Spotify to nie tylko sympatyczna, skandynawska platforma muzyczna ale przede wszystkim najpopularniejszy na świecie serwis streamingowy, który posiada 24 miliony użytkowników a w jego zasobach znajduje się ponad 20 milionów piosenek. Dziennie do baz Spotify dołączanych jest 20 tysięcy nowych utworów...
Aktualnie serwis działa w 28 krajach, a jednym z największych odbiorców są Stany Zjednoczone, które dokooptowały do Spotify dwa lata temu. Już po roku (grudzień 2012) ponad milion Amerykanów korzystało z płatnej aplikacji, a w tej chwili jest ich ponad półtora miliona (z ogólnej liczby 6 mln płacących subskrybentów). Poniższa lista przebojów zaczerpnięta ze Spotify pozwala posłuchać wykonawców, których najczęściej wybierają klienci amerykańskiej wersji platformy. Nie, na pierwszym miejscu nie znajduje się Justin Bieber.
Kto na podium?
Bezapelacyjny number uno to kawałek z dwunastego albumu Jaya-Z. Płytka trafiła do sprzedaży na początku ubiegłego miesiąca. Oprócz złotonośnego Jaya w „Holy Grail” udział wziął Justin Timberlake, a więc ta piosnka właściwie od początku była skazana na sukces. W tekście można wyłowić fragmenty ze „Smells Like Teen Spirit” Nirvany i „Losing my Religion” R.E.M., ale lepiej za bardzo się nie wsłuchiwać bo to czysta profanacja.
Robin Thicke, Pharrel Williams i raper I.T., autorzy "Blurred Lines" zacierają ręce bo na samym tylko You Tube piosenka ma ponad 140 milionów odsłon. Swoją drogą nadal zastanawiam się, czy lepiej ten kawałek słuchać, czy oglądać. Zresztą zobaczcie sami...
Autorzy tego wakacyjnego superprzeboju i najszybciej sprzedającego się singla w USA i Wielkiej Brytanii dostali już dwa pozwy o plagiat. Aktualnie szykują się do prawniczej batalii. Cóż, każdy chciałby zostać ojcem ich sukcesu. Swoją drogą, polscy użytkownicy Spotify również bardzo sobie cenią ten frywolny kawałek, który od paru tygodni utrzymuje się w pierwszej trójce.
Wielką trójkę zamyka „Wake Me Up” Avicii, szwedzkiego DJ, który „zasłynął” produkcja hymnu Eurowizji 2013 nagranego wraz z ABBĄ, natomiast na co dzień obraca się w nurtach electro house i dance. W kawałku „Wake Me Up” wystąpił również Aloe Blacc, świetny soulowo-rapowy, amerykański wykonawca. Avicii podobno chciał podziękować tą piosenką i teledyskiem swoim fanom, którzy dają mu masę pozytywnej energii podczas każdego z koncertów. Trzeba przyznać, że ładnie podziękował. Okej, a oto już cała lista przebojów do posłuchania: