Kevin Spacey usłyszał wyrok. Aktor rozpłakał się w sądzie
Jest już decyzja w sprawie Kevina Spacey'ego. Ława przysięgłych w londyńskim sądzie Southwark ogłosiła wyrok w sprawie gwiazdora, który był oskarżony o dziewięć przypadków molestowania przez czterech mężczyzn. Co dalej z karierą aktora?
BBC poinformowała, że sąd Southwark Crown w Londynie wydał wyrok w sprawie Kevina Spacey'ego. Gwiazdor "House of Cards" oskarżony był o 9 przypadków molestowania seksualnego przez czterech różnych mężczyzn. Mimo to decyzją ławy przysięgłych aktor został uznany za niewinnego we wszystkich dziewięciu przypadkach.
Kevin Spacey uniewinniony. Aktor popłakał się w sądzie.
Według BBC aktor miał mieć w sądzie grobową minę, gdzie z niezwykłym napięciem czekał na wyrok sędziów. Gdy ogłoszona została decyzja, jego wyraz twarzy zmieniał się z minuty na minutę, aż w końcu Spacey rozpłakał się ze szczęścia. Gwiazdor miał przytulić swojego menadżera oraz zespół prawników. Podziękował również pracownikom sądu. Ława przysięgłych obradowała ponad 12 godzin.
Spacey powoli wraca do świata filmu
Na razie Spacey powoli wraca do świata filmu, choć oczywiście nie są to wielkie komercyjne produkcje, a małe, bardziej niszowe filmy. Już w sierpniu tego roku do kin trafi komediowy thriller "Peter Five Eight" z udziałem Kevina Spaceya. Warto tez dodać, że na premierę czeka też inna produkcja z udziałem amerykańskiego aktora, "The Man Who Drew God" oraz brytyjski thriller "Control", gdzie Kevin użyczył jedynie głosu jednemu z bohaterów.