Sharon Stone była chroniona przez policję: "On jest niebezpieczny"
Sharon Stone w połowie lat 90. była jednym z najgorętszych nazwisk Hollywood. "Nagi instynkt", w którym zagrała główną rolę, sprawił, że szaleli za nią niemal wszyscy. Sława, która otaczała ją po filmie była tak wielka, iż Sharon była chroniona przez policję podczas głośnego pościgu samochodowego O.J. Simpsona w 1994 r.
Sharon Stone udzieliła niedawno wywiadu magazynowi "InStyle", w którym wróciła pamięcią do najgorętszego momentu w jej karierze. Po tym, gdy zagrała w "Nagim instynkcie", wokół aktorki rozpętało się istne szaleństwo. Była popularna tak bardzo, iż w pewnym momencie chronić postanowiła ją sama... policja. Było to podczas niesławnego pościgu samochodowego O. J. Simpsona.
Więcej o Sharon Stone czytaj w Spider's Web:
Sharon Stone była chroniona przez policję podczas pościgu O. J. Simpsona
W wywiadzie Sharon wspomina wydarzenie sprzed lat, kiedy to Departament Policji w Los Angeles wysłał oddział, by znaleźć aktorkę i powiedzieć jej, że "ma 10 minut na spakowanie walizki". Sharon ze względu na własne bezpieczeństwo musiała zostać przeniesiona do hotelu. Stone cytuje też słowa policjantów sprzed lat. On jest niebezpieczny - miał jej powiedzieć oficer LAPD odnośnie osoby Simpsona.
Mimo że Sharon nie miała przecież nic wspólnego z Simpsonem, nie kwestionowała decyzji policjantów. Miała świadomość tego, jak wielka sława, ale też chaos zagościły w jej życiu po sukcesie "Nagiego instynktu" Paula Verhoevena z 1992 roku. W wywiadzie wspomniała, jak to jeden z funkcjonariuszy pilnował recepcji, podczas gdy inny stał przy jej drzwiach. Sam O.J. mknął wtedy autostradą.
Aktorka wspomniała też słowa policjantów, którzy powiedzieli jej, że nie może wrócić do swojego domu i musi "znaleźć bezpieczny dom za bramą" dla własnego bezpieczeństwa. Gwiazda wyznała, że konieczność zakupu nowego lokum i wynajęcia ochrony, ale też wszystkiego innego, co wiąże się ze sławą w Hollywood, było dla niej trudne.
"Bycie sławnym jest bardzo drogie"
Warto też dodać, że dużym echem odbiły się słowa Stone, wypowiedziane w tym samym wywiadzie odnośnie kosztów popularności i sławy. Bycie sławnym jest bardzo drogie. Idziesz na kolację, a przy stole siedzi 15 osób, a kto dostaje czek? Za każdym razem dostajesz czek na 3000 dolarów - narzeka Sharon.
Wracając do "Nagiego instynktu", warto też przypomnieć, że już wcześniej Stone uzewnętrzniała się na temat tego, jak konsekwencje jej udziału w głośnym filmie wpłynęły na jej życie osobiste. W ubiegłym roku w podcaście iHeartRadio Table for Two powiedziała, że jej naga scena została wykorzystana przeciwko niej w sądzie przez sędziego nadzorującego sprawę opieki nad jej adoptowanym synem.
