REKLAMA

Ile można spóźnić się do kina? Sprawdziliśmy, jak długo trwają reklamy we wszystkich sieciach

Obnażamy kulisy rynku reklam kinowych w Polsce! Na szczęście wcale nie są one mroczne. Ile czasu i dlaczego tak długo trwają bloki z materiałami promocyjnymi, które poprzedzają projekcję danego filmu? Zapytaliśmy o to przedstawicieli sieci Cinema City, Multikino i Helios.

kina reklamy ile trwają
REKLAMA

Reklamy to oczywiście domena telewizji. Według memów bywają tak długie, że człowiek zdąży w ich trakcie skoczyć sobie po piwo na stację benzynową w sąsiednim województwie. Trudno nawet spamiętać, co działo się w danym filmie czy serialu przed taką przerwą. Na szczęście w kinie nie mamy do czynienia z tak rwanymi seansami, ale jednak przed projekcją tytułu, na który bilet kupiliśmy, trzeba swoje odsiedzieć i popatrzeć na promocje kolejnych produktów.

Widzowie w ciemię bici nie są i już wiedzą, że nie muszą być na sali kinowej o czasie wskazanym w repertuarze. Przychodzą kilkanaście, a czasami nawet kilkadziesiąt minut później. Decydując się na tak nieeleganckie spóźnienia, należy być jednak ostrożnym. Dlaczego? Ile dokładnie trwają bloki reklamowe w polskich multipleksach?

Czytaj także:

REKLAMA

Ile trwają bloki reklamowe w kinach?

Nie ma jednego obowiązującego standardu. Jak podkreśla członek zarządu Multikino S.A. Mariusz Spisz, długość bloku reklamowego w kinie nie jest regulowana ogólnymi przepisami prawa. "Sytuacja ta dotyczy zarówno Polski, jak w zasadzie całej Europy". Mimo to, dla wygody widzów, sieci same się w tej kwestii ograniczają:

Multikino wprowadziło kilka lat temu wewnętrzną zasadę, że blok reklamowo – zwiastunowy wynosi maksymalne 25 minut w przypadku filmów dla dorosłych. Natomiast dla filmów dziecięcych nie przekracza 20 minut. Co ważne, ok. 50% czasu całego bloku stanowią zwiastuny filmowe nadchodzących premier, chętnie oglądane przez naszych widzów.

Multikino - reklamy

Podobnie rzecz ma się w przypadku seansów w kinach Helios. Standardowa długość bloku reklamowego to około 22-24 minuty, z czego - jak mówi Marcin Jamróz, szef Helios Media, brokera reklamowego sieci kin Helios - połowę tego czasu zajmują "zwiastuny filmowe zapowiadające najbliższe premiery – w tym hity, na które czekają widzowie". Podanego czasu nie należy jednak brać za pewnik. Bo w tym wypadku zależy on nie tylko od rodzaju wybranego przez nas tytułu, ale też od tego, czy jest on emitowany w ramach jednego z licznych projektów specjalnych sieci:

Podczas pokazów familijnych blok reklamowy jest zawsze krótszy, gdyż do najmłodszych widzów kierujemy ograniczoną liczbę treści reklamowych. Natomiast przy seansach realizowanych w ramach projektów specjalnych (m.in. Kino Kobiet czy Kultura Dostępna) bloki reklamowe są znikomym elementem seansu, ograniczającym się najczęściej do autopromocji czy prezentacji spotów partnerskich danego projektu.

W kinach Cinema City oraz IMAX zwiastunów filmowych przed wyświetlanymi produkcjami również nie brakuje. Wydłużają one czas bloków materiałów promocyjnych poprzedzających seanse o kilka lub nawet kilkanaście minut. Jak jednak zapewnia nas Bianka Pawlewska, Senior-Vice President Of Cinema Advertising, New Age Media należącego do Cinema City Group, same reklamy nie trwają dłużej niż 12 minut:

To ograniczenie zostało wprowadzone na zasadzie samoregulacji, a okazało się to potrzebne po tym jak kino, ze względu na swoją specyfikę i walory, zyskało status bardzo atrakcyjnego medium reklamowego. Wielu marketerów oraz specjalistów planujących kampanie reklamowe na stałe wpisało kino w tzw. media mix. To dobrze dla rozwoju kin, ale uważamy, że należy także postawić w tej kwestii rozsądne granice. Chciałabym także podkreślić, że stawiamy na jakość emitowanych reklam, mam na myśli bardzo wysoką jakość obrazu, dźwięku, a także doskonałe warunki emisji.

Cinema City - reklamy

Od czego zależy długość bloku reklamowo - zwiastunowego w kinach?

Nie myślcie sobie jednak, że dzięki powyższym informacjom możecie oszukać system i przychodzić po 20 minutach reklam i zwiastunów, aby od razu trafić na początek interesującego was filmu. Długość bloku z materiałami promocyjnymi emitowanymi przed danymi tytułami zależna jest od wielu czynników i bywa zmienna. Każdy z moich rozmówców to podkreśla.

Długość bloku zależy od liczby kampanii zaplanowanych w określonym czasie. Liczba kampanii (tak jak w przypadku innych mediów) zależy od wielu czynników, takich jak okres (pora roku), repertuar, aktywność reklamodawców…

- mówi Bianka Pawlewska, Senior-Vice President Of Cinema Advertising, New Age Media należącego do Cinema City Group.

Marcin Jamróz z Helios Media zauważa, że najbardziej kluczowym czynnikiem jest "potencjał frekwencyjny filmu, przed którym dany blok jest emitowany". W prostszych słowach oznacza to, że im głośniejsza premiera, tym większa widownia, a co za tym idzie - "większe zainteresowanie reklamodawców":

Dodatkowo, rynek reklamy w kinie cechuje się pewną sezonowością. 3. i 4. kwartał każdego roku to czas największych premier i największej frekwencji. Wówczas, zarówno dystrybutorzy filmów, chcący zareklamować swoje najbliższe premiery, jak i agencje czy domy mediowe chętnie zlecają kampanie w kinach, widząc w nich świetne medium reklamowe.

Helios - reklamy
REKLAMA

Mariusz Spisz z zarządu Multikino S.A. zaznacza, że długość bloku reklamowo - zwiatunowego zależy od popularności danego filmu wśród reklamodawców i zauważa tendencję zwiększonych ilości reklam w "okolicy otwierania ramówek telewizyjnych, czyli we wrześniu i w marcu".

Wybierając się do kina we wspomnianych okresach na oblegane przez widzów hity, warto więc zaopatrzyć się w duży popcorn. Nawet spóźniając się dłuższą chwilę, mniejsze kubełki mogą bowiem nie wystarczyć do rozpoczęcia filmu. Bo, jak już wskazała reprezentująca Cinema City Bianka Pawlewska, reklamy kinowe to łakomy kąsek dla reklamodawców. Dlaczego? Rozwinięcie jej myśli można znaleźć w wypowiedzi Mariusza Spisza z Multikino S.A., który zwraca uwagę, że według badań konsumenckich są one najlepiej zapamiętywane ze wszystkich dostępnych mediów.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA