„Avengers: Endgame” nie musi być końcem Szalonego Tytana. Młody Thanos może pojawić się w „Eternals”
Wielu fanów Marvel Cinematic Universe nie ma wątpliwości, że to właśnie Thanos był zdecydowanie najlepszym antagonistą w całej serii. W teorii Szalony Tytan nie ma szans powrócić po „Avengers: Endgame”, ale jego twórca twierdzi inaczej. Czyżbyśmy mieli spotkać młodą wersję kosmity w „Eternals”?
Olbrzymia większość fanów MCU przyjęła symboliczne zakończenie dziesięciu lat uniwersum w postaci „Avengers: Koniec gry” wyjątkowo pozytywnie. Nikt nie ukrywał, że jednym z najważniejszych powodów tak dobrego przyjęcia dwóch ostatnich filmów braci Russo jest pokazanie Thanosa z Tytana jako kompleksowego i interesującego antagonisty. Paradoksalnie sprawiło to, że jego śmierć z ręki Tony'ego Starka była dla części fanów zwiastunem gorszych czasów w Marvel Cinematic Universe.
Do tego czarnego scenariusza nie musi jednak dojść. I to nie tylko dlatego, że Marvel ma w swojej bibliotece jeszcze wielu superzłoczyńców godnych odpowiedniego przedstawienia na dużym ekranie. Według Jima Starlina (najważniejszego scenarzysty Domu Pomysłów w latach 90. i zarazem współtwórcy Thanosa) Szalony Tytan może jeszcze powrócić do MCU po „Avengers: Endgame”.
Twierdzeń Starlina nie powinno się brać jako oficjalnej zapowiedzi, że przyszywany ojciec Gamory i Nebuli na pewno pojawi się w filmie reżyserowanym przez Chloe Zhao. Przede wszystkim dlatego, że Marvel Studios trzyma szczegóły 4. fazy MCU w tajemnicy i raczej nie ujawniłby takich wieści przed premierą „Eternals”. Jednocześnie pojawienie się młodego Thanosa akurat w tej produkcji miałoby sens, bo w komiksach jego ojciec o imieniu A'lars należy do tej rasy. Dlatego, zapytany przez portal Comicbook o swoją reakcję na finał życia Thanosa, Starlin miał to do powiedzenia:
Cóż, z tego co rozumiem jego historia nie jest do końca zamknięta. Oni już to ogłosili. Wydaje mi się, że młody Thanos pojawi się w „Eternals”. Pamiętam, że gdzieś o tym czytałem. Marvel zarobił na tym gościu górę pieniędzy. Nie wydaje mi się, żeby mieli go odesłać na emeryturę tak szybko. Komiksowi bohaterowie mają tendencję do funkcjonowania w opowieści dłużej niż grający ich z początku aktorzy. Spodziewam się, że Thanosa nie zabraknie na dużym ekranie również w przyszłości.
Scenarzysta komiksowy podkreślił przy tym, że był bardzo zadowolony z kreacji Josha Brolina oraz podejściem scenarzystów i reżyserów do postaci stworzonej przez niego w 1973 roku. Warto w tym miejscu też podkreślić, że młodość Thanosa interesowała pracowników Marvel Studios jeszcze w trakcie 3. fazy Marvel Cinematic Universe. Nabywcy albumu „Art of Avengers: Endgame” towarzyszącego temu filmowi mieli już okazję zobaczyć grafiki koncepcyjne pokazujące Szalonego Tytana jako niemowlaka.