REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. TV
  3. Filmy /
  4. Seriale /
  5. VOD

„Parasite” miniserialem HBO. Znamy kolejne szczegóły

To świetny tydzień dla filmu „Parasite”. Wczoraj południowokoreańska produkcja przeszła do historii jako pierwszy film z tego kraju nominowany do Oscara. Ba! Do sześciu Oscarów, w tym za Najlepszy FIlm Roku. Dzisiaj natomiast pojawiły się nowe informacje o zapowiedzianym miniserialu osadzonym w świecie filmu. 

14.01.2020
15:46
Parasite - kadr z filmu
REKLAMA
REKLAMA

Produkcja południowokoreańskiego reżysera najpierw zwyciężyła na festiwalu filmowym w Cannes, a następnie zaskarbiła sobie serca widzów i krytyków na całym świecie. NIe dość, że „Parasite” stał się jednym z najczęściej wymienianych tytułów na licznych listach najlepszych filmów, to jeszcze zdobył Złotego Globa dla najlepszego filmu zagranicznego i stał się jednym z najlepiej zarabiających nieanglojęzycznych filmów w historii. W samej Polsce obejrzano go ponad 158 tys. razy.

Parasite - kadr promocyjny class="wp-image-364344"

Produkcja przyciąga świetną realizacją, uniwersalnym tematem, niezwykle przemyślaną formą audiowizualną, jak również zaskakującą mieszanką gatunkową. Nic dziwnego, że zgarnęła nominacje za najlepszą reżyserię, scenariusz, montaż, scenografię oraz możliwość zostania okrzykniętą nie tylko najlepszym filmem nieanglojęzycznym, ale także najlepszym filmem Anno Domini 2019. W pełni się jej to należy.

Niedawno ogłoszono, że film zostanie zadaptowany przez stację HBO w formie miniserialu.

Za produkcję będzie odpowiedzialny sam Bong Joon-ho, który współpracować będzie z reżyserem Adamem McKayem („Vice”, „The Big Short”). Co już wiemy o nowym projekcie?

Przede wszystkim, że będzie to wariacja na temat filmu, a nie jego bezpośredni remake.

Kiedy myślę o serialach limitowanych, myślę o nich jak o długich, rozszerzonych filmach. Jak przy „Fanny i Alexander” Ingmara Bergmana. Istnieje trzygodzinny film kinowy, a także trzygodzinna wersja telewizyjna. Moim celem jest stworzyć wysokiej jakości rozszerzoną wersję „Parasite” - zdradził reżyser w rozmowie z portalem Variety.

Twórca podkreślił też, że chciałby poprzez serial rozszerzyć serię pomysłów, które posiadał na etapie pisania scenariusza pełnego metrażu i zobaczyć, co mogłoby dziać się między scenami poprzez optykę serialu telewizyjnego.

Bong Joon-ho jest podekscytowany, mogąc współpracować z McKayem. Koreańczyk chwali dotychczasowe dokonania amerykańskiego reżysera, w szczególności wyróżniając jego wsparcie dla serialu „Sukcesja”, którego McKay jest producentem.

Parasite - kadr z filmu class="wp-image-364347"
REKLAMA

Nie wiadomo jeszcze, czy akcja serialowego „Parasite” będzie osadzona w Korei Południowej, czy w jednym z angielskojęzycznych krajów. Reżyser podkreśla, że projekt jest na bardzo wczesnym etapie rozmów i wraz z McKayem muszą dopiero dogadać wszelkie szczegóły. Biorąc pod uwagę uniwersalizm historii, jeśli zbiorą dobrą obsadę, spokojnie mogą umieścić akcję filmu w dowolnym kraju na świecie.

Nie będzie to pierwszy projekt Bong Joon-ho, który otrzyma wersję serialową. Wiosną tego roku na ekranach telewizorów mamy obejrzeć serialSnowpiercer”, bazujący na francuskim komiksie o tym samym tytule, który w 2013 roku został już zaadaptowany przez Ho w formie filmu pełnometrażowego, z Tildą Swinton i Chrisem Evansem.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA