Znajdujący się obecnie w fazie pre-produkcji "Alien: Covenant" będzie pierwszym, ale nie ostatnim, sequelem umiarkowanie ciepło przyjętego "Prometeusza" z 2012 roku. Tych powstaną przynajmniej jeszcze dwa kolejne.
Oznacza to, że wydarzeniom, które rozegrały się pomiędzy fabuła "Prometeusza" a "Obcego - 8. pasażera Nostromo" zostanie poświęcona cała filmowa trylogia. Każdy kolejny obraz ma być ściśle powiązany z poprzednim. Dzięki temu, jak twierdzi Ridley Scott, reżyser "Alien: Covenant", widzowie mają poznać odpowiedzi na kilka kluczowych pytań - kto mógł stworzyć Obcego, dlaczego się na to zdecydował i skąd pochodzi.
W "Alien: Covenant", pierwszej części tej trylogii, powrócić ma jeden z bohaterów "Prometeusza", android David, w rolę którego znów wcieli się Michael Fassbender. Grana przez Noomi Rapace Elizabeth Shaw również ma się pojawić w tym filmie, ale tym razem z całą pewnością nie będzie główną bohaterką filmu. Na temat fabuły nie wiadomo na razie wiele, ponadto, że załoga statku Covenant dotrze na odległą planetę, która w pierwszej chwili jawi się jej jako raj, ale skrywa wiele śmiertelnych niebezpieczeństw.
Według wcześniejszych informacji, "Alien: Covenant" miał być bezpośrednim sequelem "Prometeusza" i drugą częścią trylogii prequeli pierwszego "Obcego". Film trafi do kin w 2017 roku.