REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Seriale

Najlepsze seriale pierwszego półrocza 2019. Te tytuły warto nadrobić

Połowa roku już za nami. To dobry moment, aby zastanowić się, które produkcje w odcinkach zrobiły na nas największe wrażenie. Najlepsze seriale 2019 roku - sprawdźcie nasze propozycje. 

09.07.2019
17:03
Najlepsze seriale 2019. Te tytuły po prostu trzeba znać
REKLAMA
REKLAMA

Najlepsze seriale 2019 - oceniamy pierwsze półrocze

Anna Nicz - Czarnobyl

Po chwilowym obniżeniu lotów ostatnim sezonem „Gry o tron”, HBO od kilku tygodni utrzymuje dobrą passę serialową. Nie tak dawno zachwyciły mnie pierwsze odcinki „Euforii”. Potem pojawił się świetny Russell Crowe w serii „Na cały głos”. Jednak najlepszy z tego zestawu jest póki co „Czarnobyl”. Miniserial, o którym już wiele powiedziano i napisano, analizując wzdłuż i wszerz nawiązania do rzeczywistej historii oraz autentyczność przedstawionych tam scen, kostiumów, scenografii itd.

czarnobyl czarnoskórzy aktorzy class="wp-image-291365"

„Czarnobyl” to chyba jednak przede wszystkim dobrze opowiedziana historia. Grający główne role Jarred Harris, Stellan Skarsgard i Emily Watson są rzetelni i przekonujący. Również poboczne role, także takie, które obserwujemy przez 1 odcinek serialu, są świetnie napisane i dobrze dobrane do fabuły. Dyskusje o wspomnianej autentyczności przedstawionych w serialu wątków jakiś czas temu ucichły. Abstrahując jednak od tej jakże ważnej warstwy - „Czarnobyl” to świetnie zrealizowany i zagrany serial.

Serial znajdziecie na HBO GO

Michał Kaczoń - Rok za rokiem

Wybór tylko jednego serialu spośród ogromu dobrych produkcji, które pojawiły się w tym roku na ekranie, był wyjątkowo trudny. Finalnie zdecydowałem się opowiedzieć o serialu, który nie jest jeszcze tak szeroko komentowany, a zdecydowanie powinien. O ile nowy sezon (uwielbianego przeze mnie) „Black Mirror” miał dużą promocję, o tyle produkcja BBC i HBO „Rok za rokiem” przeszła bez większego echa. Zupełnie niesłusznie, bo to serial doskonały, który na dodatek wykorzystuje motorykę „Czarnego Lustra” do prowadzenia swojej opowieści.

Serial skupia się na losach pojedynczej brytyjskiej rodziny i na jej podstawie przygląda się zmianom społeczno-gospodarczym najbliższych piętnastu lat, stając się przerażającą opowieścią ku przestrodze. Największym wabikiem serialu jest fakt, że to historia wyjątkowo bliska bohaterom, pokazująca wpływ dramatycznych przemian na życie zwykłych ludzi. Wyjątkowo ciekawie poprowadzony jest w szczególności wątek uchodźców politycznych, który nastawiony jest na silnie budowanie empatii widza. Wspaniała produkcja, o której powinno mówić się, jak najwięcej.

Serial znajdziecie na HBO GO.

Joanna Tracewicz - After life

Niepozorny, zdawałoby się, serial Ricky’ego Gervaisa zawładnął moim sercem w tym roku. To opowieść o dojrzałym mężczyźnie imieniem Tony (w tej roli właśnie Ricky Gervais), który traci swoją ukochaną żonę – ta umiera w wyniku ciężkiej choroby, do końca życia zachowując pogodę ducha. Pewien optymizm, dowcip wyróżniał zresztą i samego Tony’ego, ale teraz, po śmierci swojej miłości i przyjaciółki jednocześnie, nie potrafi stanąć na nogi. Życie przestało mieć dla niego sens. Postanawia, że tylko jedna metoda pozwoli mu w ogóle dalej funkcjonować – zostanie superbohaterem. Jego mocą ma być mówienie tego, co myśli. Bez wyjątków i bez ogródek. W końcu może wszystko, a jak mu się znudzi, to zawsze może się zabić.

 class="wp-image-272493"

Z takim nastawieniem Tony wikła się w różne sytuacje, a ludzie coraz mniej komfortowo się przy nim czują – jest sarkastyczny, złośliwy, bezpośredni. Jednak gdzieś pod tą skorupą to dalej wrażliwy facet, który po prostu pragnie bliskości. Widzowie będą obserwować jego próbę pogodzenia się ze stratą, stany depresyjne, wychodzenie z żałoby. Będzie wyjątkowo wzruszająco i śmiesznie. Nie przesadzam – płakałam i śmiałam się w głos podczas tych kilku odcinków „After Life”. W przygotowaniu 2. sezon serialu.

„After Life” obejrzycie w serwisie Netflix

Tomasz Gardziński - 2. sezon Dark

W tym roku walka na najlepsze seriale między HBO i Netfliksem jest wyjątkowo zażarta. Właściwie w każdej kategorii można, by znaleźć równych sobie przeciwników. Ze wszystkich obejrzanych serii najwyżej oceniam jednak „Dark” od Netfliksa i to z kilku różnych powodów. Przede wszystkim dlatego, że zrobienie dobrego sequela do świetnego otwarcia naprawdę jest niezwykle trudnym zadaniem. Większość produkcji Netfliksa ma problemy z 2. sezonami, a w tym wypadku przejście wypadło niezwykle sprawnie.

dark pytania class="wp-image-296729"

Twórcy „Dark” nie tylko skutecznie poszerzyli świat o dodatkowe dekady, ale też znaleźli równowagę między dalszym roztaczaniem tajemnicy a dawaniem widzom pożądanych przez nich odpowiedzi. Poza tym to wciąż fantastycznie nakręcony i zagrany, klimatyczny serial. Najlepszy dowód na to, że amerykańskim nadawcom opłaca się inwestować w Europie. Jeżeli ktokolwiek na Starym Kontynencie żyje jeszcze kompleksem Hollywood, to „Dark” pozwala się z niego skutecznie wyleczyć. Pozostaje mieć nadzieję, że Netfliksowi uda się mimo wszystko zrobić w Polsce serial na podobnym poziomie.

„Dark" obejrzycie na Netfliksie

Konrad Chwast - 2. sezon Wielkich kłamstewek

REKLAMA

Bardzo długo zastanawiałem się, który serial wzbudza moje największe emocje i na który najbardziej czekałem. Prosta odpowiedź to „Dark”, ta bardziej skomplikowana to właśnie „Wielkie kłamstewka. Produkcja niepozorna, bo bez fajerwerków, za to ze świetną obsadą i doskonale napisanymi bohaterami. To jest serial tak dobrze zrobiony i tak cudownie poprowadzony, że od czasu „Rodziny Soprano” i „Mad Men” nie widziałem tak kompetentnie rozpisanej psychologii postaci. Jest tu w zasadzie wszystko, czego można oczekiwać po serialu psychologicznym, a obok tego twórcy pokazują, że nie trzeba wcale trupa (tak jak to miało miejsce w 1. serii), żeby utrzymać napięcie nawet większe niż za pierwszym razem. To naprawdę doskonały serial, który 2. sezonem udowodnił, że na trwałe zapisze się do panteonu najwybitniejszych produkcji o radzeniu sobie z codziennością - bo to przecież ona zwykle bywa najtrudniejsza.

„Wielkie kłamstewka" dostępne są w HBO GO

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA