Avengers

Marvel Cinematic Universe zmierza nieuchronnie do końca wraz z Avengers: Wojna bez granic. Mogliście już zapoznać się z pierwszą recenzją bez spoilerów oraz wrażeniami zza oceanu. Takie recenzje mają jednak sens tylko w przypadku festiwalu zachwytów. A na te nowi Avengers mimo wszystko nie zasługują.

Avengers: Wojna bez granic to nie tylko jedno z największych, a na pewno najbardziej dochodowych, widowisk w historii Hollywood. To również przedostatni krok w stronę zamknięcia dotychczasowego etapu Marvel Cinematic Universe. Dlatego dla wielu osób pracujących nad filmami Marvela nadszedł czas podsumowań. I zdradzenia kilku tajemnic.

Już dzisiaj odbędą się w Polsce pierwsze przedpremierowe pokazy Avengers: Wojna bez granic. Tylu superbohaterów w jednym filmie jeszcze nie było! Przygotowaliśmy podręczną ściągawkę z opisem najważniejszych postaci. Jest ich w sumie... kilkadziesiąt.

Widzieliśmy już najważniejszy film o superbohaterach od początku istnienia Marvel Studios. Zrealizowana z ogromnym rozmachem opowieść na wielu płaszczyznach zachwyca, na kilku zaskakuje, a tylko momentami powoduje zgrzytanie zębami. Avengers: Wojna bez granic - recenzja bez spoilerów.

Promocja każdego wielkiego blockbustera to gra między tajemnicą a zachęceniem widza do przyjścia. Dlatego amerykańskim recenzentom nowych Avengers pozwolono na podzielenie się pierwszymi wrażeniami, mimo embarga na recenzje. Avengers: Infinity War to według nich zabawne i szalone widowisko. Choć nie brakuje też głosów zawodu.

Avengers: Wojna bez granic zapowiadana jest jako największy z dotychczasowych filmów Marvela. Mimo tego jedna rzecz może rozczarować zagorzałych fanów uniwersum. W produkcji zobaczymy tylko jedną scenę po napisach.

Gdzie się podziały wszystkie Kamienie Nieskończoności w Marvel Cinematic Universe? Sprawdzamy, gdzie Thanos w filmie Avengers: Wojna bez granic będzie szukał artefaktów, które mają mu pomóc wprowadzić w życie niecny plan wymordowania połowy żywych istot w całym wszechświecie.

Do polskiej premiery Avengers: Infinity War zostały tylko trzy tygodnie, dlatego promocyjna machina Marvela ruszyła pełną parą. Tym razem otrzymaliśmy nowe plakaty, na których prezentują się najważniejsi bohaterowie spektaklu. W przeciwieństwie do plakatów nowego filmu o Hanie Solo zostały przyjęte pozytywnie przez fanów. A to nie koniec dobrych wieści.

Thanos nadciąga na Ziemię, a jego inwazja rozpocznie się już za niecały miesiąc. Podpowiadamy, które filmy z cyklu Marvel Cinematic Universe obejrzeć i w jakiej kolejności się do nich zabrać, zanim Avengers: Wojna bez granic trafi na kinowe ekrany.

Sieci Helios i Multikino ruszyły z przedsprzedażą biletów na bardzo wyczekiwany Avengers: Wojna bez granic. Już teraz można być pewnym, że film przyciągnie do kin ogromne rzesze widzów.

Kwiecień pod względem filmowym to z jednej strony przedbiegi przed zbliżającym się sezonem letnich blockbusterów. Z drugiej strony, niemała dawka opowieści dla smakoszy kina, w postaci zarówno poruszających dramatów, artystycznych animacji, a nawet historii o życiu Jezusa. Jest w czym wybierać. Polecamy filmy na kwiecień.

Steve Rogers pojawi się w Avengers: Wojna bez granic i powróci w Avengers 4, ale jego dni są już policzone. Chris Evans dał jasno do zrozumienia, kiedy na dobre pożegnamy Kapitana Amerykę.

Za niewiele ponad miesiąc do kin trafi film Avengers: Wojna bez granic. W najnowszej części MCU na ekranie wreszcie pojawi się Thanos, który będzie głównym antagonistą produkcji. Według słów scenarzystów Szalony Tytan będzie jedną z centralnych postaci.

Przed nami wiosna, więc na dobrą sprawę w kinach zaczyna się tzw. sezon letni, a wraz z nim czeka nas wysyp największych kinowych widowisk. To bowiem czas, w którym ambitniejsze obrazy ustępują miejsca komercyjnym superprodukcjom, a w tym roku czekają nas naprawdę imponujące swoim rozmachem i długo wyczekiwane blockbustery.

Żaden inny film nie tłoczy na scenie tylu czołowych artystów, którzy występowali we własnych solowych produkcjach. Avengers: Infinity War ugina się od pierwszoligowych aktorów. Marvel Studios nie ma jednak dosyć. Okazuje się, że w filmie pojawi się kolejna gwiazda - Peter Dinklage.

Zgodnie z zapowiedziami wylądował właśnie zupełnie nowy zwiastun Avengers: Wojna bez granic. Drugi trailer pełen jest nowych ujęć i rzuca nieco więcej światła na fabułę nadchodzącego filmu ze stajni Marvela.

Od pewnego czasu fani marvelowskiego uniwersum siedzą jak na szpilkach. Premiera Avengers: Wojny bez granic zbliża się wielkimi krokami, a wciąż nie jest pewne, co nas czeka w tym filmie. Wygląda na to, że choć możemy nie zobaczyć niektórych postaci, to na pewno nie zabraknie rozmachu. 

Już za kilka tygodni do kin trafi film Avengers: Wojna bez granic. W sieci udostępniono właśnie kilkanaście nowych plakatów reklamowych.

Walt Disney Company ujawniło plan swojej ramówki na następnych kilka lat. Na liście nie brakuje dat powiązanych z Marvel Studios. Filmowe uniwersum, które zaczęło się wraz z Incredible Hulkiem i Iron Manem, potrwa co najmniej do 2022 roku.

Czwarty maja 2018 r. Data wypalona marketingowym żelazem w umysłach wielu miłośników filmów o superbohaterach. Właśnie wtedy w kinach na całym świecie zadebiutuje długo oczekiwane Avengers: Infinity War. Czy też raczej miało zadebiutować, aż do momentu dyskusji na Twitterze z odtwórcą roli Iron Mana.