Billie Eilish przeżywa swoje sukcesy w zwiastunie „The World’s a Little Blurry”. Dokument trafi na Apple TV+
Młodziutka Billie Eilish wciąż zdobywa nowe wyróżnienia w branży muzycznej. Niedługo będziemy mogli zobaczyć dokument poświęcony piosenkarce. „Billie Eilish: The World’s a Little Blurry” pojawi się już w lutym 2021 roku, a tymczasem w sieci zadebiutował zwiastun nadchodzącej produkcji.
Billie Eilish ma zaledwie 18 lat, ale już może się pochwalić sukcesami, o jakich starsze koleżanki po fachu mogą tylko pomarzyć. Jest pierwszą w dziejach piosenkarką, która jednego roku zgarnęła pokera w Grammy, zdobywając pięć nagród w najważniejszych kategoriach (piosenka roku, album roku, debiut, album wokalny pop i nagranie roku). Jakby tego było mało znalazła się też w towarzystwie Madonny, Chrisa Cornella, Paula McCartneya czy Tiny Turner nagrywając piosenkę do najnowszej odsłony przygód Jamesa Bonda.
Trailer dokumentu o Billie Eilish
Teraz do długiej listy wyróżnień może dorzucić kolejne. Stała się bowiem bohaterką dokumentu „The World’s a Little Blurry”. Co więcej, film nie powstaje na prędce i fali jej popularności. Chociaż jej pierwszy studyjny album „When We All Fall Asleep, Where Do We Go?” pojawił się na rynku w zeszłym roku czyniąc z niej międzynarodową gwiazdę, to prace nad produkcją trwają o wiele dłużej. Jak podaje Variety dokumentaliści towarzyszą piosenkarce od 2016 roku. W sieci właśnie zadebiutował pierwszy zwiastun nadchodzącego tytułu:
Jak widać w zwiastunie, Billie Eilish zaprosiła dokumentalistów do swojego intymnego świata. Dzięki temu w „Billie Eilish: The World’s A Little Blurry” będziemy mogli zobaczyć w jaki sposób zyskiwała status międzynarodowej gwiazdy i przeżywała kolejne sukcesy, jednocześnie próbując być sobą. Nie zabraknie nagrań archiwalnych, ani rejestracji występów.
Film ma zadebiutować już niedługo, bo w lutym 2021 roku. Pojawi się w kinach i na platformie Apple TV+. Za reżyserię odpowiada wielokrotnie nagradzany R.J. Cutler. Reżyser zgłębiał już świat mody we „Wrześniowym numerze”, a ostatnio przedstawił historię tragicznie zmarłego Johna Belushiego w dokumencie zatytułowanym po prostu „Belushi”. Widzowie filmów fabularnych mogą kojarzyć go natomiast z young-adultowego dramatu „Zostań jeśli kochasz”.