W końcu się doczekaliśmy. Modyfikowany Węgiel - najambitniejszy projekt Netfliksa - jest już dostępny. Serial przeniesie nas w cyberpunkową przyszłość, w której technologia pozwala ludziom na przedłużanie swojego życia w nieskończoność.
Pierwsze wiadomości o tym, że Netflix zekranizuje pierwszą część trylogii o Takeshim Kovacsu pojawiły się w 2016 r. Historia stworzona oryginalnie przez Richarda Morgana należy do moich ulubionych pozycji z gatunku cyberpunk, dlatego też nie mogłem doczekać się jej ekranizacji.
Doskonały kryminał w stylu noire.
Akcja serialu rozgrywa się na Ziemi, a dokładniej w Bay City, czyli dawnym San Francisco. Laurens Bancroft (James Purefoy) - jeden z najbogatszych ludzi na Ziemi, używając swoich ogromnych wpływów, przywraca do życia ostatniego z emisariuszy, aby ten zajął się sprawą jego morderstwa. Ktoś zabił jednego z klonów Bancrofta, kilka minut przed wykonaniem automatycznej kopii zapasowej jego świadomości. Ofiara nic nie pamięta, a policja Bay City twierdzi, że było to samobójstwo.
Śledztwo w sprawie morderstwa to szansa na drugie życie dla Takeshiego Kovacsa (Joel Kinnaman), ostatniego emisariusza, który zostaje zwolniony z dożywotniego pobytu w więzieniu i budzi się na Ziemi. Razem z Kovacsem zwiedzimy zakazane dzielnice Bay City. Poznamy także historię emisariuszy i motywy, które stały za ich rebelią.
Takeshi to typ samotnika, jednak w Bay City znajdzie się kilka osób, które staną się jego sojusznikami. Będą to m.in. Kirstin Ortega - porucznik policji Bay City, Poe - sztuczna inteligencja, która zarządza hotelem Raven (skojarzenia z Edgarem Alanem Poe są jak najbardziej na miejscu) i Vernon Elliot - były, taktyczny marine Protektoratu. Każda z tych postaci ma swoje, dobrze umotywowane powody, dla których chce pomóc Kovacsowi.
Cyberpunk w najlepszym wydaniu.
Fani tego gatunku nie powinni być rozczarowani wizją przyszłości stworzoną przez Netfliksa na podstawie książek Richarda Morgana. Pełne neonów, futurystyczne Bay City robi ogromne wrażenie, a historia opowiedziana w serialu trzyma w napięciu.
No i dziś piątek - możecie bezkarnie spędzić cały wieczór i obejrzeć wszystkie 10 odcinków za jednym zamachem. Osobiście liczę na to, że Netflix zdecyduje się na ekranizację kolejnych książek Morgana. Uniwersum Modyfikowanego Węgla zasługuje na więcej niż jeden sezon.