REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Dzieje się
  3. Dramy

Antek Królikowski wydał oświadczenie po aferze z Opozdą: padłem ofiarą cyberprzestępstwa

Antek Królikowski w tym tygodniu po raz kolejny został bohaterem skandalu, kiedy to w środowy wieczór na instagramowym profilu aktora pojawiły się zdjęcia i nagrania zapłakanej żony, Joanny Opozdy. Z opisu aktora wynikało, że w tamtym czasie ich relacje był bardzo napięte. Nagrania szybko zniknęły z konta Królikowskiego. On sam wydał oświadczenie, w którym zdradził, że padł ofiarą cyberprzestępstwa.

31.03.2023
8:28
Antek Królikowski
REKLAMA

Kolejny miesiąc, kolejna afera z Antkiem Królikowskim. Celebryta tym razem doczekał się instagramowej afery, choć wielu jego fanów miało nadzieję, że po tym, gdy w lutym został zatrzymany pod wpływem narkotyków, Antoni nieco spokornieje. Nic z tych rzeczy.

W środę wieczorem na jego instagramowym profilu pojawiły się nagrania i zdjęcia zapłakanej Joanny Opozdy, która była wtedy w ciąży z synkiem Vincentem. Aktor zdradził, że ich związek był wówczas bardzo napięty i miał doświadczać ze strony żony przemocy werbalnej i fizycznej. Nagrania szybko zniknęły z sieci, a celebryta tłumaczył, że jego konto zostało zhakowane.

REKLAMA

Na Instagramie Antka Królikowskiego pojawiły się zdjęcia i wideo zapłakanej żony, Joanny Opozdy

Joanna Opzoda przyznała, że była w tamtym czasie w ciężkiej depresji, a nagrywanie momentów życia codziennego i mówienie do nienarodzonego jeszcze syna, zasugerowane zostało przez jej terapeutę. Aktorka nie spodziewała się jednak, że tak intymne momenty zostaną wyciągnięte na światło dzienne.

W instagramych stories przedstawiła swój punkt widzenia, a nawet zaapelowała do matki Królikowskiego, Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej, aby ta powstrzymała swojego syna. Wywołana do tablicy Ostrowska-Królikowska zdradziła, że nie będzie mieszać się w sprawy Antka, który jest dorosły i sam podejmuje decyzje.

Screen z instagramowego stories Antka Królikowskiego

Antek Królikowski tłumaczy, że padł ofiarą cyberprzestępstwa

REKLAMA

Tymczasem sam zainteresowany, Antek Królikowski wydał oświadczenie. Przyznał w nim, że padł ofiarą cyberprzestępstwa.

Wczoraj wieczorem padłem ofiarą cyberprzestępstwa. Pragnę zapewnić, że wbrew temu, co może się niektórym z państwa wydawać, nie jestem osobą odpowiedzialną za opublikowane na moim Instagramie materiały. Doszło do poważnego przestępstwa określanego jako podszywanie się i kradzież tożsamości z art. 190a kk, za co grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Postępowanie zostało zainicjowane w dniu dzisiejszym, zgłoszone są liczne dowody, zostali przesłuchani pierwsi świadkowie. Na ten moment nic więcej powiedzieć nie mogę dla dobra sprawy - pisze na swoim profilu gwiazdor.

W tłumaczenia przejętego przez hakera konta nie uwierzyła była partnera Królikowskiego, Joanna Opozda, podkreślając, że odzyskanie skradzionego konta zajmuje trochę więcej czasu, niż kilka minut.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA