Tom Holland zdradził, że podczas realizacji "Kapitana Ameryki: Wojny bohaterów" wstawił się za nim sam Robert Downey Jr. To dzięki wcielającemu się w Tony'ego Starka gwiazdorowi, młody aktor mógł w pełni zaprezentować na ekranie swoje zdolności, a publiczność pokochała jego Spider-Mana.
Toma Hollanda po raz pierwszy jako Petera Parkera/Spider-Mana publiczność miała okazję zobaczyć w "Kapitanie Ameryce: Wojnie bohaterów". Od tamtej pory widzieliśmy go w roli Człowieka Pająka już wielokrotnie, w tym w trzech solowych filmach (prace nad kolejnym trwają). Aktor pojawił się ostatnio w "Rich Roll Podcast", w którym wspominał swoje początki w MCU, kiedy to był przytłoczony faktem, że miał grać z Robertem Downey Jr. Opowiedział, jak gwiazdor wstawił się za nim u braci Russo.
Swoją historię Tom Holland rozpoczyna od wspomnień prób kamerowych do "Kapitana Ameryki: Wojny bohaterów". Jako pierwszą miał odegrać scenę z Robertem Downey Jr., a scenariusz przewidywał osiem stron dialogu. Podążając za radą swojego agenta, nauczył się każdej linijki. Kiedy jednak stanął przed kamerą, jego ekranowy partner zaczął improwizować. "Nie da się go w takich chwilach przebić, ale można pójść za jego przykładem. I jest to naprawdę dobry przykład. Razem improwizowaliśmy. Po przesłuchaniu wydawało mi się, że załapałem. Poszło bardzo dobrze" - mówi.
Spider-Man - Tom Holland wspomina pierwszą interakcję z Robertem Downey Jr.
Tomowi Hollandowi rzeczywiście poszło bardzo dobrze. Po przesłuchaniu dostał rolę Petera Parkera. Kiedy jednak rozpoczęły się zdjęcia, stojący za kamerą bracia Russo drastycznie obcięli jego kwestie. Z ośmiu stron dialogowych pozostały najwyżej dwie. Wtedy Robert Downey Jr. spytał się reżyserów, gdzie się podziała reszta. Oni próbowali mu tłumaczyć, że scenariusz trzeba było odchudzić, ale gwiazdor był nieprzejednany. Postawił im się.
To Downey powiedział: "nie, będziecie chcieli spędzić nad tym trochę czasu. Nagrajmy całość, tę z przesłuchania. Zawsze możecie to wyciąć, ale będziecie chcieli zachować". I rzeczywiście, wykorzystali wszystko. To dzięki niemu. To było super. Chciałbym pewnego dnia... jeśli będę miał wystarczająco dużo szczęścia, żeby sprowadzić Milesa Moralesa do MCU, chciałbym dla grającego go aktora zrobić to, co Downey zrobił dla mnie
- wyznał Tom Holland.
Jak podaje Variety, we zamieszczonym wyżej podcaście Tom Holland przyznał również, że wieczorem przed przesłuchaniem z Robertem Downey Jr. "wyczyścił" hotelowy mini bar, a "Marvel się o tym dowiedział". Potem aktor odstawił alkohol i do dzisiaj trwa w trzeźwości.
Więcej o Tomie Hollandzie poczytasz na Spider's Web:
- Tom Holland stworzył bezalkoholowe piwo. Internauci atakują go, bo miał problem z alkoholem
- Mimo ostrzeżenia obsługi Luwru, Zendaya i Tom Holland weszli do środka. To jednak nie koniec historii
- Tom Hollander przypadkowo otrzymał wypłatę Toma Hollanda. Kwota była gigantyczna
- Co dalej ze Spider-Manem Toma Hollanda w MCU? "To było origin story"
- Tom Holland zagra Romea. Fani mają swój pomysł, kto mógłby wcielić się w Julię