W lesie dziś nie zaśnie nikt

"W lesie dziś nie zaśnie nikt 2" to sequel horroru z Julią Wieniawą, który ma taki zwrot akcji, że klękajcie narody. Straszne filmy z szalonymi plot twistami to rzadkość, bo większość jest przewidywalna do bólu. To zresztą też wynik pewnej konwencji. Zebrałem jednak kilka tytułów, które swoim zaskakującym zakończeniem ryją przysłowiowy beret.

Horror z Julią Wieniawą mogą oglądać ludzie na całym świecie – wystarczy, że mają konto na Netfliksie. Koreańczycy wyjdą jednak z założenia, że akcja nie dzieje się wcale gdzieś na polskiej prowincji, ale w Rosji. Wszystko przez błąd w tłumaczeniu "W lesie dziś nie zaśnie nikt 2".

W tym roku w listopadzie oglądamy polskie horrory. Pierwsze "W lesie dziś nie zaśnie nikt" było niezłe, a druga część jest jeszcze lepsza. Jeśli film tylko zaostrzył wasz apetyt na rodzime filmy grozy, mamy kilka propozycji, które pozwolą zaspokoić ten głód.

Dziś premiera sequelu popularnego polskiego horroru. Na Netfliksie pojawiło się właśnie "W lesie dziś nie zaśnie nikt 2" i jest lepsze od swojego poprzednika. Jak to możliwe? Dowiecie się z naszej recenzji.

Nowości od serwisu Netflix? Proszę bardzo. W tym tygodniu na platformie wylądowało sporo nowości.

"W lesie dziś nie zaśnie nikt 2" już niedługo trafi na Netfliksa. Tymczasem platforma udostępniła krwawy zwiastun nadchodzącej produkcji.

Kino gatunkowe stereotypami stoi. Tworzy wyobrażenia na temat płci i narodowości. Czy mając powyższe na uwadze powinniśmy się cieszyć z międzynarodowych sukcesów „365 dni” i „W lesie dziś nie zaśnie nikt”?

Powstaje druga część polskiego slashera „W lesie dziś nie zaśnie nikt”. Produkuje ją Akson Studio dla Netflixa. Sequel wyjdzie na Halloween i znów zobaczymy w nim Julię Wieniawę. To nie jedyne szczegóły, które zdradzili twórcy.

Dokument o Jerzym Kukuczce, wstrząsający „Plac zabaw” czy znakomity (i wciąż mało popularny) „Photon” — oto 11 ciekawych polskich tytułów dostępnych na Netfliksie, o których być może nie mieliście do tej pory pojęcia.

MISIE 2020 rozdane: wśród nagrodzonych znaleźli się twórcy m.in. „Bożego Ciała”, „W lesie dziś nie zaśnie nikt” i serialu „Wataha”. Jupi! Jeśli jednak nie macie pojęcia, czym są Misie, to niezawodny znak, że powinniście czytać dalej.

„Kiedyś myślałem, że aktor nie powinien wypowiadać się na tematy polityczne. Zmieniłem zdanie” — mówi Piotr Cyrwus w rozmowie z Wirtualną Polską.

Kina Helios zgodnie z planem otworzą się po kwarantannie już w piątek, 3 lipca. Nie wszystkie placówki wystartują od razu, ale w stosunku do pozostałych sieć podała najbliższy repertuar. Jakie nowości i głośne produkcje z ostatnich miesięcy widzowie będą mogli obejrzeć na dużym ekranie?

Polskie sieci multipleksów oficjalnie ogłosiły datę powrotu do zwyczajowej działalności. Jako pierwsi filmy na dużym ekranie zobaczą klienci Multikina, które postanowiło uruchomić część placówek już w najbliższy piątek. Gdzie dokładnie będziemy mogli wybrać się do kina i co Multikino oferuje w swoim repertuarze?

Kina w końcu zostały otwarte. Można to wykorzystać i obejrzeć na wielkim ekranie polski slasher. Ale jeśli ktoś obawia się o swoje zdrowie, to serwisy streamingowe i telewizja zadbały, aby się przez weekend nie nudziły.

„W lesie dziś nie zaśnie nikt” jako jeden z pierwszych filmów padł ofiarą koronawirusa. Z powodu pandemii zrezygnowano z kinowej premiery polskiego slashera i produkcja zadebiutowała na platformie Netflix. Jak się jednak okazuje tytuł będzie można jednak zobaczyć na wielkim ekranie.

Powstanie serwisów VOD zmieniło wiele na rynku telewizyjnej rozrywki. Zapowiadany przez niektórych ekspertów koniec telewizji jednak nie nastąpił, a same platformy streamingowe zaczęły z czasem coraz bardziej przypominać potężne koncerny medialne. Analiza wyników TOP 10 Netflix Polska pokazuje też, że wraz z VOD nie narodził się wcale nowy widz.

Netflix codziennie publikuje listę dziesięciu najpopularniejszych produkcji poprzednich 24 godzin. Zebraliśmy wyniki TOP 10 z ostatnich siedmiu dni i stworzyliśmy następną odsłonę rankingu popularności. Czy „W lesie dziś nie zaśnie nikt” zdołało utrzymać miejsce na szczycie? Sprawdźcie.

Polskie kina wciąż pozostają zamknięte ze względu na trwającą pandemię koronawirusa. Obecna sytuacja sprawiła, że wielu dystrybutorów zdecydowało się na wcześniejsze wypuszczenie swoich produkcji na VOD. Według nieoficjalnych informacji do „W lesie dziś nie zaśnie nikt”, „365 dni” i „Sali samobójców. Hejter” dołączy film „Zenek”.

Prima aprilis to moment, gdzie w mediach pojawia się mnóstwo dziwnych informacji, które potem okazują się tylko żartami. Czasem jednak nawet najbardziej zaskakujące doniesienia są najprawdziwszą prawdą. I tak jest również w tym przypadku – bo 1 kwietnia na Netflix Polska zadebiutuje film „365 dni”.

Przyspieszona premiera VOD „W lesie dziś nie zaśnie nikt” została wymuszona kryzysem epidemiologicznym. Producenci polskiego horroru mogą na pocieszenie powiedzieć sobie tylko, że ich film okazał się prawdziwym hitem na Netflix Polska. Jakie jeszcze produkcje były najczęściej oglądane w ostatnim tygodniu?