O tym zdjęciu księżnej Diany mówił dosłownie cały świat. Jej "sukienka zemsty" przeszła do historii

Księżna Diana była ikoną stylu. Mimo że od wielu lat nie ma jej już z nami, wciąż swoim stylem inspiruje kobiety na całym świecie. Niektóre ze zdjęć, na których Diana pokazuje swój styl, a co za tym idzie, osobowość, stały się już legendarne. Tym określeniem z pewnością można zaliczyć małą czarną sukienkę, nazywaną "sukienką zemsty".

Zmysłowa kreacja Diany pokazana została nawet w najnowszym sezonie serialu "The Crown" na Netfliksie. "Sukienka zemsty" była odpowiedzią na skandal, jaki rozegrał się w życiu prywatnym księżnej. W latach 90. Karol i Diana nie udawali, że ich życie osobiste było udane, lecz trwali w związku małżeńskim ze względu na monarchię oraz dzieci, synów: Williama i Harry'ego.

 Gdy w 1992 roku książę i księżna Walii ogłosili publicznie separację, nikt już nie miał wątpliwości, że ich związku nie da się uratować, mimo że oficjalnie rozwiedli się cztery lata później. Aby poznać historię "sukienki zemsty", trzeba cofnąć się do 1994 roku. To właśnie wtedy wyemitowany został w telewizji program dokumentalny odnośnie małżeństwa Diany Spencer oraz księcia Walii. Tuż po nim widzowie mogli zobaczyć słynny wywiad, w którym Karol opowiedział o rozpadzie małżeństwa z Dianą, ale ze swojej perspektywy.

Zapytany o wierność w małżeństwie, przyznał się, choć początkowo wymijająco i niefortunnie do romansu z Camillą Parker-Bowles. Choć zapewne ta wiadomość była ciosem dla Diany, księżna postanowiła tego wieczoru zrobić coś zupełnie innego, niż zaszyć się w domu i nikomu nie pokazywać. Tego feralnego dnia Diana zaproszona była na imprezę charytatywną, organizowaną przez słynny magazyn "Vanity Fair". Wydarzenie miało miejsce w londyńskim Hyde Parku. Diana przyszła na tę imprezę, prezentując się nieziemsko. A wszystko to dzięki czarnej, podkreślającej figurę, sukience z dekoltem, zaprojektowanej przez Christinę Stambolian. Kreacja wzbudziła uwagę mediów nie tylko dzięki pewnej ekstrawagancji i seksapilowi, ale też przez to, że łamała zasady etykiety, które muszą przestrzegać członkowie rodziny królewskiej. Diana w czarnej sukience wyglądała niezwykle elegancko, a błyszcząca kolia dodawała jej blasku.

Co ciekawe, księżna wybrała tę kreację bardzo spontanicznie, gdyż tego wieczoru miała prezentować się w zupełnie innej sukni od domu mody Valentino. Inny wybór był trafny i zapisał się na lata w historii mody jako "sukienka zemsty". Styliści mówili, że Diana chciała tego wieczoru wyglądać jak milion dolarów. Jak powiedziała, tak zrobiła, dając pstryczka w nos, mężowi oraz jego kochance, a także całej rodzinie królewskiej. O tej kreacji jeszcze długo mówiono, nie tylko w kontekście tego, że była po prostu piękna, a Diana wyglądała w niej obłędnie, ale również przez to, że była pewnego rodzaju manifestem.

Jak się okazuje, sukienka, którą miała na sobie Diana nie była nowa. Urodzona w Grecji projektantka uszyła ją dla księżnej trzy lata wcześniej, a kreacja wisiała w garderobie, czekając na swoją okazję. I w końcu się doczekała. " Sukienka zemsty" lub inaczej "revenge dress" przeszła do historii i stała się komentowana niemal przez wszystkich. Brytyjski projektant, John Galliano, tak mówił o modowym wyborze Diany. Zawsze czułem, że ona naprawdę wie, jak używać mody jako języka i pozwalać ubraniom mówić w swoim imieniu, kiedy sama mówić nie mogła, tak jak czyniły to aktorki w niemych filmach - podsumował trafnym określeniem.