REKLAMA

Poskarżyła się, że Wedel mógł otruć jej faceta. TikTok: "Do kogo masz pretensje?"

Smakowita współpraca Wedla z produktami do włosów mogła skończyć się wycieczką do szpitala. Podczas gdy tiktokerka krytykuje słabe oznaczenia na opakowaniu, internauci komentują: "Ty masz pretensje do Wedla, że twój chłop nie umie czytać?".

wedel drama z tonerem o co chodzi
REKLAMA

Od jakiegoś czasu w sieci drogerii Rossmann można zakupić owoce wyjątkowo smakowitej współpracy Wedla z markami OnlyBio oraz Stars from The Stars. W ramach kolaboracji w sklepach dostępne są takie produkty jak liner o zapachu czekolady deserowej, baza pod makijaż pachnąca jak Ptasie Mleczko czy toner do włosów, który pachnie jak biała czekolada. I to właśnie o tym ostatnim jest w sieci głośno za sprawą nagrania tiktokerki Sary Czarnej - influencerka postanowiła podzielić się historią o tym, jak jej partner o mało co nie wylądował przez produkt do włosów w szpitalu, jednak internauci wcale jej nie współczują.

REKLAMA

Wedel: drama z tonerem na TikToku. O co chodzi?

"Wedel, czy wy próbujecie tą współpracą ludzi pozabijać?" - zaczyna filmik tiktokerka Sara Czarna. O co chodzi? Influencerka postanowiła podzielić się historią, która dla jej partnera mogła skończyć się tragicznie, a chodziło o produkt powstały we współpracy z Wedlem i OnlyBio, który oboje dostali pod choinkę.

Jak Tomek to rozpakowywał, to mówi: "O, zobacz, czekolada dla mnie, słony karmel dla ciebie". Sobie myślimy: "Kurde, ale piękne opakowania Wedel wymyślił na syropy. Tego logo [OnlyBio] na pierwszy rzut prawie nie widać. Poza tym to logo jest rozpoznawalne tylko dla influencerów i ludzi, którzy mają fioła na punkcie włosów. Dla kogoś, kto nie ma o tym pojęcia, tak jak na przykład mój narzeczony, zobaczył logo Wedla, on nie wie, co to jest toner, i przeczytał "czekolada"

- wyjaśniła Sara.

Okazało się, że jej partner był przekonany, że w opakowaniu kryje się... czekolada w tubce, a nie produkt do włosów. Tiktokerka podkreśliła, że na szczęście toner pachniał chemicznie, dlatego narzeczony nie wypił zawartości plastikowej buteleczki i zaapelowała o wyraźniejsze oznaczanie marek na opakowaniach.

@sara_czarna

Jakby co mam dwa do oddania a z Tomkiem na szczęście wszystko ok! #wedel #czekodala #smakolyki #czokoholik #historia #wedla #aleakcja

♬ dźwięk oryginalny - Sara Czarna

Mimo że sytuacja mogła skończyć się wizytą w szpitalu, internauci nie przyklasnęli Sarze - postanowili ją natomiast skrytykować. "Ale czekaj, ty masz pretensje do Wedla, że twój chłop nie umie czytać?" - czytamy w najpopularniejszym komentarzu pod filmem. "Sorry, ale jestem facetem i nie czytając opakowania, wiedziałem, że nie jest to słodycz. Czy my już dochodzimy do etapu, że bez napisu na kawie Uwaga, gorące nie potrafimy sami myśleć i analizować?" - pisze inny internauta.

Na ten moment pod filmem znajduje się już ponad 3,1 tys. komentarzy, w których użytkownicy TikToka nie zostawili na influencerce suchej nitki. Mimo to pojawiło się również kilka głosów, które krytykują samego Wedla i nieprzemyślaną współpracę: "No sorry, ale Wedel? Serio? Dziwi was, że ktoś może chcieć to zjeść? Dla mnie to nie do pomyślenia, żeby łączyć farby do włosów z marką konkretnej czekolady. Totalnie niebezpieczny produkt".

Wedel: drama z tonerem
REKLAMA

O TikToku czytaj w Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA