„Gladiator 2” jeszcze nie miał premiery, a widzowie już są zachwyceni. „Krwawe i szalone widowisko!”

Presja jest bardzo duża, to trzeba przyznać. Pierwszy „Gladiator” (2000) zapisał się już na kartach historii kinematografii. Do tej pory uważa się, że jest to jedna z najlepszych produkcji w wykonaniu Ridleya Scotta. Zresztą udało mu się zdobyć aż 5 Oscarów. Nic więc dziwnego, że widzowie obawiają się sequela kultowego tytułu. Takie śmiałe działanie może skutkować albo wielkim sukcesem, albo spektakularną porażką – niczym pomiędzy. Jednak od początku roku docierało do nas coraz więcej informacji dotyczących jakości filmu. Wtedy swoimi pierwszymi opiniami dzielili się przedstawiciele wytwórni. Mówili, że „Gladiator 2” to produkcja wspaniała i są nią oczarowani. Podobne wrażenia towarzyszyły uczestnikom kwietniowego wydarzenia branżowego CinemaCon. Tego dnia odbył się pokaz zapowiedzi tytułu, który spotkał się z równie entuzjastycznym odbiorem. Niestety do tej pory zwiastun nie został opublikowany w sieci. Na razie więc musimy posiłkować się jedynie doniesieniami.

W Las Vegas niedawno odbył się testowy pokaz nadchodzącego filmu Ridleya Scotta. Kolejne reakcje odbiorców tylko potwierdzają wcześniejsze założenia, że zdecydowanie jest na co czekać. Historia przedstawiona w „Gladiatorze 2” ma być bardzo podobna do tej, w której zakochali się widzowie w 2000 roku. Będzie to, znowu, opowieść o zemście, ale ma ona wyróżniać się swoim własnym podejściem do takiej tematyki. W główną rolę wciela się Paul Mescal, a jego ojczyma gra ulubieniec widzów - Pedro Pascal. Antagonistą będzie z kolei Denzel Washington i to właśnie on steruje wszystkimi wydarzeniami z ukrycia. Warto zaznaczyć, że wersja filmu, ukazana na testowym pokazie, trwała aż 2 godziny i 40 minut, a nie jest to nawet dzieło skończone. Aktualnie trwają jeszcze prace nad postprodukcją.

Widzowie określili widowisko jako „krwawe” i „absolutnie szalone”. Chwalili przede wszystkim kreacje aktorskie. Najwięcej pozytywnych opinii zebrała podobno Connie Nielsen, która powróciła do swojej roli z pierwszego filmu. Jej postać jest, według doniesień, bardzo emocjonalna oraz wyrazista. Pojawiają się również głosy, że artystka najprawdopodobniej będzie za ten występ nominowana do Oscara. Widzowie entuzjastycznie wypowiadali się także na temat Denzela Washingtona, Josepha Quinna i Freda Hechingera. Uwadze zaangażowanej publiki nie umknęły też kostiumy, scenografia i ścieżka dźwiękowa. „Gladiator 2” ma być przepełniony imponującymi, brutalnymi scenami walk na arenie. Tego zresztą wręcz trzeba oczekiwać od filmu, którego budżet ma być jednym z największych w historii kina.

Film „Gladiator” z 2000 roku można obejrzeć na platformach:

Premiera filmu „Gladiator 2” planowana jest na 22 listopada 2024 roku.

Więcej filmowych newsów czytaj na łamach Spider's Web: