REKLAMA

AbstrachujeTV kręcą lody i filmiki. Nie widać, żeby mieli szybko skończyć

Pomysł z Typowym Sebą był „w dechę”. Tej frazy też nikt nie używa od lat. Chodzi o te wszystkie złote myśli, jakie młodzież generowała dziesięć lat temu, z górką. Pół polskiego internetu płakało ze wzruszenia, kiedy Typowy Seba wołał „tylko nie w szczepionkę”, bo to był wspomnień czar odległych jak „Koło Fortuny” i „Teleranek”. No, może nie aż tak. W każdym razie pomysł się sprawdził a skoro tak, warto byłoby go kontynuować. Czymś takim zajmuje się trio chłopaków dokazujących pod szyldem AbstrachujeTV.

AbstrachujeTV kręcą lody i filmiki. Nie widać, żeby mieli szybko skończyć
REKLAMA
REKLAMA

Oczywiście nie chodzi o to, żeby dalej eksplorować łysego patola z piłkami w tle, ale same, że tak brzydko się wyrażę, jądro pomysłu. AbstrachujeTV kręcą filmiki, czyli można dopisać ich do kategorii vlogerów. Zamiast niekrytej krytyki lub wybuchających cystern, oj, to znaczy beczek, trzech gość tworzy szereg scenek, których motywem przewodnim jest hasło: co mówią ludzie, albo czego na pewno nie powiedzą. Na przykład, co mówią blogerki, hejterzy, gamerzy i czego nie mówią kobiety, Polacy, itd. Proste jak kromka z masłem. Zresztą popatrzcie sami.

Ponieważ wstałem dzisiaj lewą nogą, a w moim czerwonym generatorze efektu cieplarnianego, czyli Zastavie 1100p zeszło powietrze z lewego koła, miałem święte prawo zrównać AbstrachujeTV do poziomu gruntu i skosić jak świeżą trawę. Szybko odpaliłem jeden filmik, drugi, trzeci – zleciało pół dnia. Myślałem, że będę tryskał oburzeniem i napiszę, jakie to tępe dzidy, ale skończyło się na tym, że siedziałem z bananem na gębie i raz po raz powtarzałem sobie najmocniejsze frazy z nagrań.

To nie moja wina, że goście są dobrzy i uderzają w grubą nutę, która dźwięczy w głowie licznymi, celnymi tekstami. A że w większości są to tylko zdania pracowicie zebrane od innych i odegrane w paru scenach, czepiać się nie sposób, bo to też sztuka, wyłapać wszystkie te niuanse i odpowiednio je zaprezentować. Gdyby tak nie było, wystarczyłoby, żeby ktoś odczytał je z kartki, po czym wyłączył światło.

Rafał Masny, Robert Pasut i Cezary Jóźwik prezentują różny typ facetów, jak Tytus, Romek i Atomek, chociaż są mniej płascy i nie tak kolorowi. Chłopaki mają niezwykle celne riposty, kto potwierdzi każdy odbiorca, który odpali filmik pt. "Co mówią: Zajarani" albo "Co mówią: Blogerzy". Oczywiście trudno, żeby bezwzględnie każdemu te opowieści trafiły prosto do serca, bo nikt, to w życiu nie zapalił trawy i omijał z daleka wesołe chmury, nie chwyci tekstów z "Zajaranych". Za to uniwersalny filmik pt. "Co mówią: Hejterzy", pokocha większość jutuberów. Znamy to na co dzień a najbardziej bohaterscy z nas sami tworzą i z zaangażowaniem uprawiają ten sport.

Trzech muszkieterów dobrze się bawi, co nietrudno dostrzec w ich zakręconych nagraniach. Chłopaki powoli zaczynają odcinać kupony od swojej radosnej twórczości, na razie w niewielkim zakresie, T-Shirtów w czterech rozmiarach i gramaturze 190 gram. Nie zamierzam się nad tym pastwić bo mają do tego prawo, nieważne, czy sprzedają żelowe dildo, koszulki, czy pizze.

Swoją drogą, AbstrachujeTV mają dryg do tematów kulinarnych, które zwizualizowali kilkoma mocnymi filmami, choćby "Mistrzkucharz (parodia Masterchef)". To jeden z filmików, w którym trójca prześmiewców odbiega od schematu. A jak im to wychodzi, możecie zobaczyć poniżej.

REKLAMA

AbstrachujeTV mają jedną uporczywą manierę. Każdy ich filmik naszpikowany jest irytującym krakaniem, które zagłusza wszystkie malownicze chuje, kurwy, i inne soczyste przekleństwa. Kultura obowiązuje, rozumiem i popieram, ale to nie zmienia faktu, że męczy jak nachalny, zidiociały śmiech z offu. To jedyna niedogodność do której mogłem się doczepić i z przyjemnością to robię. Poza tym... jest wesoło a jak dla mnie, o to we vlogach chodzi.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA