Czekam na filmy! Cieszę się, że będziemy mogli cieszyć się znów z oglądania „Gwiezdnych wojen” w kinie.

Ile razy widziałeś „Gwiezdne wojny”? Możesz pomylić się o 100.

Odniosę się do tego pytania tak: widziałem 3. epizod w kinie 12 razy, gdy wyszedł on w 2005 roku.

No i na koniec: twój profil ma nazwę Polski Hussar - co cię łączy z Polską?

Polski Hussar to był mój gamer tag w czasach, gdy grałem w gry nastawione na rywalizację i je streamowałem, zachowałem tę nazwę, gdy zająłem się tworzeniem treści. Moja rodzina pochodzi z Polski i przyjechała do Stanów Zjednoczonych w latach 30. ubiegłego wieku, przed wydarzeniami, które doprowadziły do 2. wojny światowej. Jestem maniakiem historii i wydarzenia z przeszłości dają mi rozrywkę. Polska ma skomplikowaną, smutną, ale bogatą historię. Zdecydowaniem jestem dumny z tego, że płynie we mnie polska krew.

Wywiad przeprowadzony został w języku angielskim, tłumaczenie redakcyjne.