Co tam bojkot! Widzowie i tak będą kochać Keanu Reevesa
Keanu Reeves to jeden z tych aktorów, których świat po prostu kocha. Oczywiście nie cały, bo w Chinach od roku trwa bojkot aktora, a z platform streamingowych zniknęły filmy z jego udziałem. Mimo to, fani z innych zakątków globu darzą aktora ogromnym szacunkiem i sympatią, a on sam, gdzie tylko się nie pojawi, budzi euforię. Wiele złego przeszedł w życiu, jednak nie poddał się. Za co ludzie pokochali 58-leniego Kanadyjczyka?
Keanu Reeves pojawi się w najnowszej odsłonie "Johna Wicka", która w Polsce wyemitowana zostanie 24 marca. Choć fani na całym świecie czekają z zapartym tchem, aby zobaczyć aktora w akcji, są tacy, którzy niespecjalnie darzą Keanu sympatią. Chińscy widzowie raczej nie zobaczą aktora w 4. odsłonie "Johna Wicka", a wszystko przez trwający od roku bojkot Keanu, mający polityczne podłoże, gdyż gwiazdor jakiś czas temu wyraził swoje poparcie dla niepodległości Tybetu.
Keanu Reeves zbojkotowany w Chinach.
Keanu wziął udział w organizowanym przez Dalajlamę koncercie charytatywnym "Tibet House US Benefit". Tibet House to międzynarodowa organizacja, gdzie jej misją jest m.in. ochrona starożytnych tybetańskich tradycji. Chiny, odrzucające niepodległość Tybetu, od dawna krytykują artystów, udzielających poparcia dla Tybetu lub Dalajlamy. W związku z tym chińscy widzowie nie tylko nie zobaczą aktora w "Johnie Wicku", ale też nie obejrzą żadnego filmu z udziałem aktora na tamtejszych platformach streamingowych, gdyż wszystkie zostały wycofane. Mowa o nawet 19 produkcjach z udziałem kanadyjskiego artysty.
Chińscy internauci bez ogródek mówią aktorowi wynocha z Chin. Na szczęście 58-letni gwiazdor może liczyć na wsparcie fanów z pozostałych zakątków świata. Ci wprost go uwielbiają. Uwielbienie ludzi idzie w parze z talentem aktorskim Keanu, który dziś jest jednym z najbardziej opłacanych aktorów. Choć trzeba podkreślić, że życie nie oszczędzało Kanadyjczyka. Na przestrzeni lat Keanu musiał zmierzyć się z wieloma traumami.
Życie nie oszczędzało Keanu Reevesa. Tragedia goniła tragedię
Ta pierwsza, okrutna pojawiła się w 1993 roku, kiedy to jego bliski przyjaciel, wschodzący gwiazdor Hollywood 23-letni River Phoenix przedawkował narkotyki w jednym z klubów, który należał do Jonny'ego Deppa. Keanu długo nie mógł pogodzić się ze śmiercią przyjaciela. Wspomagał się m.in. opieką terapeutów i w końcu udało mu się dojść do siebie. Kolejna tragedia w życiu aktora pojawiła się kilka lat później, gdy razem z ukochaną Jennifer Syme wyczekiwali upragnionej córeczki, Avy. Niestety, dziewczynka przyszła na świat martwa. Był to tak wielki cios dla pary, że nie potrafili sobie z nim poradzić, a później rozstali się. Choć śmierć córeczki i rozstanie z ukochaną było ogromną traumą i tragedią dla aktora, najgorsze nadeszło kilka lat później, kiedy to Jennifer Syme zginęła w wypadku samochodowym. Miała zaledwie 28 lat. Mimo ze Keanu było bardzo ciężko, gwiazdor nie poddał się. Choć mówił, że po śmierci ukochanej, będzie sam do końca życia, stało się inaczej. Keanu znalazł miłość u boku artystki i filantopki - Alexandry Grant, z którą od kilku lat tworzy udany związek.
Zresztą Reeves to aktor, który jest jednym z najbardziej lubianych aktorów na świecie. Fani doceniają jego ogromne serce, wszak Reeves od lat wspiera szpitale dziecięce oraz fundacje, zajmujące się walką z rakiem. Aktor dzieli się też z innymi. Gdy jego przyjaciele potrzebują pomocy, Keanu natychmiast przekaże znaczną część swoich zarobków na dany projekt swojego przyjaciela. Wspiera nie tylko przyjaciół, ale też kolegów po fachu. Podczas kręcenia "Adwokata diabła" zgodził się, aby obniżone zostało jego wynagrodzenie po to, aby producenci mogli też zatrudnić Ala Pacino do filmu. Sam kiedyś powiedział: Pieniądze nic dla mnie nie znaczą. Zarobiłem dużo pieniędzy, ale chcę cieszyć się życiem i nie stresować się stanem konta bankowego. Dużo rozdaję i żyję skromnie, głównie na walizkach w hotelach. Wszyscy wiemy, że zdrowie jest o wiele ważniejsze.
W sieci krążą też historie o tym, jak to kanadyjski gwiazdor dba o swoich fanów i zawsze stara się uciąć z nimi chociażby małą pogawędkę oraz godzi się na cyknięcie fotki. Zresztą w mediach społecznościowych nie brakuje wielu fanowskich stron, poświęconych Keeanu. Reeves jest również dżentelmenem w stosunku do kobiet, nawet tych, których nie zna. Gdy widzi, że kobiecie psuje się auto, natychmiast pomaga jej rozwiązać problem. Ludzie "kupili" też Reevesa za to, że mając miliony na koncie, nie ma wypasionej willi, wciąż korzysta z metra oraz nie musi przyodziewać się w ubrania od najlepszych projektantów. Taki aktor to skarb i co tam bojkot w Chinach, skoro Keanu ma poparcie w reszcie świata.