Emocjonujące, efektowne, epickie i chwytające za gardło - tak w skrócie można podsumować zaprezentowane w ósmym odcinku piątego sezonu "Gry o tron" sceny przedstawiające niezwykłą bitwę o Hardhome. Tak znakomity materiał wymagał od twórców ogromu pracy - jak skomplikowane i czasochłonne było jego stworzenie możecie zobaczyć na poniższym filmie.
Bitwa o Hardhome z całą pewnością była nie tylko jednym z najbardziej efektownym momentów serialu "Gra o tron", ale też jednym z najdroższych. Poświęcono jej ponad pół odcinka, a rezultat okazał się zniewalający. O ile wcześniejsze sceny batalistyczne z tej produkcji HBO były raczej oszczędne, o tyle w tej wszystko było już takie, jak należy. Co oczywiście wiązało się z kolosalnymi nakładami pracy, których fragment możecie obejrzeć poniżej.
Robi wrażenie, prawda? Nie bez powodu sceny bitwy pod Hardhome bywają określane przez niektórych jako jedne z najlepszych i najbardziej epickich w historii telewizji. Nie wiadomo dokładnie ile pochłonęła ich produkcja, ale plotki mówią nawet o kilkunastu milionach dolarów (choć wydaje się to kwotą przesadzoną). Dla porównania - wyprodukowanie jednego odcinka "Gry o tron" kosztuje średnio sześć milionów dolarów. Osiem milionów kosztował odcinek "Blackwater", w którym przedstawiona została bitwa o Królewską Przystań.