Chadwick Boseman zmarł w swoim domu, otoczony przez najbliższych. O jego śmierci poinformowała agentka, Nicki Fioravante. Boseman od kilku lat zmagał się z nowotworem.

Zanim dał się poznać szerokiej publiczności jako T'Challa, czyli Czarna Pantera w filmach Marvela (po raz pierwszy w filmie „Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów” z 2016 roku), Boseman zagrał szereg innych ważnych ról. W 2013 w filmie „42 - Prawdziwa historia amerykańskiej legendy” wcielił się w Jackiego Robinsona, pierwszego czarnoskórego baseballistę występującego w lidze MLB. Z kolei w filmie „Get on Up” zagrał legendarnego Jamesa Browna. Niedawno wystąpił także w filmie Spike'a Lee „Pięciu braci”.
Od rana w sieci pojawiają się kolejne wspomnienia na temat Bosemana. O zmarłym aktorze piszą między innymi koledzy z planu, Don Cheadle czy Mark Ruffalo.
All I have to say is the tragedies amassing this year have only been made more profound by the loss of #ChadwickBoseman. What a man, and what an immense talent. Brother, you were one of the all time greats and your greatness was only beginning. Lord love ya. Rest in power, King.
— Mark Ruffalo (@MarkRuffalo) August 29, 2020
Aktora wspomina także Martin Luther King III:
Chadwick Boseman brought history to life on the silver screen, from Jackie Robinson, James Brown and Thurgood Marshall.
As Black Panther, he was also a superhero to many.
And despite his 4 year long battle with cancer, he kept fighting and he kept inspiring. He will be missed. pic.twitter.com/f0Tc8ByaXj
— Martin Luther King III (@OfficialMLK3) August 29, 2020
Chadwick Boseman od kilku lat zmagał się z rakiem okrężnicy.
Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.