REKLAMA

Wiem, że lubicie thrillery, ale hitowi Prime Video już odpuśćcie

Użytkownicy Prime Video jak szaleni oglądają "Nie otwieraj!". Thriller, który nie tak dawno wleciał na platformę, jest jednym z najpopularniejszych tytułów dostępnych w serwisie Amazona. Sprawdziłem więc, czy zasłużenie.

OCENA :
3/10
nie otwieraj thriller amazon prime video co obejrzeć
REKLAMA

Jeśli chodzi o najpopularniejsze aktualnie tytuły na Prime Video, "Nie otwieraj!" przegrywa jedynie z hitami wakacji platformy Amazona - komedią akcji "Sojusznicy" i serialowym teen drama "Byliśmy łgarzami". Thriller wspiął się na trzecie miejsce topki najchętniej oglądanych produkcji dostępnych w serwisie pewnie przez przynależność gatunkową. Bo rzeczywiście opis jego fabuły brzmi intrygująco. To opowieść o młodym małżeństwie - Johnie i Serze - które próbuje stanąć na nogi po rodzinnej tragedii. Niespodziewanie bohaterowie otrzymują w prezencie luksusową posiadłość. Jest tylko jeden haczyk: nie mogą zaglądać do piwnicy. Drzwi do niej muszą pozostać zamknięte. Z biegiem czasu coraz trudniej jest im spełnić ten warunek. Podobnie jak widzom wytrzymać do końca filmu.

"Nie otwieraj!" stawia na głowie koneksje powiązane z jego oryginalnym tytułem "Cellar Door", które to wyrażenie J.R.R. Tolkien uważał za jedno z najpiękniejszych w całym języku angielskim. Po obejrzeniu filmu na Prime Video, zamiast z tak chwaloną przez autora jego melodyjnością, będzie wam kojarzyć się ono z nudnym thrillerem. Bo produkcja wyważa - nomen omen - otwarte drzwi. Plącze się w swojej fabule, nie potrafiąc wycisnąć z niej żadnej emocjonalności. Pozostają puste klisze gatunkowe.

REKLAMA

Nie otwieraj! - nudny thriller hitem Prime Video

Te mające zawsze pozostać zamknięte drzwi do piwnicy są zwykłym MacGuffinem. Nieważne co się za nimi znajduje. Związana z nimi tajemnica staje się co najwyżej przyczynkiem do wydobywania na wierzch kolejnych sekretów. Co prawda scenarzyści Sam Scott i Lori Evans Taylor lubią zaglądać w rejony horrorów o nawiedzonych domach - posiadłość staje się osobnym bohaterem, jej poprzedni właściciel podpowiada nawet Johnowi, żeby ją spalił, zanim zniszczy mu życie - ale szybko skręcają w stronę pretensjonalnego domestic noir, w którym coraz większe dramaty osobiste nawarstwiają się. I nawarstwiają.

Nie otwieraj! - thriller psychologiczny - Amazon Prime Video - opinie - co obejrzeć?

Ciekawym konceptem wydaje się pomysł, żeby zamknięta piwnica stała się reprezentacją tego, co wyniszcza związek Johna i Sery - sekretów, tajemnic, kłamstw i półprawd. Jednakże nawet remontowany dom z podobnej tematycznie i równie słabej "Dziewczyny z trzeciego piętra" lepiej sprawdza się jako symbol problemów osobistych głównego bohatera. Film ma bowiem na siebie pomysł, a to znacznie więcej niż można powiedzieć o "Nie otwieraj!", którego znaczenia zbijane są ze sobą jak zardzewiałymi gwoźdźmi.

"Nie otwieraj!" to slow burner, który jest za bardzo slow, a na koniec nie ma nawet tylu atrakcji, żeby wynagrodzić mozolne tempo. Tak, stojący za kamerą Vaughn Stein zagęszcza atmosferę, dorzucając intrygę wokół współpracowniczki i byłej dziewczyny Johna, która oskarża go o molestowanie, ale nie ma w tym żadnego ciężaru. Reżyser nieumiejętnie operuje tajemnicą, ucinając kolejne sceny w newralgicznych momentach. Nie mówi nam wszystkiego, ale zamiast pobudzać tym naszą ciekawość, wprowadza nieznośny chaos. Próbuje być błyskotliwy i przenikliwy, a jednak zawsze jesteśmy dwa kroki przed nim - bez problemu możemy przewidzieć nadchodzące zwroty fabularne (bo użycie słowa "akcji" byłoby nadużyciem). Z tego względu narracja posuwa się do przodu niczym w taniej telenoweli.

Mrok tej opowieści zmienia się w mhrok, bo składa się ona z powidoków gatunkowych zapożyczonych ze znacznie lepszych filmów. Otrzymujemy przez to tendencyjną opowieść o mężczyźnie, który dla chwili przyjemności jest w stanie poświęcić wszystko i kobiecie, która nie cofnie się przed niczym, żeby to wszystko ochronić. Stawka emocjonalna jest wysoka, ale ciągle niknie w kolejnych nic niewnoszących rozmowach. Bohaterowie mówią do siebie półsłówkami, przez co nie sposób odgadnąć, czy próbują ukrywać coś przed sobą, czy przed widzami. Trudno przez to znaleźć uzasadnienie dla rozciągania tej fabuły w czasie. Z każdą chwilą męczy ona coraz bardziej.

Dostajemy film, który mija jak odcinek z siódmego sezonu nieudolnego serialu. Początek i koniec starczają do połapania się w całej opowieści. Wszystko pomiędzy nadaje się jednak do wyrzucenia. Z żalem obserwuje się, jak twórcy dwoją się i troją, aby bez skutku zbudować jakiekolwiek napięcie. Pogrążone w cieniu zdjęcia, czy donośna muzyka próbuje nami manipulować, wywołując co najwyżej ironiczny uśmieszek. "Nie otwieraj" powinno więc nosić tytuł "Nie oglądaj!". Tylko wtedy ten histeryczny wykrzyknik na końcu byłby uzasadniony.

Więcej o filmach i serialach na Prime Video poczytasz na Spider's Web:

"NIE OTWIERAJ!" OBEJRZYSZ NA:
Prime Video
NIE OTWIERAJ!
Prime Video
  • Tytuł filmu: Nie otwieraj!
  • Rok produkcji: 2024
  • Czas trwania: 97 minut
  • Reżyseria: Vaughn Stein
  • Aktorzy: Scott Speedman, Jordana Brewster, Laurence Fishburne
  • Nasza ocena: 3/10
  • Ocena IMDB: 5,3/10
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-07-08T16:33:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T14:57:54+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T14:03:36+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T13:16:48+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T11:59:44+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T11:23:51+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T11:07:47+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T19:12:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T18:32:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T13:58:39+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T09:53:01+02:00
Aktualizacja: 2025-07-06T12:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-06T07:23:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-05T14:12:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-05T12:03:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-05T11:11:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA