REKLAMA

Serial Agents of S.H.I.E.L.D. wreszcie rusza do przodu

Najwyraźniej twórcy Agents of S.H.I.E.L.D. wzięli sobie do serca uwagi widzów i uznali, że serial trzeba trochę rozruszać. Czas najwyższy na wprowadzenie nowych bohaterów, których fani komiksów na pewno będą kojarzyć.

Serial Agents of S.H.I.E.L.D. wreszcie rusza do przodu
REKLAMA

A to przełoży się jednocześnie na więcej wspólnych mianowników między filmami Marvela a Agents of S.H.I.E.L.D. Jak już wiemy, filmowa Syf (Jaimie Alexander) na pewno pojawi się w serialu a wraz z nią Jonathan Garrett (Bill Paxton) – były agent S.H.I.E.L.D., którego ciało zastąpione zostało cybernetycznym. Do tej pory rola Syf nie była ujawniona, ale jak podaje Marvel na Twitterze: Syf odwiedzi Ziemię w celu śledzenie Lorelei (Elena Satine), antagonistki z serii komiksów Waltera Simonsona – Thor.

REKLAMA

Zapewne od raz większość fanów zastanawia się czy sam Thor zejdzie na Ziemię w serialu, niestety jest to naprawdę bardzo mało prawdopodobne, aby taka gwiazda jak Chris Hemsowrth pojawiła się obok agentów S.H.I.E.L.D. Marvel i ABC nie odpuszczają jednak i na pocieszenie dają widzom kolejną postać z kart komiksów, czyli Deathloka. Nie chcę za bardzo spojlerować tym, którzy nie oglądali Agents of S.H.I.E.L.D., dlatego dodam tylko, że aktor który ma zagrać Deathloka wystąpił już raz w serialu i narobił sporego zamieszania. Nie wiadomo jednak na razie czy Deathlok stanie po stronie Agentów, czy przeciwko nim.

REKLAMA
deathlok

A na koniec, jakby tego wszystkiego było mało, to sam Stan Lee odwiedzi skromne progi serialu. Nacieszcie nim swoje oczy, ponieważ w Guardians of the Galaxy na pewno go nie ujrzycie. Premiera nowego odcinka 4 lutego.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA