Netflix i Ubisoft łączą siły. Powstaną serial aktorski, animacja i anime na bazie serii „Assassin's Creed”
Netflix systematycznie uzbraja się w najmocniejsze popkulturowe marki, które mogą przekonać kolejnych potencjalnych użytkowników do założenia konta. Na jaw wyszła właśnie nowa umowa podpisana przez szefów serwisu z francuską firmą Ubisoft. Według jej zapisów na platformie zagoszczą produkcje należące do wspólnego uniwersum „Assassin's Creed”.
Ubisoft od kilku lat sygnalizował światu, że chce wykorzystać popularność „Assassin's Creed” również na innych gruntach niż tylko gry wideo. Pierwszą poważną próbą poszerzenia świata odwiecznej walki asasynów i templariuszy był pełnometrażowy film z Michaelem Fassbenderem w roli głównej, który trafił na ekrany w 2016 roku. Produkcja nie doczekała się jednak ciepłych reakcji ani ze strony krytyków, ani fanów serii gier (naszą recenzję znajdziecie TUTAJ). Okazała się też finansowym rozczarowaniem, bo przy budżecie 125 mln dol. zarobiła niecałe dwa razy tyle.
Nie powstrzymało to jednak francuskiej firmy przed snuciem dalszych planów związanych z filmami i serialami. Po paroletnim poszukiwaniu partnera do podobnego projektu udało się nawiązać porozumienie z platformą Netflix. Jak donosi portal Deadline, na bazie bestsellerowej franczyzy powstanie kilka tytułów, wśród których mają znaleźć się serial aktorski, animacja oraz produkcja wzorowana na stylu japońskiego anime (podobnie jak wcześniej „Castlevania”, a ostatnio „Blood of Zeus”).
Netflix rozpoczął już prace nad serialem aktorskim „Assassin's Creed”.
Nie znamy jeszcze niemal żadnych szczegółów zapowiedzianej produkcji, której producentami zostali Jason Altman i Danielle Kreinik z Ubisoft Film & Television. W informacji przesłanej mediom zaznaczono jedynie, że serialowy „Assassin's Creed” będzie łączyć różne gatunki w ramach epickiej opowieści. Więcej informacji poznamy zapewne w toku kompletowania obsady i twórców, bo prace nad projektem są w bardzo wstępnej fazie. „Assassin's Creed” nie ma jeszcze nawet wybranej osoby showrunnera.
Dlatego nie sposób powiedzieć, czy aktorskie produkcje będą w jakikolwiek sposób powiązane z fabułą istniejących gier lub będą połączone tymi samymi bohaterami. Powstanie tego tytułu i kolejnych powiązanych z popularnym uniwersum wydaje się jednak absolutnie pewne. Netflix po prostu nie będzie chciał zmarnować możliwości tworzenia oryginalnych tytułów w ramach tak głośnej marki. Co ciekawe, najpopularniejsza platforma streamingowa pracuje również nad serialem anime opartym na innej głośnej marce Ubisoftu, czyli „Splinter Cell” oraz filmem pełnometrażowym „The Division” z Jessiką Chastain i Jakiem Gyllenhaalem.
Żadna z produkcji bazujących na serii „Assassin's Creed” nie ma jeszcze zbliżonej daty premiery.
Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.