Universal

Rozczarowujący „Wolf Man” hula w kinach, a widzowie zastanawiają się, jak to się stało, że twórca tak dobrego „Niewidzialnego człowieka” nie poradził sobie z filmem o innej kreaturze Universala. Wielka szkoda, ale hej – znakomity thriller od Leigh Whannella właśnie podbija Max. I jeśli jeszcze go nie widzieliście, to stanowczo polecam go nadrobić. Tym bardziej, że na kolejny udany film od Blumhouse Productions pewnie jeszcze trochę sobie poczekamy.

Trwa kampania promująca start serwisu SkyShowtime w Polsce, którego możemy spodziewać się już w lutym. Poza interesującą ofertą filmów i seriali platforma zaproponuje potencjalnym subskrybentom coś, co z pewnością przykuje ich uwagę: atrakcyjną cenę.

Fani Any de Armas nie mogli przeboleć, że aktorka nie pojawiła się w „Yesterday”, chociaż występuje w trailerze filmu. Teraz będą dochodzić swoich kinofilskich praw w sądzie. Sprawa może zmienić dotychczas powszechny kształt zwiastunów.

SkyShowtime w Polsce wystartuje już w tym roku. Nowa platforma streamingowa wkracza do Europy i ma już plan, jak podbić serca jej mieszkańców. A nie będzie jej łatwo, na naszym rynku robi się bowiem coraz ciaśniej.

Dwaj wierni fani Any de Armas pozwali… studio Universal Pictures. Wszystko przez to, że sceny z udziałem aktorki zostały całkowicie wycięte z ostatecznej wersji filmu „Yesterday”, w którym spodziewali się ją zobaczyć. Mężczyźni poczuli się oszukani – teraz domagają się zadośćuczynienia.

Bitwa o nowy film reżysera takich hitów jak „Incepcja” i „Mroczny Rycerz” była krótka acz zażarta. Christopher Nolan postawił twarde warunki, które wyraźnie pokazały jego negatywne podejście do serwisów streamingowych. Spełnić te żądania postanowiła wytwórnia Universal.