Arnold Schwarzenegger ujawnił, za który film otrzymał największe wynagrodzenie. Niespodzianką może okazać się fakt, że wcale nie był to ani "Terminator", ani "Conan Barbarzyńca". Jaka produkcja przyniosła zatem aktorowi największy dochód? Odpowiedź zaskakuje.

Za rolę T-800 w "Terminatorze" Arnold Schwarzenegger zarobił skromne 75 tys. dol., a za kreację Conana Barbarzyńcy, w którego wcielił się w filmie Johna Miliusa z 1982 r. otrzymał wypłatę w wysokości 250 tys. dol. W kolejnych latach było już tylko lepiej - w 1987 r. za sprawą roli w "Predatorze" konto Schwarzeneggera powiększyło się o 3,5 mln dol., a za "Red Heat" zarobił aż 8 mln dol. Nie są to jednak najwyższe gaże, jakie otrzymał aktor, a nawet ich suma nie przewyższa jego najbardziej lukratywnej współpracy.
Najlepiej płatny film Arnolda Schwarzeneggera to
Na początku tygodnia Arnold Schwarzenegger był gościem programu "Watch What Happens Live" u Andy'ego Cohena, gdzie otrzymał pytanie na temat filmu, który przyniósł mu największą wypłatę. Okazało się, że nie był to popularny "Terminator" z 1984 r. ani nawet najnowszy "Terminator: Mroczne przeznaczenie" z 2019 r., za który Schwarzenegger zarobił 20 mln dol. Odpowiedź na pytanie była zupełnie inna - okazało się, że była to produkcja "Bliźniacy" ("Twins") z 1988 r.
To był film "Bliźniacy", ponieważ nie dostaliśmy żadnych pieniędzy, żadnej pensji
- wyjaśnił aktor.
Okazało się, że gwiazdor zarobił za tę produkcję ponad 40 mln dol., co okazało się być największą kwotą, jaką do tej pory otrzymał za jakikolwiek film. Jak to możliwe, skoro Schwarzenegger stwierdził, że nie dostał za niego wypłaty?
Odpowiedź jest prosta - aktor zdecydował się nie na jednorazową pensję, a na procent przychodów. Zdradził, że zdecydował się nie pobierać wynagrodzenia, aby udowodnić, studiom, że jest w stanie grać nie tylko w filmach akcji, ale również w komediach. Ta decyzja okazała się być strzałem w dziesiątkę - ten niskobudżetowy film okazał się być hitem, który zarobił na całym świecie ponad 200 mln dol.
Film "Bliźniacy" w reżyserii Ivana Reitmana skupia się na braciach bliźniakach - Juliusie (Schwarzenegger) i Vincencie (Danny DeVito), którzy zostali stworzeni w wyniku eksperymentu genetycznego. Miał on na celu wykreowanie człowieka idealnego. Podczas gdy Julius jest fizycznie doskonały i inteligentny, niski i egoistyczny Vincent jest tego całkowitym przeciwieństwem. Kiedy bracia, którzy zostali rozdzieleni przy narodzinach, spotykają się jako dorośli, postanawiają poznać prawdę o swoim pochodzeniu.
Zdjęcie główne: kadr z wywiadu na kanale Watch What Happens Live with Andy Cohen.
O aktorach czytaj w Spider's Web:
- George Wendt nie żyje. Gwiazdor serialu Zdrówko! miał 76 lat
- Nie żyje Robert Benton, legendarny reżyser i scenarzysta. Laureat Oscarów miał 92 lata
- Najlepiej zarabiający aktorzy Hollywood. TOP 15
- Jak zdobyć sławę i popularność? Dobrze się urodzić - przyznaje to syn Kurta Russela
- Aktor z Narcos wprowadzony w śpiączkę. Zaraził się niebezpieczną bakterią