Kruk będzie najmocniejszym polskim thrillerem - o nowym serialu rozmawiamy z jego twórcami
Mało wam polskich thrillerów? Kruk. Szepty słychać po zmroku to nowy serial CANAL+, który zadebiutuje w stacji już wiosną 2018 roku. W ubiegły piątek odwiedziłam plan produkcji, aby porozmawiać z aktorami i scenarzystą, biorącymi udział w tym projekcie.
Głównym bohaterem serialu jest tytułowy Adam Kruk - policjant pracujący w wydziale kryminalnym w Łodzi. Jak mówi scenarzysta produkcji, Jakub Korolczuk, nazwisko tej postaci dokładnie odzwierciedla jej charakter, a także całą historię. Kruk będzie bowiem thrillerem, bardzo mrocznym, a jego bohater jest człowiekiem z trudną przeszłością, który na co dzień zmaga się z bólem, nie tylko fizycznym, ale i psychicznym. W rolę Adama Kruka w serialu wciela się Michał Żurawski, który już kiedyś miał okazję współpracować z Maciejem Pieprzycą, reżyserem nowej produkcji CANAL+.
To właśnie świetny scenariusz i osoba polskiego twórcy przyciągnęły aktora do Kruka.
Fabuła serialu rozpoczyna się w Łodzi. Pochodzący z Białegostoku Adam Kruk musi jednak wrócić na stare śmiecie. Mężczyzna dostaje służbowy rozkaz, by udać się na Podlasie. Policjant nie chce wracać, ma tam niezałatwione sprawy z przeszłości, które zmusiły go do wyjazdu. A w tle pojawi się jeszcze sprawa zaginięcia nastoletniego chłopca, w którą bohater będzie zamieszany. Można przypuszczać, że ta historia może mieć związek z życiem prywatnym Adama Kruka.
Jaki jest więc Adam Kruk?
W skrócie - nieposkładany. Ma co prawda żonę, którą kocha, ale jest typem samotnika. Trudno określić, czy to człowiek dobry, czy zły - to już będą musieli ocenić sami widzowie, ale Korolczuk twierdzi, że każdy z nas jest tak naprawdę dwuznaczny moralnie i to nasze decyzje mówią o tym, jakimi jesteśmy ludźmi. A te decyzje nie zawsze są łatwe zarówno do podjęcia, jak i do oceny. Kruk na pewno jest dobrym policjantem, bo potrafi obserwować otoczenie i zadawać trafne pytania. Z jego tajemniczą przeszłością, z którą teraz będzie musiał się skonfrontować, związany jest - jak zdradził Michał Żurawski - jego przyjaciel. W tę rolę najprawdopodobniej wcieli się Cezary Łukaszewicz, którego znać możemy z pierwszego sezonu Belfra.
Drugą ważną postacią serialu jest Marek Kaponow, białostocki policjant, grany przez Mariusza Jakusa.
Postać grana przez Mariusza Jakusa to mężczyzna, który dobrze zna społeczność Podlasia, bo jest z nią na co dzień związany. To człowiek, który stanie przed dylematami - pojawią się w nim wątpliwości moralne dotyczące jego pracy.
Serial Kruk to zbiór wyjątkowych i charakterystycznych bohaterów.
Słowa scenarzysty serialu Kruk potwierdza też opinia Mariusza Jakusa. Aktora w Kruku urzekł gęsty klimat rodem z powieści skandynawskich.
Jak dodaje Jakus, w serialu CANAL+ nie ma fajnych postaci, bo życie nie jest fajne, tak jak i praca policji. Policjanci grzebią przecież po ciemnej stronie osobowości drugiego człowieka, niezależnie, czy chodzi o napad na staruszkę, czy obcowanie z seryjnym mordercą z pierwszych stron gazet.
Czego więc możemy spodziewać się po Kruku?
Na pewno klimatu rodem z najcięższych opowieści.
W Kruku ważna będzie też symbolika i duchowość. Łódź jest w pewnym sensie lustrzanym odbiciem Białegostoku (w obu miastach rozwijał się przed laty przemysł włókienniczy, tylko z różnym skutkiem), a Podlasie ma swój wyjątkowy klimat i odzwierciedla naturę głównego bohatera. Jest mistyczne, na przykład dzięki żyjącym tam szeptuchom, czyli kobietom, które łączą religię z zielarstwem, lecznictwem i parapsychologią. Dla Jakuba Korolczuka ważne było, aby opowiedzieć historię, która jest uniwersalna, ale osadzona lokalnie i pokazująca wyjątkowość danego miejsca.
Prace nad scenariuszem trwały kilka lat. W końcu Korolczuk przedstawił swój pomysł producentowi, Piotrowi Dzięciołowi, który zaangażowany jest w powstawanie serialu. Trzeba przyznać, że scenarzysta opowiadał o nowym przedsięwzięciu z pasją. Dodajmy, że to pierwsza jego praca nad produkcją w odcinkach.
Liczę na to, że nowy serial CANAL+ ma wszystkie asy, ale nie w rękawie, a wyłożone na stole, już od pierwszego odcinka.
W produkcji oprócz wymienionych aktorów zobaczymy także Katarzynę Wajdę, Annę Nehrebecką, Marcina Bosaka i Jerzego Schejbala. Za muzykę odpowiada Bartosz Chajdecki, znany z takich filmów jak Jestem mordercą, Bogowie czy Najlepszy.