Bodaj największy boysband od czasów Backstreet Boys i 'N Sync, brytyjski kwintet One Direction, może niedługo zawitać na ekrany kin. Wszystko za sprawą pikantnego scenariusza, który - podobno - robi rundkę po największych studiach filmowych Hollywoodu.
Autorką tekstu jest 25-letnia mieszkanka Teksasu, Anna Todd. Na historii zatytułowanej "After" ("Potem"), zarobiła ona już sześciocyfrową sumę, którą zapłaciła jej Gallery Books, marka wydawnicza należąca do konglomeratu Simon & Schuster, wydającego w przeszłości publikacje - między innymi - Stephena Kinga, Ursuli K. Le Guin, Ernesta Hemingwaya, czy… Hillary Clinton. Niezłe towarzystwo.
Historia, wpisująca się w konwencję "fan-fiction" - gdzie autorzy przedstawiają fikcyjne, często nieautoryzowane, historie z udziałem prawdziwych osób - przedstawia historię jednego z członków grupy, Harry'ego Stylesa, w wersji mocno niegrzecznej i punkowej. W "After" zakochuje się on w nieśmiałej licealistce o imieniu Tessa, której własny świat przewrócony jest do góry nogami przez związek z idolem nastolatek. Publikacja początkowo odbyła się w mocno serializowanej formie - podzielona na niemal 300 (!) krótkich rodziałów, rozłożonych na trzy wolumeny, dystrybuowana poprzez platformę Wattpad. Co ciekawe, historia z udziałem przystojnego piosenkarza przyczyniła się również do zwiększenia zainteresowania takimi klasykami, jak "Duma i Uprzedzenie" Jane Austen, czy też "Wichrowe Wzgórza" Emily Brontë - obydwie publikacje pojawiły się w formie wzmianek w "After", po czym na Wattpadzie zanotowano zwiększenie zainteresowania tymi książkami, i wyższą ich czytalność.
Na chwilę obecną, trwają prace nad poprawkami do historii - w listopadzie ukaże się ulepszona wersja historii, w której Harry Styles zostanie przeobrażony w całkowicie fikcyjną postać. Podobny zabieg miał miejsce kilka lat temu, w przypadku "50 Twarzy Greya" - nie wszyscy wiedzą bowiem, ale pierwotnie historia ta była fan-fiction z udziałem Belli oraz Edwarda ze "Zmierzchu". Jest również szansa, że "After" doczeka się filmowej ekranizacji - choć na chwilę obecną nie wiadomo, czy do kin trafiłaby historia Harry'ego Stylesa, czy też jego nadchodzącego, fikcyjnego odpowiednika.