Co obejrzeć?

„Minecraft” to film głupi, wręcz durny. Wszystkie żarty są poniżej jakiegokolwiek poziomu. Ba! Pukają w dno od spodu. I właśnie dzięki temu ta adaptacja popularnej gry wideo bawi dużo bardziej niż powinna.

W ostatnim czasie do Prime Video wpadło sporo nowych produkcji. Zebraliśmy wszystkie nowości, które biją na platformie rekordy popularności.

Fani science fiction z subskrypcją Netfliksa nie mogą narzekać na nudę. Oferta produkcji fantastycznonaukowych na platformie już jest ogromna, a do tego ciągle się powiększa. Właśnie dołączyła do niej interesująca nowość.

Ten polski serial niedawno wpadł na Netfliksa i powoli staje się hitem platformy. Już rozgościł się w topce najpopularniejszych tytułów dostępnych na platformie w naszym kraju. Co ciekawe, gdy był emitowany w telewizji, nie cieszył się zbytnim zainteresowaniem widzów.

Nowy true crime ledwo wpadł na Netfliksa, a widzowie już zdążyli oszaleć na jego punkcie. Zachwalają go w mediach społecznościowych, jednocześnie zwracając uwagę, jednocześnie krytykując działania policji, która przez wiele lat była nieskuteczna w poszukiwaniach mordercy seksworkerek.

W przypadku tego serialu skojarzenia z „Yellowstone” narzucają się same. Widzowie już po trailerze zaczęli porównywać go do sagi rodziny Duttonów. Czy rzeczywiście produkcja Netfliksa wypełni po niej pustkę?

Pierwsze opinie krytyków wskazują, że Jared Hess dostarczył kolejny kultowy klasyk. Tym razem twórca „Napoleona Wybuchowca” i „Nacho Libre” stanął za kamerą adaptacji bijącej rekordy popularności gry wideo. I podszedł do niej z właściwym sobie humorem.

Fani polskiego kina mają powody do radości. Na Prime Video pojawił się nowy kanał w pełni skupiony na rodzimych produkcjach. Można na nim znaleźć tytuły tak nowsze, jak i starsze – w tym uwielbianą przez widzów klasykę.

Co obejrzeć po „Dojrzewaniu”? Na Netfliksie innych brytyjskich thrillerów nie brakuje. Widzowie upodobali sobie szczególnie jeden z nich. Okrzyknęli go nowym „Mindhunterem”.

Netflix z buta wjeżdża w wiosnę. Platforma mocno podgrzewa atmosferę. Wszystko za sprawą premier, które udostępni użytkownikom do wglądu już w pierwszym tygodniu kwietnia. Jedną z nich porwie was do tańca, zapewniając przy tym zastrzyk adrenaliny.

„Dojrzewanie” szturmem podbiło Netfliksa i bije aktualnie rekordy popularności. Reżyser wszystkich odcinków Philip Barantini i współtwórca oraz gwiazdor serialu Stephen Graham mieli wcześniej okazję już kilkukrotnie ze sobą współpracować. Jednym z ich wspólnych dzieł jest „Punkt wrzenia”, który obejrzysz za darmo na VOD.

Jakże się ucieszyłem, gdy zobaczyłem, że Netflix dodał to cudeńko do swojej oferty! „Stowarzyszenie umarłych gwiazdorów” to – bez cienia przesady – jedna z najlepszych komedii grozy (z naciskiem na to pierwsze) od lat. Rozrywkowa, oryginalna i mająca coś do powiedzenia. 

3. sezon „Reachera” dobiegł już końca. Serialowa adaptacja prozy Lee Childa wciąż jeszcze rządzi i dzieli w serwisie, ale zaraz pewnie będzie musiała ustąpić z pierwszego miejsca listy najpopularniejszych tytułów dostępnych na platformie. Kto przejmie jej koronę?

Kate Mulgrew i Nesta Cooper grają w nowym serialu Apple TV+ dwie silne kobiety. Teoretycznie różni je wszystko, ale aktorki znalazły ich cechy wspólne. A to tylko jedna z wielu interesujących rzeczy, o których nam opowiedziały.

Ostatni weekend marca zbliża się nieuchronnie, a wraz z nim – możliwość obejrzenia kolejnych produkcji, które właśnie wylądowały na Netfliksie. Jest z czego wybierać – oto TOP 5 tytułów, z którymi warto się zapoznać. 

Netflix na „Dojrzewaniu” się nie kończy. Zresztą o brytyjskim serialu powiedziano już chyba wszystko i każdy zdążył go obejrzeć. Po jaki tytuł sięgnąć w następnej kolejności? Zagraniczni widzowie mają propozycję, z której w naszym kraju co prawda skorzystasz, ale w innych serwisach.

Co obejrzeć w Max? Najlepsze nowości, które pojawią się w ten weekend. Warto zwrócić uwagę szczególnie na oscarowe „Biedne istoty” Yórgosa Lanthimosa, ale również najnowszą część „Venoma”, która wpadnie na platformę. Oto TOP premiery tego weekendu.

Jako Polacy coś nie mamy szczęścia do tego świetnego filmu akcji. Najpierw stał się największym przebojem w box offisie tego roku, podczas gdy u nas nawet do kin nie trafił. Teraz święci triumfy na Netfliksie, ale w naszym kraju na platformie się nie pojawił. Gdzie więc można go obejrzeć?

„Psi Patrol” to animacja, na punkcie której oszalały niemal wszystkie dzieciaki. W hitowym uniwersum dla najmłodszych znajduje się nie tylko serial, ale również filmy, które cieszą się sporą oglądalnością. Gdzie obejrzeć wszystkie produkcje z serii? Sprawdzamy.

„Studio” kocha nienawidzić Hollywood. Właśnie to ambiwalentne podejście sprawia, że ta satyra od Apple TV+ sprawia ogromną frajdę.