REKLAMA

"Bloodline", kolejny serial od Netfliksa już niebawem. Zobacz trailer

Jak tak dalej pójdzie Netflix stanie się najpłodniejszym producentem seriali. Już w lutym zobaczymy 3 sezon "House of Cards", w kwietniu zadebiutuje "Daredevil", a latem powróci "Orange Is the New Black" i pojawi się nowy serial "Wet Hot American Summer". W tym roku platforma wypuści też tytuł "Marvel's A.K.A. Jessica Jones", a ostatnio zapowiedziano kolejny serial "To Get Down", który pojawi się jednak nie wcześniej niż w 2016 roku. Już za miesiąc, a dokładnie 20 marca 2015 roku, zobaczymy jeszcze jeden tytuł wyprodukowany przez Netfliksa. Do Sieci trafił niedawno trailer "Bloodline".

Serial Bloodline od Netfliksa zadebiutuje już za miesiąc
REKLAMA
REKLAMA

Tym razem mamy do czynienia z historia rodzinną pełną tajemnic. Do domu rodzinnego Roberta Rayburna, ojca trzech synów, wraca najstarszy o imieniu Danny. Narrator historii, jeden z potomków Rayburna, nie może się pogodzić z powrotem brata, który, jak twierdzi nie potrafi się zmienić. Rodzina Rayburnów kryje niebezpieczne tajemnice z przeszłości, a ponowne spotkanie wszystkich jej członków zwiastuje bolesne wspomnienie dawnych dziejów. Czemu bracia nie potrafią się nawzajem zrozumieć? Czy urodzeni w rodzinie Rayburnów obarczeni są jakąś klątwą?

REKLAMA

"Bloodline" zapowiada się całkiem interesująco. Połączenie dramatu i thrillera to coś, co lubię. Jeśli dodać do tego jeszcze rodzinne sekrety i ciągłe śledzenie losów bohaterów w napięciu brzmi to jak przepis na sukces. Mam nadzieję, że "Bloodline" spełni oczekiwania moje i innych widzów. Jeśli chodzi o poziom realizacji Netfliksa chyba nie ma się czym przejmować.

Reżyserem "Bloodline" jest m. in. Johan Renck, znany z "Breaking Bad", "The Walking Dead", "Bates Motel" czy "Halt and Catch Fire", a za scenariusz odpowiadają m. in. Glenn Kessler i Daniel Zelman. W główne role wcielą się Kyle Chandler, Ben Mendelsohn, Norbert Leo Butz i Sam Shepard.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA