REKLAMA

„Bałagan, jaki zostawisz” to serial skrojony pod fanów „Szkoły dla elity”. Oceniamy przebój Netfliksa

„Bałagan, jaki zostawisz” to nowy hiszpański serial, który podbija Netfliksa. Produkcja od paru dni jest jednym z najchętniej oglądanych tytułów w serwisie. I nic dziwnego – „Bałagan, jaki zostawisz” idealnie wpisuje się w gusta widzów platformy.

bałagan jaki zostawisz czy warto
REKLAMA
REKLAMA

Skojarzenia ze „Szkołą dla elity” (w serialu w jednej z ważnych ról męskich występuje zresztą Arón Piper, znany z roli Andera Muñoza) i „Ruchomymi piaskami”, dwoma serialami Netfliksa skierowanymi do młodych widzów, są jak najbardziej na miejscu.

„Bałagan, jaki zostawisz” to miks thrillera i dramatu psychologicznego z kryminalną zagadką.

Równocześnie poznajemy dwie bohaterki – Raquel (Inma Cuesta) i Virucę (Bárbara Lennie). Ta pierwsza właśnie przenosi się w nowe miejsce, gdzie ma objąć posadę nauczycielki literatury. Jej życie dalekie jest od ideału – w snach nawiedza ją jej zmarła matka, a ona sama oddala się od męża. Druga z nich uczy w szkole. Co i rusz spotyka się z agresją ze strony nastoletnich uczniów – czuć, że napięta atmosfera między nimi jest wynikiem niewyjaśnionych zaszłości. Kiedy sytuacja między Virucą i trójką jej podopiecznych – Iago, Rio i Nereą – staje się nie do wytrzymania, kobieta zostaje znaleziona przez jednego z nich martwa na brzegu. Podobno popełniła samobójstwo przez utopienie się.

Obserwujemy więc dwa okresy życia małej miejscowości i lokalnej szkoły – sprzed śmierci Viruki i po.

Kiedy Raquel trafia do liceum ma zastąpić przedwcześnie zmarłą kobietę. Wydaje się, że to stanowisko jest przeklęte. Kobietę spotyka afront ze strony młodzieży. Co i rusz wydarzają się nieprzyjemne rzeczy, a Raquel jest nękana – ktoś zostawia jej groźby w formie liścików, szantażuje ją, śledzi. Nowa nauczycielka, jak sama powie, ma poczucie, że podąża ścieżką Viruki. Kobieta próbuje zrozumieć, co wydarzyło się w szkole. Zaczyna prowadzić własne śledztwo, które – jak sądzi – zdemaskuje oprawcę odpowiedzialnego za śmierć Viruki i jej prześladowcy. Atmosfera gęstnieje każdego dnia, a na jaw wychodzą nowe sekrety.

„Bałagan, jaki zostawisz” ma na siebie pomysł, nawet jeśli toksyczne relacje między nauczycielami i uczniami nie są nowym tematem.

bałagan jaki zostawisz serial netflix class="wp-image-474688"

Z ciekawością obserwuje się przeszłość bohaterów z czasów Viruki i nową rzeczywistość po jej śmierci, w którą wrzucona – nieco wbrew swojej woli – została Raquel. Kolejne odcinki tworzą puzzle większej układanki, a w niej co i rusz znajduje się jakiś nowy, zdawałoby się, niepasujący kawałek. „Bałagan, jaki zostawisz” wciąga z każdym odcinkiem coraz bardziej – na początku jesteśmy nieco skonfundowani dokąd to wszystko zmierza, ale w kolejnych epizodach akcja nabiera rytmu, tempa.

Nowy serial Netfliksa spodoba się wszystkim tym, którzy uwielbiają opowieści o trudnych nastolatkach, gdzie żądza zemsty, pożądanie, namiętność i tajemnice grają pierwsze skrzypce. Fani „Szkoły dla elity”, „Ruchomych piasków”, „Trzynastu powodów” i „Rzymskich dziewczyn” będą zadowoleni z seansu.

REKLAMA

Miniserial obejrzycie na Netfliksie. Produkcja liczy osiem odcinków.

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA