Szukacie wciągającego serialu, który zapewnia czystą rozrywkę? Ten tytuł na HBO Max oglądają wszyscy
„Pani sprzątająca” to serial, który już od dawna podbija platformę HBO Max. Od kilku tygodni utrzymuje się wysoko w rankingu najchętniej oglądanych w Polsce propozycji serwisu. Emitowany jest od 2022 roku, jednak teraz możemy na bieżąco śledzić losy bohaterów w trzecim sezonie. Czy naprawdę warto nadrobić produkcję „Pani sprzątająca”? Przekonajmy się.
Serial jest amerykańską odpowiedzią na meksykański oryginał – „La muchacha que limpia”. Opowiada historię Thony De La Rosy (Elodie Yung), która opuściła rodzinne strony i przeniosła się do Las Vegas. Nie zrobiła tego jednak po to, aby szukać uciech w mieście hazardu oraz niekończących się imprez. Chce ratować życie pięcioletniego syna. Chłopczyk cierpi na bardzo rzadką chorobę wpływającą na jego układ odpornościowy. To schorzenie nie pozwala mu normalnie funkcjonować. Musi być dosłownie odcięty od świata zewnętrznego, ponieważ każda najmniejsza bakteria może mu niesamowicie zaszkodzić. Jego stan ulega pogorszeniu z każdym kolejnym dniem. Pilnie potrzebuje przeszczepu szpiku, ale medyczne procedury są bardzo skomplikowane i czasochłonne. Zatroskana matka zrobi wszystko, żeby uratować swoje jedyne dziecko.
O czym jest serial Pani sprzątająca?
Thony w Kambodży była lekarką. Jednak jej licencja nie jest ważna na terenie Stanów Zjednoczonych. Kobieta nie ma nawet amerykańskiego obywatelstwa, więc przebywa w Las Vegas nielegalnie. Podejmuje pracę jako sprzątaczka, gdyż musi zarobić bardzo dużo pieniędzy na leczenie dla syna. Łapie się każdego zlecenia, praktycznie nie ma czasu na odpoczynek. Wraz z chłopcem mieszka u swojej szwagierki Fiony De La Rosy (Martha Millan) i jej dzieci. Kobiety wykonują ten sam zawód, są też sobie ogólnie bardzo bliskie. Wspólnie pokonują życiowe przeszkody, a mają ich na drodze coraz więcej. Pewnego dnia Thony musi posprzątać w magazynie, gdzie odbywały się nielegalne walki. Podejrzane towarzystwo zdążyło już opuścić budynek, więc nikt nie powinien przeszkadzać jej w pracy. Tak mogłoby się wydawać. Tajemniczy mężczyźni wracają jednak, a sprzątaczka robi wszystko, żeby się przed nimi ukryć. Ostatecznie zostaje znaleziona. Była świadkiem zbrodni, a to nie jest przestępcom na rękę. Jeden z nich, Arman Morales, (Adan Canto) zauważa jednak w kobiecie pewien potencjał. Thony jest osobą bardzo wykształconą, posiada wiedzę zarówno z dziedziny chemii, jak i biologii. Wie, jakich środków najlepiej użyć, aby skutecznie pozbyć się wszelkich śladów, w tym krwi czy odcisków palców. W ten oto sposób zostaje zmuszona do pracy w gangsterskim półświatku, a to zaledwie początek jej problemów.
Serial idealny dla zapracowanych
Trzeba przyznać, że sama koncepcja serialu „Pani sprzątająca” jest dość ciekawa. Przede wszystkim dlatego, że łączy w sobie kilka gatunków. Mamy więc tutaj na przykład zarówno elementy dramatu, jak i kryminału. Produkcja jest skonstruowana w taki sposób, alby non stop trzymać odbiorców w napięciu. Bohaterowie na ekranie nie mają dosłownie ani chwili spokoju. Thony co rusz musi walczyć z nowymi przeciwnościami losu, jakby jej życie nie było już wystarczająco ciężkie. Oczywiście do tego wszystkiego dochodzą wątki romantyczne, bez nich przecież tytuł nie byłby kompletny. Gdzieś w tle toczy się również śledztwo z udziałem FBI. Nudno nie jest tutaj na pewno. W całą historię dość łatwo można się zaangażować, ale czy to oznacza, że jest to serial wyjątkowy? Zdecydowanie nie. Z pewnością każdy z was ma jakiś unikalny sposób na umilanie sobie czasu podczas wykonywania codziennych obowiązków. Niektórzy przy sprzątaniu słuchają muzyki, ebooków lub podcastów. Inni z kolei wolą puścić sobie w tle jakiś serial, którego nie muszą oglądać za specjalnie uważnie. Jeżeli ktoś z was znajduje się w tym drugim gronie, to „Pani sprzątająca” jest propozycją właśnie dla was.
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że w żaden sposób nie chcę temu tytułowi ujmować. Jest to produkcja naprawdę interesująca, o czym świadczy między innymi jej popularność w serwisie HBO Max. Na pewno wielu widzów przepadło oglądając ten serial i nie ma w tym nic dziwnego. Ciągła walka głównej bohaterki potrafi przyciągnąć uwagę. Jednocześnie odnoszę wrażenie, że bez większych wyrzutów sumienia można oglądać „Panią sprzątającą” jednym okiem. Przy okazji wykonując jakiekolwiek codziennie obowiązki. Serial narracyjnie jest poprowadzony na tyle sprawnie, że nawet jeśli przegapimy jakiekolwiek wydarzenie, to chwilę później twórcy nam o nim przypomną. Ciężko jest zgubić się w tej fabule i bardzo dobrze. Jest to idealna propozycja dla osób, które zwyczajnie nie mają czasu na to, aby oddać się dłuższemu seansowi. A w tym przypadku mamy do dyspozycji aż trzy sezony. „Pani sprzątająca” łączy w sobie zarówno czystą rozrywkę, jak i dość angażującą opowieść. Od tej produkcji spokojnie można się na chwilę oderwać i wrócić do niej w dogodnym ku temu momencie. Dla wielu osób będzie to nie wada, a zaleta, gdyż można go bez większych wyrzutów sumienia zwyczajnie słuchać, zerkając na ekran tylko sporadycznie. Może nawet ktoś polubi tę opowieść na tyle, żeby oglądać ją bez żadnych rozpraszaczy? Wszystko jest możliwe.
Pani sprzątająca: gdzie obejrzeć serial online i ile ma sezonów
Serial „Pani sprzątająca” można obejrzeć w kilku serwisach VOD. Aktualnie wszędzie dostępne są pełne dwa sezony oraz sześć odcinków z trzeciego sezonu. Kolejne będą pojawiały się we wtorki. Przedstawiamy konkretny rozkład jazdy:
- Odcinek 7, sezon 3 - 16.04.2024
- Odcinek 8, sezon 3 - 30.04.2024
- Odcinek 9, sezon 3 - 07.05.2024
- Odcinek 10, sezon 3 - 14.05.2024
- Odcinek 11, sezon 3 - 21.05.2024
- Odcinek 12, sezon 3 - 21.05.2024
Gdzie obejrzeć serial Pani sprzątająca online? Pełna lista serwisów VOD:
Więcej o produkcjach dostępnych na platformie HBO Max, czytaj na łamach Spider's Web: