REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. TV /
  3. Muzyka

Timberlake i Macklemore wciąż rządzą - znamy nominowanych do MTV European Music Awards 2013!

Roznieśli VMA, rozniosą pewnie też EMA. Justin Timberlake oraz Macklemore & Ryan Lewis otrzymali najwięcej nominacji do tegorocznych MTV European Music Awards. Oprócz nich, szanse na statuetki mają też Miley Cyrus, One Direction, Lady Gaga, Green Day, a nawet Arctic Monkeys, Black Sabbath oraz Ewelina Lisowska. Poznajcie wszystkich nominowanych!

17.09.2013
17:28
Timberlake i Macklemore wciąż rządzą – znamy nominowanych do MTV European Music Awards 2013!
REKLAMA

Dwudziesta już gala MTV EMA odbędzie się 10 listopada w Amsterdamie. Są to nagrody, gdzie widzowie stacji mają największy wpływ na to, kto co dostanie (w porównaniu do VMA, gdzie w kategoriach technicznych zwycięzców wybiera profesjonalne jury). Także, cytując klasyka, wszystko się może zdarzyć.

REKLAMA

Jeśli chodzi o ilość nominacji, to wielu artystów ma co najmniej dwie szanse. Justin Timberlake i Macklemore & Ryan Lewis mają szansę zabrać pięć statuetek, 4 nominacje zgarnęła Lady GaGa, a Justin Bieber, Taylor Swift, 30 Seconds To Mars, Miley Cyrus i Green Day powalczą o trzy nagrody.

Również w tym roku, po raz kolejny odbędzie się walka międzynarodowa. Widzowie MTV w każdym kraju najpierw wybiorą najlepszego lokalnego artystę, potem każdy z nich będzie walczył o wejście do ścisłego finału, by w końcu w Amsterdamie otrzymać statuetkę dla Najlepszego Światowego Artysty (Best World Artist). Kto z naszych rodaków będzie miał szansę by to wyróżnienie otrzymać? Nominowano piątkę artystów, która w ciągu tego roku zrobiła najwięcej hałasu swoją twórczością - Ewelina Lisowska, Margaret, Dawid Podsiadło, Donatan oraz Bednarek. Chyba tym razem bez obciachu można trzymać kciuki za większość i uparcie głosować!

W kategorii Najlepsza Piosenka powalczą niewątpliwie największe hity tego roku. Robin Thicke i jego "Blurred Lines" po raz kolejny zmierzą się z Daft Punk ("Get Lucky"), Macklemore & Ryan Lewis ("Thrift Shop") oraz Bruno Marsem ("Locked Out Of Heaven"), ale wszystkim panom tę nagrodę może odebrać ostatnio niedoceniania Rihanna ("Diamonds"). Tu akurat zwycięzcę ciężko wytypować teraz. W końcu mamy tu same największe hity tego roku.

Równie wyrównana walka zapowiada się w kategorii Najlepszego Wykonawcy Pop. Same giganty mainstreamu - Justin Bieber kontra One Direction, grzeczna Taylor Swift przeciwko niepokornej Miley Cyrus, a nad nimi wszystkimi triumfująca ostatnio Katy Perry. Znowu nie odważę się wytypować jednego zwycięzcy, ale osobiście głosuję na Katy. Z resztą jakoś nie sympatyzuję.

Wszystkie trzy wymienione wcześniej panie powalczą jeszcze ze sobą jak równa z równą. Do wyścigu o statuetkę Najlepszej Artystki do Miley, Taylor i Katy dołączają również Lady GaGa oraz Selena Gomez. Ostatnio to Selena i Taylor triumfowały na VMA, a rok temu Taylor dała na gali niezły występ. Czy któraś ze starszych wyjadaczek je przebije tym razem? Trzeba głosować!

W kategorii płci brzydszej (Najlepszy Artysta znaczy się) mamy starcie dwóch Justinów - Biebera i Timberlake'a, starcie dwóch raperów - Eminema i Jay-Z, a na dokładkę do panów dołącza Bruno Mars. Czy on będzie triumfował? Śmiem wątpić. Jak dla mnie, tutaj już wygrał Justin.

Dajmy też szansę nowym. O wyróżnienie dla Najlepszego Debiutanta powalczy 5 zespołów, a każdy z innej zupełnie muzycznej bajki. Panowie Bastille obok słodkich pań z Icona Pop, alternatywna zgraja z Rudimental przy poprockujących Imagine Dragons, oraz... Macklemore & Ryan Lewis. I tu mam zapytanie - czy można nazwać debiutantem kogoś, kto już od co najmniej czterech lat nagrywa i wydaje płyty i mixtape'y? Macklemore nie jest obecny w showbiznesie od teraz. Niemały faux pas dla MTV.

Kolejne zdziwko czeka na nas przy Najlepszym Teledysku. Obok dobrze już znanych klipów Justina Timberlake'a ("Mirrors"), 30 Seconds To Mars ("Up In The Air") i Robina Thicke ("Blurred Lines"), mamy dwa jeszcze pachnące świeżością - "Applause" Lady GaGi sprzed miesiąca, oraz - uwaga! - "Wrecking Ball" Miley, które ukazało się raptem tydzień temu! Owszem, obie panie narobiły szumu swymi obrazkami, ale czy rozsądnie jest nominować je od razu do nagrody za najlepszy klip roku?

Jeśli ktoś już rzyga mainstreamem i tymi samymi mordami wszędzie dookoła, chwila wytchnienia czeka go przy kategorii Najlepszy Wykonawca Rockowy. A tam już czeka niezła świta - mistrzowie Black Sabbath i Queens Of The Stone Age plus młodość spod znaku The Killers, Green Day i Kings Of Leon. Marzy mi się widok Josha Homme odbierającego nagrodę, ale realizm każe mi myśleć że prędzej tę statuetkę otrzymają Green Day.

Patrząc na nominowanych do Najlepszego Wykonawcy Alternatywnego, można się zdziwić co MTV uznaje za "alternatywę". W ogóle, mało kto wie co to słowo dokładnie oznacza. Dla MTV oznacza to nominowanie Franz Ferdinand i Arctic Monkeys, obok Paramore, Fall Out Boy i 30 Seconds To Mars. Każdy kto zna choć po jednej piosence tej piątki, ten wie że słowo "alternatywa" do ostatniej trójki pasuje jak wół do karety (muszę to przyznać przy całym moim fanatyzmie do Paramore, którym najmocniej kibicuję).

Kolejne wyróżnienie przyznane zostanie artyście/zespołowi, który zaliczył Najlepszy Występ Na Żywo. Nominowani są ci, którzy odbywali w ciągu roku trasy koncertowe lub tournee po stacjach telewizyjnych. A mianowicie Beyonce, Green Day, Taylor Swift, P!nk oraz Justin Timberlake. Zakład, że na fali ostatnich sukcesów nagrodę zgarnie Justin? Chociaż Beyonce też mogłaby dostać - choćby za szał jaki zrobiła swoim show na SuperBowl.

Teraz kategoria niekoniecznie muzyczna... no dobra, ani trochę muzyczna - Najlepszy Image. Są takie gwiazdy muzyki, które poza samym wizerunkiem nie mają nic innego do zaprezentowania, ale tutaj na szczęście takich nie ma. A są to Rihanna, Lady GaGa, Rita Ora, Justin Timberlake, oraz... Harry Styles - jeden z członków One Direction. Ciekawe, dlaczego został nominowany jedynie on zamiast całego składu?

Wracamy do muzyki. Tym razem kaliber hip-hop. Macklemore & Ryan Lewis o statuetkę Najlepszego Wykonawcy Hip-Hopowego powalczą z Drake'm, Eminemem, Jay-Z i Kanye Westem. Zastanawia mnie jedno - dlaczego nominowano niemal nieobecnego przez ostatni rok Eminema?

Muzyka elektroniczna wróciła do łask MTV - głównie dzięki wielkim sukcesom Daft Punk i Calvina Harrisa. Pierwsi i ten drugi zostali nominowany do Najlepszego Wykonawcy Muzyki Elektronicznej. Rywalizują z nimi Afrojack, Avicii oraz Skrillex. To jak, kolejny zakład że wygra wciąż niepokonane na listach przebojów Daft Punk?

REKLAMA

Fani wyłonili też w końcu piątkę artystów w kategorii Najwięksi Fani. Ostro nabijali punkty swoim ulubieńcom, aż w końcu wyłoniła się finalna piątka, która od samego początku prowadziła w zestawieniu. O oddanie i miłość fanów walczą Tokio Hotel, 30 Seconds To Mars, One Direction, Justin Bieber oraz Lady GaGa. Walka wciąż trwa. Kto jest zagorzalszy - Directionerzy czy Małe Potwory? A może fani dawno niewidzianych Tokio Hotel znowu pokażą swą siłę? Zobaczymy.

Jeśli macie ochotę zadecydować o zwycięzcach, to głosujecie tutaj. Tym razem, jeśli ktoś będzie chciał obejrzeć rozdanie na żywo, nie musi zarywać nocki. Wystarczy sobie zarezerwować 10 listopada jakieś 2-3 godziny tego niedzielnego wieczoru. Ja już zaklepuję TV - jak co roku.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA