Arnold Schwarzenegger

To już dwa lata minęły, odkąd Arnold Schwarzenegger podbił Netfliksa swoim serialem akcji. Teraz produkcja z jednym z największych twardzieli kina powraca z 2. sezonem. Czy będzie równie wybuchowy jak poprzedni? Oczywiście, można się kłócić o to, który z tytułów należałoby uznać za najważniejszą premierę przyszłego tygodnia na Netfliksie. Opcji jest sporo. Ale skupmy się...

To będzie jeden z najbardziej napakowanych duetów w historii kina. Arnold Schwarzengger wystąpi u boku gwiazdy „Reachera”, czyli Alana Ritchsona. Co ciekawe, zapowiedziany film będzie... świąteczną komedią familijną. 

Robert Patrick to prawdziwa legenda kina. Chociaż nigdy nie został wielką gwiazdą, na swoim koncie ma role w uwielbianych na całym świecie filmach i serialach. Kiedyś ganiał Arnolda Schwarzeneggera w "Terminatorze 2", a teraz próbuje zabić Alana Ritchsona w 2. sezonie "Reachera". W wywiadzie zdradza, który z aktorów ma większego bica.

Zdaniem scenarzysty legendarnego filmu akcji pt. "Commando", finał produkcji pierwotnie miał wyglądać inaczej. Za jego obecny kształt wpłynęła rywalizacja między wcielającym się w główną rolę Arnoldem Schwarzeneggerem a drugim najpopularniejszym gwiazdorem kina akcji: Sylvestrem Stallone'em.

Arnold Schwarzenegger nie jest jak wasi szefowie. Powiedzieć, że to właściwa osoba na właściwym stanowisku, to jak nic nie powiedzieć. Netflix po prostu nie mógł sobie wybrać lepszego Kierownika ds. Akcji, bo na kinie akcji były gubernator Kalifornii zęby zjadł. Platforma już niedługo przybliży nam jego niezwykłą historię.

FUBAR to skrótowiec, który oznacza "przeje**** na maksa". Jako tytuł na szczęście proroczy nie jest, bo nowy serial Netfliksa z Arnoldem Schwarzeneggerem wcale taki zły się nie okazuje. Nie można jednak też powiedzieć, żeby był dobry, albo chociaż przeciętny.

Stacja BLAZE TV postanowiła przeprowadzić badania na temat podejścia Brytyjczyków do UFO. Ponad połowa z 2 tys. ankietowanych stwierdziła, że wierzy w życie pozaziemskie. W pytaniu o to, kto powinien poprowadzić ludzkość w razie ataku kosmitów, wskazano natomiast Arnolda Schwarzeneggera.

Tym samym aktor, kulturysta, były gubernator Kalifornii oraz przede wszystkim Terminator, postanowił zabrać głos w sprawie inwazji barbarzyńców na Kapitol, która miała niedawno mniejsce w Stanach Zjednoczonych.

„Terminator: Mroczne przeznaczenie” to nowy film o podróżujących w czasie cyborgach, w którym wrócił Arnold Schwarzenegger. Niestety niepotrzebnie.

Film „Terminator: Dark Fate” ma według zapowiedzi Jamesa Camerona i pozostałych twórców przenieść serię z powrotem do korzeni. Widać to wyraźnie na nowym trailerze. Widzowie dostali choćby więcej scen między Arnoldem Schwarzeneggerem i Lindą Hamilton.

Seria Terminator jest równie mocno znana ze świetnego początku, co chmary coraz słabszych sequeli. Wkrótce do kin trafi kolejna produkcja opowiadająca o wojnie ludzi i maszyn. Premierowy zwiastun „Terminator: Dark Fate” nie daje odpowiedzi, czy będzie lepszy od poprzednich filmów.

Pojawiły się nowe zdjęcia z „Terminatora: Dark Fate”. Tym samym zaoferowano nam bliższe spojrzenie na główną obsadę nadchodzącego filmu.

„Zimna wojna” nie zdobyła żadnego Oscara, ale film i tak zapisał się w pamięci ludzi z branży. Szansę na międzynarodową karierę otrzymali aktorzy występujący w produkcji z Tomaszem Kotem i Joanną Kulig na czele. Właśnie ogłoszono, że aktor dołączył do obsady „Warning” i zagra m.in. z filmowym Punisherem i synem Terminatora.

No i wrócił. Wiemy, jaki tytuł będzie nosić szósty obraz z serii „Terminator”. Ci, którzy śledzili informacje dotyczące produkcji, mogą się go już domyślać.

James Cameron dziś uważany jest za jednego z największych wizjonerów w historii kina. Zaczynał jednak skromnie. Terminator był filmem wręcz punkrockowym, jak na standardy Hollywood.

Już niedługo w kinach zobaczymy najnowszy film z cyklu opowieści o Predatorze. Warto przypomnieć sobie ten pierwszy, który dziś uważany jest za jeden z absolutnych klasyków kina akcji.

Terminator to jeden z najważniejszych filmów lat 80. W ostatnich latach seria przeżywała raczej kolejne wpadki. Powrotem do formy ma być wciąż niezatytułowany sequel. Pojawi się w nim Sarah Connor, która znów powalczy o przyszłość ludzkości.

W ciągu kilku dekad filmów i seriali Sarah Connor doczekała się różnych wcieleń. Fanom najbardziej podobało się jednak to oryginalne, w postaci Lindy Hamilton. Do sieci trafiły zdjęcia aktorki wcielającej się w dawną postać na planie filmu Terminator 6.

Prawa autorskie i patentowe to jedna z najbardziej skomplikowanych dziedzin amerykańskiego systemu prawnego. Właśnie dlatego sprawa przeciwko wielkim hollywoodzkim studiom, pozwanym o wykorzystywanie kradzionej technologii motion capture, ciągnie się tak długo. Czy to możliwe, że wkrótce nie będzie można oglądać filmów stworzonych z jej użyciem?

Arnold Schwarzenegger powróci jako kultowy cyborg T-800. Aktor zapowiedział, że w tym roku zaczną się prace nad Terminatorem 6.