Jedna z najlepszych polskich produkcji w odcinkach wszech czasów może wrócić na ekrany. To świetna wiadomość dla fanów serialu „Wataha".
Polscy widzowie złaknieni są dobrych serialowych produkcji. Nie jest już tak, jak to było jeszcze kilka lat temu, że oglądając rodzimy serial, mówiliśmy: dobry, ale jak na nasze warunki. Wataha jest jednym z tych seriali, który - mówię to z pełną stanowczością - prezentuje światowy poziom.
Jednocześnie „Wataha" nie jest to produkcją pozbawioną wad.
Jednak drobne problemy scenariuszowe czy niedoskonały dźwięk nie przekreślają zalet. Ambitna opowieść, poruszanie współczesnych tematów i wspaniale pokazane lokacje to bardzo mocne punkty serialu opowiadającego o funkcjonariuszach Straży Granicznej.
„Wataha": kiedy możemy spodziewać się 3. sezonu.
Według nieoficjalnych informacji portalu Wirtualnemedia.pl ma powstać kolejny sezon produkcji. Serwis twierdzi, że nowe odcinki mają trafić na antenę HBO jesienią 2019 roku. Nie jest jednak pewne, na jakim etapie produkcja jest obecnie.
Byłoby to o tyle interesujące, że pierwszy sezon serialu zadebiutował w HBO w 2014 roku, a na kolejny musieliśmy czekać aż 3 lata. Może to oznaczać, że poprzednia seria okazała się dla stacji niemałym sukcesem.
Przypomnijmy, że poprzedni sezon „Watahy" opowiadał o dalszych losach Wiktora Rebrowa (Leszek Lichota), który musiał oczyścić swoje imię. Na pogranicze wróciła również prokurator Dobosz (Aleksandra Popławska), aby wyjaśnić pewną straszliwą zbrodnię. Mocnym punktem polskiego serialu od HBO było, że zajmował się sprawami bardzo współczesnymi. Druga seria próbowała zmierzyć się z tematem uchodźców i trzeba przyznać, że komentarz, którego udzieliła - chociaż smutny - dawał do myślenia.