Gra o tron

„Gra o tron” w przeciwieństwie do wielu innych seriali nie ma głównego bohatera w klasycznym tego słowa znaczeniu. Jeśli jednak musiałbym wskazać kandydata na protagonistę hitu HBO, byłby nim Jon Snow. Ze względu na zbliżającą się premierę 8. sezonu postanowiłem przypomnieć historię tej postaci.

„Gra o tron” zmieniła na zawsze świat seriali telewizyjnych. Czy drugie dzieło o podobnym rozmachu i popularności pojawi się na horyzoncie w kolejnych latach? HBO ma swoje zdanie na ten temat, a Netflix, Amazon i reszta konkurentów powinni słuchać bardzo uważnie.

Pewna, znacząca nawet, część życia redakcyjnego kręci się w pobliżu serialowej „Gry o tron” i ja sam wpadam czasem w pułapkę rosnącego zainteresowania. To jeden z najgłośniejszych seriali ostatnich lat, kochany i nienawidzony przez miliony, a co za tym idzie, wyczekiwany. I to wyczekiwany tym bardziej, że finałowy sezon będzie musiał spiąć mocno rozwleczoną już fabułę, a do tego stanowić godne zwieńczenie cyklu, który zmienił historię telewizji.

Do premiery 8. sezonu pozostał trochę ponad tydzień. W oczekiwaniu na finałowe wydarzenia, próbujemy odpowiedzieć na bardzo ważne pytanie: kto jest najlepszym bohaterem/ką „Gry o tron”? I jesteśmy w tym niemalże jednogłośni. 

Z siedmioma sezonami i 67 odcinkami opowieści o Westeros trudno się nie pogubić w całej fabule. Przez lata produkcji hitu HBO wątki poszczególnych postaci znacząco się rozwinęły. Przed premierą finałowego sezonu przypominamy 6. sezon serialu „Gra o tron”. 

Kilka tysięcy osób miało szczęście obejrzeć 1. odcinek nowego sezonu „Gry o tron” wcześniej niż reszta świata. Na szczęście podczas oficjalnej premiery 8. serii na sali kinowej znaleźli się też przedstawiciele zagranicznych mediów, którzy podzielili się swoimi wrażeniami. Jakie są pierwsze reakcje na nowe dzieło duetu D.B. Weiss-David Benioff?

Premiera finałowego sezonu „Gry o tron” to wydarzenie absolutnie niepowtarzalne. Sieć kin Helios zorganizuje z tej okazji specjalne pokazy dla fanów produkcji. W jaki sposób można zdobyć podwójną wejściówkę?

I co, ładnie tak nielegalnie ściągać „Grę o tron”? Takie działanie może skończyć się źle. Okazuje się, że serial HBO często wykorzystywany jest do rozpowszechniania złośliwego oprogramowania malware.

Nawet krytycy tego serialu muszą się zgodzić, że „Gra o tron" zmieniła telewizję, i to być może na zawsze. Redakcja Rozrywka.Blog odpowiada, za co my wszyscy, widzowie, kochamy najpopularniejszą produkcję HBO. 

Kampania finałowej „Gry o tron” w kwietniu nabrała zawrotnego tempa. Niedawno dostaliśmy nowe zapowiedzi, a teraz twórcy zasypują fanów plakatami i zdjęciami z pierwszych epizodów 8. sezonu.

Na niecałe dwa tygodnie przed premierą 8. sezonu twórcy „Gry o tron” podgrzewają atmosferę iście lodowatą zapowiedzią. Minutowy materiał jest przepełniony symbolizmem.

Tym razem długo nam przyszło czekać na nowe odcinki „Gry o tron”. Było to oczywiście spowodowane szeregiem czynników, ale już sama strona wizualna serialu wymaga ogromnego nakładu pracy.

Każdy fan „Gry o tron” zna motto: „Lannisterowie zawsze spłacają swoje długi”. HBO z pewnością również je kojarzy, ale na zarobki serialowych aktorów wpływa wiele różnych czynników. Jak gaże gwiazd „Gry o tron” wypadają w porównaniu z konkurencją?

Jeżeli w oczekiwaniu na gorące promienie słońca zdarza wam się siarczyście zakląć na mrozy, to cieszcie się, że nie żyjecie w Westeros. Tam co prawda lato trwa kilka dobrych lat, ale sroga zima może zapanować nawet na długie dekady. I nigdy nie ma pewności, kiedy się skończy.

„Gra o tron” zbliża się do nieuniknionego finału. Ostatni sezon produkcji zadebiutuje w połowie kwietnia, więc emocje fanów sięgają zenitu. Jeżeli wierzyć nowemu materiałowi wideo, to na pewno doczekamy się jednego - smoki znów będą rządzić w Westeros.

Do premiery 8. sezonu „Gry o tron” pozostało trochę ponad dwa tygodnie. Jeśli obawiacie się, że nie zdążycie nadrobić wszystkich odcinków, koniecznie spójrzcie na te polecane przez jednego ze scenarzystów serialu.

Ostatni sezon „Gry o tron” zapowiada się na prawdziwą wizualną ucztę. Za sukces produkcji oprócz aktorów odpowiada także choreograf walk. Mężczyzna zdradził właśnie, kto najlepiej radził sobie w pojedynkach. Dodał też, że wszyscy na planie mieli wspólne słowo bezpieczeństwa.

Dopiero za niespełna trzy tygodnie będziemy mogli zobaczyć naszych ukochanych bohaterów w akcji. Na szczęście z pomocą w czekaniu przyszła brytyjska stacja Sky Altantic, która opublikowała świeżą porcję zdjęć prosto z planu 8. sezonu „Gry o tron”.

Premiera finałowego sezonu „Gry o tron” jest tak blisko, że łatwo wyrzucić z pamięci ponad rok niecierpliwego wyczekiwania widzów. Dla tych, którzy wciąż mają nadzieję poznać tajemnice z planu 8. serii serialu, HBO przygotowało niemałą niespodziankę. W maju na platformę trafi dokument „Game of Thrones: The Last Watch”.

HBO już za niecały miesiąc rozpocznie nadawanie ostatniego sezonu „Gry o tron”. Nie będzie to jednak koniec opowieści z Westeros w telewizji. Już wiadomo, że powstanie spin-off, który opowie o czasach na długo przed wydarzeniami serialu. Do jego obsady właśnie dołączyło pięciu nowych aktorów, wielu z doświadczeniem pracy dla... Netfliksa.