REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy
  3. Seriale

"Gwiezdne wojny" - kiedy doczekamy się serialu aktorskiego?

Odkąd w 2012 roku Lucasfilm zostało wykupione przez The Walt Disney Company, plany dotyczące rozszerzenia franczyzy "Gwiezdnych wojen" są imponujące - nowa trylogia, przynajmniej trzy spin-offy, animowani "Rebelianci"... Kolejnym logicznym posunięciem wydaje się stworzenie telewizyjnego serialu aktorskiego, ale wszystko wskazuje na to, że zanim tego typu produkcja powstanie, upłynie jeszcze wiele czasu. 

25.01.2016
12:32
Gwiezdne wojny - kiedy doczekamy się serialu aktorskiego?
REKLAMA
REKLAMA

W 2005 roku pojawiły się doniesienia, że Lucasfilm zamierza stworzyć "Star Wars: Underworld" - telewizyjny serial aktorski osadzony w uniwersum "Gwiezdnych wojen". Jego akcja miała zostać umiejscowiona gdzieś pomiędzy wydarzeniami z "Zemsty Sithów" i "Nowej Nadziei" i opowiadać o dwóch zwaśnionych rodach, rywalizujących o wpływy w Imperium Galaktycznym. Prace przedprodukcyjne były już ponoć dość zaawansowane, George Lucas miał otrzymać w sumie około pięćdziesięciu scenariuszy pilotażowego odcinka i wydawało się, że lada moment filmowcy znajdą się na planie.

star wars the force awakens class="wp-image-56035"

Mijały jednak kolejne lata, a o "Underworld" słychać było coraz mniej. W 2010 roku Lucas poinformował, że projekt zostaje zawieszony ze względów na trudność z dopięciem jego budżetu. Dwa lata później jego firma, Lucasfilm, zostaje wykupiona przez Disneya. Wkrótce ogłoszone zostają wielkie plany dotyczące rozbudowywania świata "Gwiezdnych wojen". Wydawać by się mogło, że "Underworld", lub inny serial aktorski, będzie ich częścią - ostatecznie ta największa na świecie korporacja mediowa nie narzeka na brak funduszy, a ponadto w jej rękach znajduje się telewizja ABC. Tak się jednak nie stało.

Star Wars Rebels: Recon class="wp-image-48872"
REKLAMA

Temat powrócił przed kilkoma miesiącami, gdy pojawiły się plotki, jakoby realizacji serialu w uniwersum "Gwiezdnych wojen" chciał podjąć się Netflix. Te nie zostały oficjalnie skomentowane, ale nawet jeżeli kryje się w nich ziarno prawdy, nie należy spodziewać się rychłej premiery produkcji. Jak przed kilkoma dniami poinformował prezes ABC, Paul Lee, Disney nie ma na razie konkretnych planów dotyczących aktorskiego serialu - priorytetem firmy w sferze telewizyjnej pozostają "Rebelianci" i inne animacje.

Wszystko wskazuje więc na to, że musimy uzbroić się w cierpliwość. Prawdopodobnie zanim dojdzie do stworzenia serialu minie jeszcze kilka lat - cztery, może pięć, aż swoje premiery będą miały wszystkie zapowiedziane na ten moment filmy. Disneyowi zależy, by wejście do kin każdego z nich było wielkim świętem dla fanów i raczej nie zdecyduje się gasić ich apetytu inną produkcją.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA