Antek Królikowski przeprosił za swoje głupie pomysły i obiecał, że zniknie na jakiś czas. Nie będę płakał
Antoni Królikowski w ostatnich dniach stał się najbardziej znienawidzonym celebrytą w Polsce. Jego najnowszy pomysł, by postawić na ringu sobowtórów prezydentów Rosji i Ukrainy, spotkał się z tak negatywnym odbiorem, że zmusił aktora do wycofania się z życia publicznego. Nikt nie będzie tęsknić ani za nim, ani za odwołaną walką lub – jak kto woli – prowokacją Putin kontra Zełenski.
Glik ostro pojechał po Królikowskim. Było to chamskie, ale nie potrafię go skrytykować
W miniony weekend aktor Antoni Królikowski wywołał słuszne oburzenie opinii publicznej – żenująca akcja promocyjna gali Royal Division ściągnęła na niego głosy krytyki anonimowych internautów i znanych person. Jednym z najpopularniejszych, a zarazem najbardziej dosadnych komentarzy, okazał ten autorstwa Kamila Glika. Emocjonalny wpis, zdaniem niektórych, nie przystoi reprezentantowi Polski.
Antek Królikowski stał się najbardziej znienawidzonym celebrytą w Polsce. Dlaczego? Bo na to pozwolił
Antek Królikowski znów jest na językach wszystkich. Dla aktora, a teraz inicjatora gali freak fight z sobowtórami Putina i Zełeńskiego (sic!), to nie pierwszyzna. Od lat Królikowski jest w czołówce polskich gwiazd, które zdominowały plotkarskie portale. Ale media, które tak go kochają – chociaż to chyba love-hate relation – bo przecież nie ma nic lepszego niż ktoś, kto jest kopalnią tematów, też zauważają, że dobra passa, a co za tym idzie, prasa, nie może trwać wiecznie. Królikowski w ciągu ostatnich dni stał się jednym z najbardziej znienawidzonych celebrytów, a ja problem z jego obecnością w przestrzeni publicznej mam od premiery „Przez Atlantyk”.
Królikowski "tłumaczy się" z akcji z sobowtórami. Nie zamierza się wycofać, a nawet ją przyspieszy
O Antku Królikowskim zrobiło się ostatnio głośno za sprawą walki sobowtórów Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina. Aktor wymyśli sobie, że w ten sposób wesprze Ukrainę, ale efekt był zupełnie odwrotny. Po burzy w internecie napisał oświadczenie, w którym wyjaśnia wszystkim, że tak naprawdę został źle zrozumiany. I zorganizuje swoją pato-akcję wcześniej, bo już w najbliższą sobotę.
Królikowski z sobowtórami Zełenskiego i Putina dostali bana w Opolu. Rzecznik prezydenta: czujemy się oszukani
Antek Królikowski wymyślił sobie pato-galę freak fight w Opolu, na której w walce wieczoru mają zmierzyć się sobowtóry Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina. Skandaliczny pomysł wywołał ogromną burzę w internecie, o której już piszą zagraniczne media. Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z rzecznikiem prezydenta Opola. „Zostaliśmy w pewien sposób oszukani” – usłyszeliśmy.
Antek Królikowski wystawia Putina i Zełenskiego do walki w klatce. Chciał pomóc Ukrainie, a zaorał siebie i całą Polskę
Antoni Królikowski zapowiedział własną galę MMA. Wiedzieliśmy już, że podczas Royal Division zobaczymy walki trzecioligowych celebrytów. Nie można było jednak przewidzieć, kto weźmie udział w finałowym pojedynku. Podczas wydarzenia czeka nas starcie Putina i Zełenskiego. Tak, aktor napuszcza na siebie sobowtórów prezydentów Rosji i Ukrainy.