Azja Express cieszy się niesłabnącą popularnością. Program, w którym celebryci ścigają się ze sobą na największym kontynencie na Ziemi, mając zaledwie dolara w kieszeni, doczekał się 2. edycji. Ta właśnie trwa i zaskakuje nowymi zasadami.
Program prowadzony przez Agnieszkę Woźniak-Starak jest bardzo prosty w swoim założeniu - jedna para złożona ze znanej osoby i jej dobrego kompana ma wygrać, dotarłszy jako pierwsza na metę. Osiem duetów rywalizuje ze sobą przez kilka tygodni, a najsłabsze z nich odpadają co drugi tydzień. W 2. sezonie Azji Express zmieniono jednak początkowe założenia programu.
Uczestników, którzy odpali, jak i tych biorących jeszcze udział w programie, spotkała niespodzianka. Do Azji Express wróciły znane twarze.
W 7. odcinku programu do ekip dołączyła nowa, złożona z członków show, którzy już rzekomo pożegnali się z zabawą. Nową parą w Azji Express są: Stanisław Karpiel-Bułecka i Marta Wierzbicka. To sami uczestnicy zdecydowali, kto powróci do gry. Propozycję powrotu złożyła dwóm duetom prowadząca program, Agnieszka Woźniak-Starak. Pierwsi o tym pomyśle dowiedzieli się Stanisław Karpiel-Bułecka i Szymon Chyc-Magdzina. W ostatnim odcinku z taką samą propozycją spotkały się dwie dziewczyny. Każda para miała zaledwie kilka minut na podjęcie decyzji, kto z nich ponownie weźmie udział w programie, ale już na nowych zasadach.
Para została złożona z uczestników, którzy zakończyli udział w programie w 4. i 6. odcinku. W czwartym epizodzie Azji Express pożegnaliśmy Stanisława Karpiel-Bułeckę i Szymona Chyc-Magdzinę, a w szóstym Martę Wierzbicką i Oliwię Cabaj. W programie, zamiast tylko pięciu par, o wygraną będzie walczyć ich teraz znowu sześć.
W Azji Express wciąż możemy oglądać poczynania takich zespołów jak:
- Marta Wierzbicka i Stanisław Karpiel-Bułecka - nowa para
- Joanna Przetakiewicz i Łukasz Jakóbiak
- Antoni Pawlicki i Paweł Ławrynowicz
- Michał Piróg i Piotr Czaykowski
- Zuzanna Bijoch i Julia Bijoch
- Dorota Gardias i Kasia Domeracka
Z programu definitywnie odpadli Tymon Tymański z synem Lucasem Hellmannem.
Takie powroty w programach rozrywkowych to żadna nowość. Uczestnicy wracający po jakimś czasie podtrzymują zainteresowanie programem i dbają o emocje widzów. Tak samo było zresztą choćby w programie Agent. Gwiazdy stacji TVN, kiedy jeden z uczestników najpierw pożegnał się z ekipą, a potem dalej brał udział w walce o wygraną.