REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy

Ta reakcja Sharon Stone na pytanie o molestowanie seksualne w Hollywood mówi wszystko

W dyskusji na temat molestowania seksualnego w Hollywood chyba żadna reakcja nie zrobiła na mnie większego wrażenia i nie powiedziała więcej niż ta, na którą pozwoliła sobie Sharon Stone.

16.01.2018
17:45
sharon stone molestowanie-wywiad
REKLAMA
REKLAMA

Aktorka udzieliła ostatnio wywiadu dla stacji CBS, w którym rozmawiała o swoim życiu i karierze. W pewnym momencie dziennikarz, w obliczu skandali seksualnych w Hollywood oraz akcji #metoo, postanowił zapytać się ją o to, czy sama była kiedyś ofiarą molestowania seksualnego. Wystarczyło proste pytanie:

Czy kiedykolwiek byłaś w sytuacji, która sprawiła, że czułaś się niekomfortowo? - spytał dziennikarz.

Reakcja Sharon Stone była bezcenna i chyba przejdzie do historii.

Dziennikarz sam nie widział, co o tym do końca myśleć:

Śmiejesz się, ale nie wiem czy to nerwowy śmiech, czy taki, który mówi "żartujesz sobie ze mnie"?

Stone w końcu przestała się śmiać i wyznała:

Oczywiście, że byłam. Jestem w tej branży od 40 lat. Wyobrażasz sobie, jak ona wyglądała, kiedy zaczynałam? Z moim wyglądem? Przyjechałam tu z dziury w Pensylwanii. Nie miałam żadnej opieki. Widziałam wszystko.

W pewnych sytuacjach nic nie działa tak mocno jak śmiech, który wyraża smutną bezradność i pogodzenie się z szorstką rzeczywistością.

Sharon Stone, która w tym roku skończy 60 lat, jest już zapewne w takim punkcie swojej kariery i życia, że ma do tego wszystkiego zdrowy dystans, ale jej reakcja jest chyba najlepszym dowodem na to, co wiemy wszyscy, że problem molestowania seksualnego w branży filmowej nie jest wcale świeżą sprawą.

REKLAMA

Pełny wywiad możecie obejrzeć poniżej:



REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA